Kliniewski ukradł 50 milionów, a teraz Dayli robi kupę na uczciwych ludziach. Spółka jest super rokująca, więc niech polska spekuła i bydło inwestuje!!!
Jak narazie straszonko KK to można między bajki włożyć. Jak zarząd nie odzyska kasy, którą ukradł Kamcio to nie znajdą zadnego inwestora. A bez niego długo nie pociągną. Towaru praktycznie brak za to dlugami nadrabiają. Za 3 tygodnie może być już po ptakach...Od nowego roku ING będzie miało ponad 120 placówek więcej.
A co p.Ania ma do gadania jak kasa z Dayli poszła do Klinia zamiast na rozwoj firmy. Świetnie zaczęli, ale kończą tragicznie. Życzę jednak by się odbili od dna.