nikt nie nagania - wystarczy obserwować i wyciągać wnioski. Przecież inpost wiedział, że straci kontrakt na sądy (taka sytuacja) i będzie musiał ciąć sieć. Karmił potencjalnych akcjonariuszy dywidendą 50% :) kto tak może robić? ktoś kto wie że nie da się z tego pieca nic wyciągnąć.