Odkąd nastąpił spadek z 8 gr na 7 gr z kazdym dniem widać tu coraz wiecej naganiaczy na spadki. Rozumiem ze moze być na każdej spółce ze 2-3osoby ktore dużo straciły i będą później psioczyc jeszcze dlugi czas na dana spółkę, ale ilosc naganiaczy tutaj bije po prostu po oczach. Tak wiec naganiacze typu hans, mo, xxxd, qwerty, antydoradca po co sleczycie na tym forum cale dnie, za ile niby chcecie kupic te akcje i niby jak chcecie je komus sprzedac później wyżej skoro jak zgodnie twierdzicie to jest bankrut, wiec nie wazne jak nisko sie ustawicie to przeciez wyzej bankruta nikt od was juz nie kupi? Wiec na ech chociaz jeden z was ma odwage powiedziec po co mu nby akcje bankrute ktore tu zamierza kupic po te niby 2-3 grosze o które tak tu sie modlicie?
Mnie to rybka i licze ze soadnie do 1gr wtedy usrednie. Tyle ze ja wierze ze tu zarobie w przeciagu kilku miesiecy kilkaset procent. A jak rudy masz problem z czytaniem to nic nie poradze. Nie pytalem po ile to bedzie jutro pytalem po co tu siedzisz wraz z innymi naganiaczy i modlisz sie o coraz nizsze poziomy. Tylko nie mow m ze z nudow wlazicie z kumplami tu cale dni. Po prostu powiedz po ile chcesz to kupic i po co? Przeciez to bankrut. No miej jeden z drugim jaja i przyznaj sie po ile chcecie kupic i po co? Takie to trudne?
jak bylo info, że inne centrum handlowe w Rudej pracuje, to dementowałem, ze molmedica ma inne jak było info o zyskach, to pisałem o braku działalności jak było info (firmy) o propozycji ugody, to dementowałem, że jej nie było.
jak bylo info, że molmedica skupiła cześć obligacji, to najpierw zamilkłem, a potem zgodziłem się że pewnie skupili je obligi. (by dać prosty przykład to zamiana stwierdzenia rozdają rowery na kradną rowery)
widzisz gdzieś tu naganianie? Jak gotujesz wodę na kuchence w garnku od 2 godzin. Garnek ma tylko wodę, która wrze i paruje..... jak ci ktoś powie byś wyłączył garnek, to chyba trudno stwierdzić, że nagania na wyłączenie garnka. stwierdza fakt - nic więcej.....
podobnie przypominałem, że majątek spółki to w sporej cześci kredyt udzielony nieistniejącej firmie, czy też zwracałem uwagę na "radar' który podaje wartość akcji 46 groszy...... pisalem, że w innym miejscu określa rating jako D.....
widzisz tu naganianie? proste stwierdzanie nieprawdy w informacjach......
akcji nie miałem, nie mam, i miec nie będę. Szczęśliwe rozwiązanie dla mnie oznacza to, że rozstaniemy się z panią Z. na warunkach satysfakcjonujących obie strony..... W takim scenariuszu wartość akcji na poziomie ZERO, przypomina ostatnie slowa Millera do Ziobro "przeszacowałem pana".
ale nie zniechecam do zabawy w inwestowanie ;-) tyle, że jestescie tu w tej chwili saperami z zawiązanymi oczami. Insajderzy grają już w otwarte karty.
na co powoli przesłanek przybywa. W pewnym momencie spółka was poinformuje.
mam też cichą nadzieję, ze ktokolwiek myslący o inwestycji - 100 razy zastanowi się czy warto wejśc i przynajmniej poszuka
brałem po 3, opchnąłem po 7, odkupiłem po 5, opchnąłem znowu po 7, i to niemałe ilości
teraz znowu chce odkupić, więc, to co piszesz jest mi na rękę, niech nawet na 4 lub na 3 spadnie, dla mnie rewelka
i nie przejmowałem się twoimi komentatrzami Sz. Panie Antydoradca, tylko zarabiałem, teraz z melona mam ochote zachapać, jak tyle sypną, im taniej tym lepiej, więc pisz tak dalej, gut arbeit :)
Nieźle... Panie spekulancie-ciułaczu. Goowno ma to związek z giełdą. Czy wy wszyscy doradcy, naganiacze, antydoradcy, chodziki, antychodziki itp. wierzycie, że macie wpływ na kurs??? JAKICHKOLWIEK AKCJI??? HAHAHAHAHA:)
obroty spółki rocznie to ok 8 mln zlotych.czyli minimalne. W takiej sytuacji praktycznie każdy może wpłynać na kurs..... W przypadku dużych spółek - nie ma to jakiegokolwek znaczenia..... w przypadku małych, o niskim poziomie akcji w obrocie...... jak najbarfdziej...... wejście nowego inwestora z dobrą pensją podnosi kurs nawet o kilka groszy......
dlatego sugerowałem ludzim by się policzyli. Możecie się umówić, że wystawiacie zlecenia sprzedaży po 8 groszy w określonym momencie.....
ZDZIWICIE się..... na tak malo płynnej spółce - milion akcji kupionych to wzrost kursu. A milion akcji to dwie dobre pensje......
Znowu akcje ulic chcecie liczyc? Przeciez chyba prosciej sciagnac takie dane od waszych słupów wtedy bedziecie wiedziec ile jeszcze ulicy zostalo papiera. No chyba ze liczycie ze sie ktos jeszcze ujawni kto uciulal ten legendarny mln.
Prosze szeregowi naganiacze nie potrafią odpowiedziec na dwa proste pytania. PO ILE CHCECIE KUPIC AKCJE I PO CO ONE WAM? Wiec wyslano z odsiecza sierżanta antydoradce naszego forumowego pisaza ktoremu sie przesnilo ze kupil kiedys obligacje molmedici. Jestescie zał sni w tym co piszecie co nie zmienia faktow ze kurs zdolowac potraficie.
A komu niby je chcesz sprzedac jak tutaj podobno sami ubrani zostali no i ci co widza w tym bankruta? Ani jedni ani drudzy w pprzedziale 5-7 gr juz nie kupia wiec kto niby to ma pozniej kupic? Co nagle pozmieniacie za kilka dni nicki i z forum bedzie buchal pelen optymizm umieszczany w waszych postach?