Zgodzę się z drugą wypowiedzią. Okolice 5/6zł dopiero w 3kwartale. W lutym moim zdaniem nie ma najmniejszych szans na ten poziom. Natomiast 2.50-3zł w lutym myślę, że z łatwością będzie. Potem z uwagi na spore wolumeny w okolicach 3zł trochę się będzie musiało pomielić przed wybiciem, więc dopiero 3 kwartał wyżej.
To jest realne podejście. Ale giełda nie zawsze jest racjonalna, więc te twoje 5zł może i w lutym. W sumie na GPW już nic mnie nie zdziwi :)
Jeśli to było do mnie to odpowiadam. Nie trafiłeś chyba w nic :) - nie mam nawet karty kredytowej a co dopiero kredytów, nie mam domu bo mieszkam w apartamentowcach, nie mam samochodu gdyż cały rok dla zdrowia jeżdżę rowerem, żony też brak ale kilka dobrych kochanek.
Inwestuję tylko swoje pieniądze i ich pochodne zarobkowe.
Jednym tylko z Twojej wypowiedzi jest trafione. Być może takiej okazji nie będzie. Trafia się kilka w ciągu roku więc trzeba z nich korzystać żeby pomnażać kapitał.
Skoro to taka żyła złota, to czemu nie weźmiesz kredytu na 10% rocznie i nie zastawisz swojego apartamentu, żeby za pół roku zarobić kilkaset procent? Przecież to pewniak... Prawdziwy diament wśród błota!
Kolega chyba nie rozumie, albo nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Napisałem, że zgodnie z moją wieloletnią zasadą inwestuję tylko własne środki, bez jakichkolwiek lewarów. Zawsze. Bez względu na spółki i bez względu na to jakie mają rokowania. Bo nigdy nie ma niczego na 100% w szczególności na giełdzie.
Jeśli są tacy co tak robią tj. kredytują się na giełdzie (zamiast własnych środków) to znaczy, że są zwykłymi niedoświadczonymi dzieciakami.
I to ty kolego napisałeś słowo "pewniak". Ja wyraziłem swoją opinię co do oceny sytuacji i potencjału spółki. Dla mnie jeden z nielicznych tegorocznych punktów, z których trzeba skorzystać. Nie trafia się z reguły zbyt wiele dobrych okazji w ciągu roku. Głupio byłoby, żeby coś ominęło.