ta cena mnie nie interesuje

wystarczy że będą mieć chyba 90 % i ogłoszą przymusowy wykup ( taki komunizm w wykonaniu polskim ) i sami wezmą akcje.
Jak kupiłem po 70 zł to dlaczego mam sprzedawać ze stratą ?

nie sądzę by przy proponowanej cenie zebrali 80% akcji. Fundusze chętnie sprzedadzą ale wyraźnie drożej. Przy cenie 75 zł P/E nna 2016 będzie ok. 10 i jest to moim zdaniem minimalna sensowna wycena, nadal okazyjna dla kupca.

Ci, którzy liczą na podniesienie ceny w wezwaniu, wzmocnieniu obecnością OFE w akcjonariacie, mogą się gorzko przeliczyć.
Pod koniec lutego może Magellana spotkać "przykrość" ze strony Gminy Rewal będącej klientem ww instytucji.
Kupujący ponad 64 zł powinni mieć świadomość, że istnieje coś takiego jak odpis, który może pojawić się "z nieba", vide Hutmen jakiś czas temu raportował piękne wyniki kwartalne, zjedzone potem przez "odpis"

Gminy nie mają zdolności upadłościowej. Będzie musiała zacisnąć zęby i spłacać, najwyżej dług wykupi Skarb Państwa i da gminie na niższy procent albo bez odsetek.

Tak, państwa mogą bankrutować (Argentyna, Rosja98, Grecja ze 20 razy), miasta mogą bankrutować (Detroit), amerykańskie hrabstwa też mogą (Orange County), a polska gmina Rewal-nie może. Toż to prawdziwy cud. Może i nie może zbankrutować, ale jak nie ma z czego zapłacić to nie zapłaci,a SP jakoś się nie pali do pożyczania 53 mln na niski procent."Osłona" zapewniana przez posła O. z Niechorza już nie działa. Szykuje się pokazowa nauczka dla gminy w której zawsze PO miała 75%.

Zachodniopomorskie - Trzy gminy zagrożone z powodu zadłużeniaPAP - Biznes
25 Sty 2016, 13:41

25.01.2016, Szczecin (PAP) - Trzy gminy spośród 133 na Pomorzu Zachodnim, w tym Ostrowice, są poważnie zagrożone w swym normalnym funkcjonowaniu z powodu zadłużenia; siedem gmin pożyczało pieniądze w parabankach - poinformował w poniedziałek wojewoda zachodniopomorski Piotr Jania.Jak przypomniał, zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez władze tych siedmiu gmin. "Bez wątpienia zaciąganie długu w parabanku jest naruszeniem przez władze gminy dyscypliny budżetowej, natomiast prokuratura ma sprawdzić, czy - jak podejrzewam - nie doszło także do popełnienia przestępstwa" - zaznaczył Jania.Decyzją premier Beaty Szydło w Ostrowicach ma być wprowadzony zarząd komisaryczny. Zagrożone gminy to także Rewal i Bielice. Wszystkie mają bardzo wysokie zadłużenie w stosunku do planowanych dochodów.Jania poprosił wójta Rewala, która to gmina ma dług ok. 150 mln zł, z czego 70 mln zł w parabankach, by ten pokazał plan wyjścia z kryzysu finansowego. Jeśli nie będzie takiego planu, wojewoda zamierza złożyć do premier wniosek o zarząd komisaryczny.W przypadku Bielic - jest szansa wyjścia z zapaści finansowej - dodał wojewoda. Gmina ma sensowny plan naprawczy.Plan naprawczy Ostrowic został odrzucony przez Regionalna Izbę Obrachunkową jako nierealny. Gmina ma blisko 35 mln zł długu przy około 11 mln zł w całym rocznym budżecie. W parabankach zapożyczyła się na prawie 28 mln zł."To, co wyprawia wójt Ostrowic, to horror. Ja chcę ten horror przerwać, by mieszkańcy mogli spokojnie mieszkać i mieli perspektywy rozwoju" - podkreślił wojewoda. Zaapelował, by wójt "z honorem zrezygnował ze swego stanowiska".

Nie grasz na spadki kursu bo ten nie spadnie, wiec grasz aby namówić drobnych aby sprzedali w ofercie skupu ?
Jaki masz biznes w tym?

Czy gmina może ogłosić upadłość w Polsce? Te gminy co najwyzej bedą miec zarząd komisaryczny.
Pytanie ile Magellan ma procent portfela zainwestowane w takich gminach? Co jest zastawiem pozyczek?

Myślę że to raczej ktoś lokalny co wini spółkę za długi gmin.

Planowane jest wprowadzenie uchwały zakazującej zadłużanie się jednostkom samorządu terytorialnego w parabankach.
To oznacza, że firma praktycznie nie będzie miała na kim zarabiać.
Utrata tak ważnej przesłanki fundamentalnej, wybija argument o jakimkolwiek podniesieniu ceny wezwania.
To ładnie się wkopał włoski inwestor.

Wkopał, nie wkopał. Czas pokaże.
Jednostki samorządu terytorialnego będą miały olbrzymi problem, aby otrzymać w bankach kredytowanie swoich inwestycji. Oznacza to zastój i brak reform (pomijam oczywiście gminy zadłużające się na potęgę).

Magellana planuje kupić włoski bank, więc będą mogli kredytować gminy (chyba nie zakażą gminom brać kredytów w bankach). O ile coś takiego wprowadzą (w co wątpię) dla Magellana może to będzie szansa bo ograniczy konkurencję innych firm. Poza tym w Magellanie gminy to chyba mniej niż 10 % portfela, więc tragedii raczej nie będzie.

Tak też uważam. Tragedii nie będzie.

Za trzy tygodnie będziecie oddawać po 55 zł i to z pocałowaniem w rękę....

Za tą cenę kupię choćby dzisiaj i nikogo nie zamierzam za to całować :).

Po 64 PLN nikt zdrowy nie sprzeda i nic się nie stanie! W dniu wezwania Mediolan chciał wydać 100 mln euro (6,7 mln. akcji po 64 przy kursie 4,3 PLN/euro) Dziś przy tej samej kwocie bez straty może podnieść do 67 przy takim kursie euro. Czekam na 18 euro za walor!!!

To kiedy to podniesienie na 69zł? Bo 72 to już przesada w tych czasach

Zauważ, że chcą skupić całość i wycofać z giełdy a to znaczy że muszą skupić od szukających gotówki jak i od czekających na lepsze ceny. W takiej sytuacji bywa że konieczne jest zaoferować cenę przy której wszyscy będą zarobieni.

Można się domyślać że właśnie trwają rozmowy.Cena min.70 zeta.pozd

Coś się zaczyna dziać.

Ktoś z obecnych na forum odpowiedział na wezwanie? Coś ślimaczą się ci Włosi, a czas mija. Chcą tego Magellana, czy tylko tak na "odwal" zrobili to wezwanie

Odpowiadanie na wezwanie byłoby bezsensowne przy tej cenie bo i tak OFE nie sprzedadzą i wezwanie nie będzie skuteczne. Tak jak pisano powyzej, z samego osłabienia PLN Włosi mogą podnieśc cenę o 2 zł. Właścicielem banca Farmafactoring jest jakiś fundusz PE a takie często grają agresywnniej niż jakieś tam spółeczki gdzie prezes ma większość akcji. Dlateog liczę że w koncu podadzą ulepszoną propozycję.

negocjacje z Ofiakami w toku. W analogicznej sytuacji (wezwanie na ACE) zjednoczone fundy wywalczyły +20%. tutaj szeroki rynek nie sprzyja wywieraniu presji - przy mocnych spadkach stała cena, to prawie jak podwyższenie ;) Ale jak w ciągu najbliższych sesji nie zacznie się armageddon na rynkach, to się Włosi naprawdę będą musieli zastanowić, czy odchodzą z kwitkiem i wpisują w koszty całą zabawę, czy dokładają parę %. Do tygodnia się pewnie wszystko wyjaśni.

Z ich punktu (kupujacych) lepiej byloby aby nie zmieniac ceny. Zakonczyc to wezwanie skupic tyle ile sie uda, a nastepnie oglosic kolejne wezwanie z wyzsza cena aby skupic reszte udzialow.

Pytanie czy oplaca im sie sciagac spolke z rynku?

Zeby ogłosić kolejne wezwanie po cenie wyższej musi poczekać conajmniej 12 miesiecy to sporo czasu.

To niech podniosą cenę już w tym

na podsawie czego twierdzisz ze musi minac 12 miesiecy - poda prosze artykul z ustawy ?

Art. 79 pkt 2 poczytajcie.

Jeśli ogłoszą wczesniej niż 12 miesiecy muszą pozostałym wyrównać cene z 1 wewzania

@piotrek, Dziekuje. 
Wg mnie nie jest to czynnik wykluczajacy przeprowadzenie drugiego wezwania, wszystko zalezy jak bardzo zdeterminowany jest kupiec w celu nabycia akcji. Obecnie wydaje sie ze nie jest on zdeterminowany zaplacic wiecej niz obecna cena wiec nie uda mu sie raczej kupic wiecej niz 80% akcji - spolka zostanie publiczna.

Alternatywnie moze dojsc jeszcze do ogloszenia drugiego wezwania przez inna spolke aby sciagnac podmiot z gieldy - nie widze jednak zasadnosci takiego rozwiazania.