[2016-05-11 10:39:59] Warszawa (PAP) - Cena 2,07 zł, zaproponowana w ogłoszonym we wtorek wezwaniu na akcje Redanu, nie uwzględnia żadnej premii i nie oddaje wartości spółki zależnej TextilMarket - uważa Marcin Stebakow z DM Banku BPS. Jego zdaniem warto poczekać na podniesienie ceny.

We wtorek spółki Ores i Redral oraz Radosław, Piengjai i Teresa Wiśniewscy wezwali do sprzedaży 14.256.263 akcji Redanu, stanowiących 39,92 proc. wszystkich akcji, po 2,07 zł za sztukę.
W przypadku powodzenia wezwania wzywający będą mieli łącznie 90 proc. akcji Redanu. Ich zamiarem jest następnie przeprowadzenie przymusowego wykupu akcji i wycofanie spółki z giełdy.

Analitycy oceniają, że zaproponowana cena w wezwaniu jest zbyt niska.

"Jestem zaskoczony ceną w wezwaniu, która nie uwzględnia żadnej premii oraz w żaden sposób nie oddaje wartości spółki zależnej TextilMarket, działającej w sektorze dyskontowym. W lutym zeszłego roku wyceniałem TextilMarket na 220 mln zł, a przyjmując cenę z wezwania daje to wycenę całego Redanu na poziomie tylko 74 mln zł. Tym samym niespełna 30 mln zł zaoferowane za pozostałe 14,25 mln akcji Redanu stanowi jedynie 13 proc. wartości w spółce TextilMarket" - powiedział PAP Marcin Stebakow.

Analityk DM Banku BPS zakłada, że celem wzywających jest wycofanie Redanu z giełdy, a w zamian wprowadzenie na rynek TextilMarket.

"Sektor modowy w Redanie ma słabe perspektywy i nie generuje wyników, być może główni akcjonariusze chcą pozbyć się kłopotu i „zamienić” na giełdzie spółkę ze słabymi wynikami na spółkę zależną, która generuje właściwie całą wartość dla grupy" - powiedział.

"Biorąc pod uwagę powyższe istniejące obawy, który z akcjonariuszy miałby na takie warunki wezwania odpowiedzieć. Osobiście nie odpowiadałbym na tak przedstawioną ofertę licząc na podniesienie ceny" - dodał.

Cóż, stwierdził fakty, że tylko idiota może odpowiedzieć na to wezwanie.

Wartość fundamentalna Redan to jest od 6,1 zł do 17,79 zł.

dokladnie, niech wezwa po 8 zl i mozemy oddawac

to jest oczywiste dla każdego minimalnie ogarniętego gościa - nie trzeba być analitykiem - że zaproponowana cena to jest praktycznie bezcen.

Oddawanie tego za mniej niż 7 zł jest świadomym ograbieniem samego siebie :D

Panowie,,Sami widzicie jak chcą nas ostrzyc..Jak owieczki po spędzie..Kupowalismy akcje, oni naszymi piędzmi obracali..A teraz mówią spadajcie... Wysyłajcie sms z akcjami i jednoczmy sie....

sms wysłany-2480 szt.

Ja w poniedziałek jeszcze dokupuje bo papier zaczyna byc gorący . A smród jaki narobili tu wiśnie i wąsaty bedzie sie za nimi długo ciagnąć . Z mojej strony bede o tym systematycznie przypominać. Do zobaczenia na forum txm.

Papier dopiero będzie gorący. Wiśniewski jest zdeterminowany, z pewnych względów, żeby mieć 100%. I będzie musiał zrobić to za każdą cenę. Na początek spróbował za minimum ustawowe - tj. średnią 3M. Skoro można to czemu nie spróbować? Myślę, że z czasem znajdą się spekulanci, którzy zagrają na podbitki w wezwaniu, tudzież na pojawienie się ,,trzeciego gracza".

Jestem 100% pewny, że Wiśni z taką ceną nie uda się zbliżyć nawet na tysiąc kilometrów do 90% i to bez żadnego porozumienia. Jeżeli ktokolwiek będzie chciał zebrać te akcje, będzie musiał pomnożyć te 2 zł przez minimum 3x.

Trochę prawa:

Wzywający zawsze ma prawo do ogłoszenia wezwania (po spełnieniu wymogów przepisowych). Tak samo wzywający ma prawo kształtować dowolnie cenę w wezwaniu, pod warunkiem, że ta nie jest niższa od wymogów ustawowych. Zatem trudno rozpatrywać te działania w kategorii szkodliwości. Każdy potencjalny inwestor z kapitałem mógł zrobić ten krok.
Czym innym natomiast byłaby uchwała WZA zakładająca zniesienie dematerializacji akcji, w sytuacji zaoferowania ceny w wezwaniu, która odbiega od godziwej. Dopiero taką uchwałę można by rozpatrywać w kategorii uchwały krzywdzącej i taka uchwała m.in. z tego tytułu może stać się przedmiotem zaskarżenia ze strony akcjonariuszy.

Powodzenia

@Paragraf 

Zgoda, tutaj jest jednak druga strona medalu, która będzie mogła nieść konsekwencje nie dla wzywającego ale dla Zarządu Redan.

Ustawa o obrocie instrumentami finansowymiArt. 39 ust. 2 pkt 4
,,Manipulację stanowi: „rozpowszechnianie za pomocą środków masowego przekazu, w tym internetu, lub w inny sposób fałszywych lub nierzetelnych informacji albo pogłosek, które wprowadzają lub mogą wprowadzać w błąd w zakresie instrumentów finansowych: […] jeżeli (dana osoba) wiedziała lub przy dołożeniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że są to informacje nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd”

Pan Bogusz Kruszyński wielokrotnie zapewniał rynek, że wartość godziwa jest wyższa niż rynkowa, a w jednym z wywiadów przyznał nawet, że w jego ocenie wynosi ona 7 zł, natomiast sama spółka ma świetlaną przyszłość. 
Zgodnie z Ustawą, na co najmniej 2 dni przed rozpoczęciem zapisów musi puścić na giełdę komunikat, w którym odniesie się do ceny 2,07 zł. Jeżeli pan Kruszyński powie, że ta cena odzwierciedla godziwą wartość spółki, będzie to oznaczało, że wcześniej manipulował rynkiem i rozpowszechniał nieprawdziwe i nierzetelne informacje na temat jej sytuacji. Trudno bowiem uznać, że Prezes nie wiedział czy też nie mógł się dowiedzieć jaka jest jej prawdziwa sytuacja. Trudno znaleźć lepiej poinformowaną osobę. Wartość fundamentalna spółki nie zmienia się w przeciągu kilku miesięcy o ponad 70%.

Skonsolidowane sprawozdanie finansowe Redan za 2015 r., w tym pkt. 19.4 str. 59 - TXM S.A.
http://www.redan.com.pl/wp-content/uploads/2016/03/Skonsolidowane-Sprawozdanie-Finansowe-GK-Redan-2015.pdf

Z wpisów w KRS dla TXM S.A. (nr 0000469423) jasno widać, że już zostało złożone do krakowskiego KRS sprawozdanie finansowe za 2015 r.
https://ems.ms.gov.pl/krs/wyszukiwaniepodmiotu
Zatem zapewne już można przejrzeć / skserować pełne sprawozdanie tej spółki w XII Wydziale Gospodarczym KRS w Krakowie.
Dostęp do każdego KRS jest ogólnodostępny.
Czytelnia akt
http://www.krakow-sr.sr.gov.pl/?c=mdTresc-cmPokaz-313