Wg mnie
Na +
- dodatnie przepływy operacyjne, ujemne finansowe i inwestycyjne
- sporo kasy w kasie
- zwiększone obroty
- zwiększony zysk brutto i netto (por III kw 2014)
- spłata zadłużenia
- spadające koszty ogólnego zarządu
- wciąż powtarzająca się rubryka "pozostałe koszty" (to w końcu musi zniknąć tylko co było przyczyną tej rubryki bo nie jak w kwartałach poprzednich spadek wartości niematerialnych???)
- i na koniec - dane podane o 17.12 a nie 23.59 (takiej sytuacji nie pamiętam)

Na -
- spadek EBIT (wzrost kosztów surowca i USD???)

Oczywiście powyższe odnosi się do III kw 2014, który jak pamiętam był całkiem udanym okresem

Co Wy na to? Może ktoś coś ciekawego doda?

Pozdrawiam wytrwałych

Z większością tego co napisałeś nie sposób się nie zgodzić. Widać, że dynamika organicznego wzrostu spada, ale ile można. Stąd pewnie też pomysły o akwizycjach. Kursy walut i surowców na pewno mocno ważą na wynikach. Dodatkowo konieczność utrzymywania lub obniżania cen produktu. Mimo wszystko zrobili lepsze wyniki niż rok temu, a baza była bardzo wysoka. Spojrzałem z ciekawości na konkurencję. Spadki zysków nawet gdy przychody rosną. Graal dał radę poprawić i przychody i zysk. Chwała im za to. Przed nami żniwa i najlepszy kwartał w branży. Mld przychodów bez przejęć wydaje mi się niemożliwy nawet w 2016. Ja trzymam nadal. Wierzę w 40 PLN. Wkrótce.

Dodatkowo akcje własne to grubo ponad 40 mln przy aktualnej wycenie.

tak jak pisałem było 5 było 15, 25 będzie 35 i 45 i może 55 pozdrawiam cierpliwych

Dla mnie najważniejsze na plus to brak takich wahań wyników w poszczególnych kwartałach (i to nie związanych z sezonowością) jak w przeszłości. Pamiętam jeszcze dwa, trzy lata temu były one dla mnie zupełnie nieprzewidywalne. Teraz widać też, że wyniki są troszkę zaniżane jak wspomniałeś różnymi odpisami - łącznie w tym roku to już ca 17 młyn zł, przy czym przy takiej skali jednak część z nich raczej będzie powtarzalna, a część to pewnie coś z przeszłości co dobrze, że czyszczą i ma charakter jednorazowy.
W ostatnim kwartale 5 młyn zł to odpisy na zapasy i należności - przy takiej skali sprzedaży odpis na zapasy ca 2 mln to raczej będzie się powtarzał, ale należności chyba powinny być niższe bo jednak większość sprzedają do dużych sieci a tam dłużej się czeka ale raczej nie ma problemu ze ściągalnością.
I kolejny plus to raport, który po odejściu Wijaty znacznie skrócili i zawiera już aktualne informacje a nie 100 str powtarzalnych, starych info, a co dla mnie najważniejsze jest info o odpisach co pozwala ocenić samemu wynik na ile są pewne rzeczy jednorazowe a na ile powtarzalne.
W przeszłości raczej śmieszyło mnie to narzekanie na ujemne przepływy i wśród analityków i na forum - spółka bardzo dynamicznie zwiększała przychody co w takiej sytuacji w naturalny sposób oznaczało wzrost kapitału obrotowego netto, a więc narzekanie na ten czynnik był w mojej ocenie raczej brakiem zrozumienia, ale z drugiej to mnie cieszyło bo rzeczywiście mimo poprawy wyników ciągle można było ją tanio kupić. Ale muszę przyznać, że tym razem również na plus muszę ocenić przepływy, gdyż nie pamiętam kiedy tak dobrze to wyglądało, że spółka ma teraz dodatni stan środków bez wykorzystania kredytów. Pewnie analitycy zaczną się tym podniecać i zwiększą wycenę Graala:) przy obecnych stopach przecież jak zdyskontują przyszłe przepływy to wyjdzie nieźle.na korzyść działają też stopy, bo przecież GRAAL korzysta z kredytów a więc znacznie spadły koszty ich obsługi.
Przy rozwoju eksportu wystąpi też naturalny hedging, więc kursy nie będą miały takiego wpływu.
Ale kolejny kwartał to przepływy już będą ujemne pewnie duża sprzedaż, większe należności, zapasy.
jest nieźle i jedyne czego się obawiam to tej presji sieci w przyszłym roku w związku z podatkiem - już Wawel jest przykładem, ale wydaje mi sie, że GRAAL nie ma takiej konkurencji, ale zobaczymy

Rynek ocenia na -6%

Strach sie bac, jak wyceni wyniki caloroczne :)

DM BPS a konkretnie Pan Dariusz Świniarski niezbyt pochlebnie ocenił wyniki Graala. Konkretnie:
http://stooq.com/n/?f=1005974&search=graal

co do minusa napisał dokładnie to co ja.
Plusów nie zauważyli :)

Spadek ebit i marży zdecydował o ocenie. Pozytywów było w cholerę ale zauważyli tylko minusy. Cholernie wybiórcza i w mojej opinii niesprawiedliwa ocena.

Pan Swiniarski wykazal sie bardzo wnikliwa analiza. Marza na poziomie 16% przy tych obrotach i braku odpisow na WNiP i innych, prowa

Sorry, ale przerwalo moj post. Chcialem sie odniesc do nie bardzo wnikliwej analizy Pana Swiniarskiego. Ja osobiscie caly czas uwazam, ze marza 16 % jest ok, o ile pozostale koszty beda pod kontrala. Bez odpisow na WNiP i innych jestesmy na poziomie grubo ponad 30 mln netto. Czy to jest malo? Poza tym SEKO w IIIQ tez mialo spadek marz brutto r/r z 15,9 na 15,1 %.

Największe zastrzeżenia ma do marży. A sam później pisze, że narastająco marża za 3 kwartały '15 w stosunku do '14 jest wyższa 16,3% do 15,6%. Tendencja mu się nie podoba. Wzrost zysku netto o 10% też mu się nie podoba. Spadek zobowiązań też nie bardzo. Dyskwalifikacja na całego.

jak dla mnie porównywanie wyników III go kw 2015 do III go kw 2014 jest niemiarodajne.
 
Zauważcie, że kw III i 2014 był bardzo dobry (lepszy pod względem operacyjnym od zwykle najlepszego czyli IV go )
Nie pamiętam z czego to wynikało (chyba nie tylko chodziło o kurs walutowy - może ktoś ma jakiś mądry wniosek)

podsumowując jeżeli miarą jakości wyników III go kwartału 2015 jest nominalny wynik operacyjny w stosunku do III kw 2014 to 
rzeczywiście wygląda to blado.

Tak chyba główkował ten Pan od analizy.
Inne rzeczy przeoczył
 

Panowie, aic ma racje. Gosciu przyrownuje kwartal totalnie odbiegajacy od normy Graalowej

Marza za III kw 2014 wedlug moich notatek to ekstremalne 19,32 %.
Marza za III kw 2013 wedlug moich notatek to 16,06 %.

Mamy wiec raczej powrot do normy. Wyniki sa bardziej przewidywalne niz w przeszlosci. To na plus. Nie wiem na ile upaly, jakimi mielismy do czynienia w III 2015 odbily sie na kosztach wytworzenia produktow, ale odpic sie na pewno musialy.

Jak niemiarodajny jest III kwartal 2014 widac tez po marzach pozostalych kwartalow 2014. Te oscylowaly kolo 13,5 %. Nie wiem co sprawilo, ze tamten kwartal byl taki wyjatkowy, ale na pewno nie mozna wydawac takich osadow o spolce nie widzac calosci. Temu Panu nie powierzyl byl nawet zlotowki swoich pieniedzy.

Prezes SEKO komentuje wyniki za 3 kwartaly tego roku. Mysle, ze podobne przyczyny przejsciowego spadku marzy mozna odniesc do Graala.


-  Przedłużająca się susza przełożyła się także na sytuację w naszej branży. Zwiększyły się ceny dodatków używanych w przetwórstwie ryb, takich jak chociażby marchew czy cebula. Tym samym marża się zmniejszyła. Mieliśmy do czynienia z pewnego rodzaju huśtawką. Obecnie wszystko wraca do normy. – mówi Kazimierz Kustra.


(wypowiedz z 30.11 - calosc artykulu tutaj: http://www.portalspozywczy.pl/ryby/wiadomosci/seko-wierzy-w-dobry-wynik,122467.html