Twój post niczego nie wnosi do dyskusji. Pewnie, że pomyłki zdarzają się w każdej firmie, ale przy takiej liczby ludzi, którzy korzystają z paczkomatów i takiej liczby przesyłanych paczek to o czym piszesz, to promil.
Dokładnie też się o tym przekonałem wszystko było fajnie dopóki nie musiałem składać reklamacji za zagubiona paczke , okazało się że to zwykle dziadostwo i frajerstwo, właśnie po ty się poznaje firmę jak traktują klienta w momencie gdy muszą zapłacić odszkodowanie.
Moja paczka miała dotrzeć przed św. Bożego Narodzenia z racji że miał być to prezent. Przesyłka opłacona towar również i paczka znikła. Do dziś brak wytłumaczenia czy zwrotu gotówki, nreklamacja złożona i cisza. Od tamtej pory żadna paczka nie trafia do mnie. Sprzedający reklamację składają a ustaleń i wyjaśnień żadnych że strony INPOSTU.
Jestem zaskoczony szybkością działania moderatorów.
Opisałem swój koszmar z reklamacją w inPoście, no i zniknął z szybkością błyskawicy. Nie ma tematu mili Państwo, a to, co inPost ze mną wyprawia to istny cyrk! Zamieściłem wpis na elektrodzie - jak ktoś chętny, zapraszam do zapoznania się. Tam nie reagują skasowaniem postu na każdy niepochlebny komentarz (choć mój jest inPostowi jak najbardziej należny): https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3518813.html