Gościu jak coś piszesz to najpierw sprawdź czy masz rację, do porównania spółka Eurocent, rating AAA, jak widzisz nie jedyna z ratingiem AAA jak piszesz o maxipizza, piszesz że ewenement bo mają 30% kapitalizacji , bzdura, popatrz na Danks który ma 3,85 mln przy kapitalizacji 7,7 mln czyli 50%, chwalisz maxipizze a ona ma mizerne wzrosty przychodów to poczytaj wzrosty Eurocenta kwartał do kwartału: przychody 13,1 mln wzrost o 347%, zysk kwartalny 1,77 mln wzrost o 517%, gotówka 2 mln wzrost o 250%, cena/zysk 4,96 i mamy silny trend wzrostowy. A teraz marna maxipizza, przychody 1,38 mln wzrost o 28%, zysk netto 0,1 mln wzrost o 17%, gotówka 0,78 mln wzrost o 28%, cena/zysk dramatycznie słaba 14,53. Na co byś nie patrzył Eurocent dużo lepiej wygląda, ma wzrosty o kilkaset % kwartał do kwartału a używanie słów w stosunku do maxipizza że jedyna czy ewenement na nc jest kłamstwem. Jak masz czas to przejrzyj moją analizę na firum Eurocenta gdzie przewiduję 250% wzrostu kursu w ciągu 2-3 lat a wynika to programu motywacyjnego dla pracowników spółki.
Jestem dzisiaj już bardo zmęczony, pisałem, że nie jestem wstanie przeanalizować wszystkich spółek i ciesze się, że pokazałeś równie dobre firmy. Mam kilka zastrzeżeń do EUROCENT i DANKS ale opiszę to na dniach
Jedno co mi się średnio podoba w EUROCENT to branża i Zobowiązania finansowe Branża pożyczkowa przy obecnych stopach procentowych kuleje aby zarabiać musi sprzedawać dużo dużo więcej. łatwo też może się zdarzyć to, że portfel kredytowy się popsuje
Obecna wycena po sporym wzroście podobnie jak w Maxipizza 20 mln zł z tego zobowiązania 8,3 mln zł gotówka 2 mln zł czyli 10 % kapitalizacji w Maxipizza gotówka to ponad 33% i zobowiązania 500tyś przy wycenie 3,1 mln zł Obligacje dobrze się emituje i spółka aby zwiększać sprzedaż musi jakoś kapitał pozyskiwać
DANKS wygląda dużo lepiej fajna gotówka spółka ma szanse iść w górę
Wreszcie z kimś na forum można rozsądnie popisać , do każdej firmy można się przyczepić, każdy inwestor na co innego patrzy, Eurocent ma mniejsze obecnie zadłużenie gdyż 31.08.2015 wykupił 2 mln obligacji nie zaciągając kolejnych, łącznie ma około 6,30 mln zobowiązań przy 16,40 mln aktywów obrotowych, prawie 10 mln poduszki. Proponuję Ci abyś umieścił sobie w obserwowanych Eurocent i poczekaj na wyniki za 3 kwartał, powinny być rekordowe a firma z c/z zejdzie do 3-3,50 , wpłynie na to kolejna umowa z funduszem sekuryzacyjnym którą podpisali 28.07.2015 . Załączam Ci poniżej moją analizę gdzie przewiduję że kurs urośnie jeszcze o około 250% w ciągu 2-3 lat oraz z gazety parkiet i portalu obligacji zachwyty nad Eurocentem.
Oni cały czas robią odpisy na niespłacane kredyty, w rachunku zysków i strat jest to pozycja w przychodach i kosztach finansowych -aktualizacja wartości inwestycji-, w pierwszym półroczu odpisali 3,711 mln a odzyskali 1,650 mln (te które były wcześniej odpisane). Zobaczycie że Eurocent będzie skokowo poprawiał wyniku dzięki: -podpisanym umową z dwoma funduszami sekuryzacyjnymi które odkupują od Eurocenta pożyczki płacą od ręki gotówka, Eurocent mniej trochę zarabia ale ma kasę od ręki i mniej roboty -program motywacyjny w którym zarząd i najważniejsi pracownicy dostaję akcje firmy jak zrobią odpowiedni zysk netto, za 2018 to 9 mln ma być zysku czyli jakieś 2,2 na akcje przy dzisiejszym kursie -pozostawione zyski w firmie podwójnie zarabiają, zostawią 4 mln zysku to tyle udzielą dodatkowych pożyczek na których zarabiają około 100% -nieustannie zwiększają obszar działania, świadczy o tym fakt że od początku roku zwiększyła się liczba przedstawicieli finansowych o 86% do 650 a działają dopiero na jakiś 55% powierzchni kraju -wejdą niedługo do indeksu newconnect lead a to jest prestiż a w spółki w tym indeksie mogą inwestować już TFI Dobra więcej już nie zachwalam bo nie ma potrzeby, jak macie jakieś pytania to piszcie na forum Eurocenta :-)
Jak sprzedaż :-) dopóki jest możliwość skupowania po nizszyvh cenach nie powinni podbijać a jak się trochę potrzyma akcjonariuszy to oddadza. Tutaj gra będzie się toczyć o 2-3 zł
Takie "leszczowa" pisanina. Odbierają, ładują do wora itd itp. Napisz jeszcze: zapinać pasy, kosmos, winda, 5 złotych wkrótce. Jest wręcz odwrotnie. Im dłużej spółka będzie się bujała w konsolidacji tym słabsze i krótsze wybicie (jeszcze ciągle 80% szansa, że ono nastąpi). Jak to ładnie opisuje się w terminologii papier "lost momentum". Niestety widać to już w karnecie. Koszmarna dziura popytowa i papier powoli skręca na południe, prawdopodobnie do dolnego ograniczenia prostokąta. Na tę chwilę 10 tysięcy akcji jest w stanie ściągnąć papier na poziom 56 groszy, a poniżej przepaść. Praktycznie nie widać mobilizacji popytu.
2-3 złote, a nawet wyżej jak najbardziej możliwe, ale dopiero gdy spółka zacznie się szybciej rozwijać. Bez rozwoju scenariusz jest przewidywalny, grany już kilkadziesiąt razy na różnych spółkach. Wyjście górą z prostokąta, złapanie minimum ruchu - około 95 groszy, zasypanie podażą. Koniec fali I. Od razu trzeba powiedzień - mało komu uda się sprzedać, będzie naprawdę ciasno. Głęboki spadek notowań, przepakowanie akcji w silniejsze ręce.
Po co Ci ta wiedza i tego typu rozważania. Już o tym pisaliśmy. Absolutnie nic nie daje. Chcesz poznać te 18 osób osobiście? Może jest ich 25, albo 11. Chcesz się czegoś od nich dowiedzieć? Liczysz, że pociągną kurs zamiast Ciebie. Podłożą swoje cenne pieniądze i wywinduja kurs żebyś Ty mógł sprzedać? Nie licz na to, to leszcze. Zakupy ze strony Zarządu - co miałyby dać Zarządowi albo spółce? I tak mają pełną władzę nad spółką, jak będą chcieli więcej akcji to uchwalą sobie nową emisję bez pp. Wpłacą parę groszy, albo jeszcze lepiej wniosą aport do spółki i mają tyle akcji ile zechcą. Akcja ćwiczona na co najmniej kilkudziesięciu papierach - teraz na przykład na Yourimage (następny zaleszczony papier, tylko już po wybiciu, zobacz na kurs jaka "potęga"). Zarząd/ właściciele kasy najwyraźniej nie potrzebują bo trzymają pieniądze w spółce, a nie wypłacają dywidendy. To jest też zagadnienie do szerszego rozważenia.
Duży inwestor w tych warunkach tu nie przyjdzie bo cóż miałby kupić, a już zupełnie nie ma komu sprzedać. Jeden zdeterminowany pacjent z 20 tysiącami akcji sprowadzi kurs w okolice 20 groszy. Naprawdę, spójrz w karnet. W karnecie zobaczysz też popyt ustawiony przez leszczy. Zaczyna sie od 15 groszy w dół. Cwane co nie? Może ktoś "popuści".
Taka jest prawda o grze na zaleszczonych papierach. Większość z nich będzie sprzedawała w fali II. Kwestia na jakim poziomie skończy się fala I.
Proszę Cię, nie ośmieszaj się. Co chcesz udowodnić? Przeczytaj proszę jeszcze raz posty z 10:06 i 12:30. Brakło 2 tysięcy na podaży żebyśmy już dzisiaj zobaczyli 56 groszy.
Nigdzie nie napisałem, że obrót 20 tysięcy akcji zrzuci papier na 20 groszy tylko 20 tysięcy na jednorazowej podaży, a to zasadnicza różnica. Aktualne było to wtedy kiedy pisałem, a nie zrzuciło, bo nie było 20 tysięcy na podaży. Tak naprawdę 8 tysięcy starczyło, żeby sprowadzić kurs na 61 groszy (do godziny 13:40). Potem nastąpiła mobilizacja popytu, która podniosła kurs na 65 groszy, na razie na więcej siły nie ma (popatrz jak ktoś uszczelnił karnet, oj leszcze, leszcze) To jasne jak słońce, przeczytaj cała sekwncję wpisów, przanalizuj obroty i wtedy zrozumiesz o co chodzi. Spójrz jeszcze raz w karnet, od rzu widać, że cały popyt powyżej 56 groszy pojawił się po poście z 12:30.
Mimo wszystko w tym zachowaniu można dostrzec pewien jest pozytyw i nadal spodziewam się wyjścia z prostokąta górą, chociaż wcześniej zapewne jeszcze jeden test dolnego ograniczenia.
Ja się nie ośmieszam tylko zadziwiają mnie osoby które patrzą w karnet, że leży mało zleceń na kupno myślisz, że jakby stało po 10-20 tyś sztuk na kupno na każdym groszu od 50 do70 gr to Ci co maja akcję sprzedali by mu ???
Właśnie na takich spółkach dużo odgrywa psychologia.
Wyniki sprzyjają ale odstrasza to, że spółka już wzrosła i nawet jeśli fundamenty pokazują np. na 1,5 zł to wszyscy zadowoleni z zysku kilku groszy na akcje
Trzeba wyczekać zobaczyć jakie będą wyniki za III i IV kwartał plany zarządu na najbliższe lata i wtedy jest duża szansa na kontynuowanie wzrostów tak to widzę
Tu nie chodzi czy cwane czy nie ale to jest NC i śmieszy mnie jak ktoś mnie pyta na ile stop lost ustawiasz na spółkach gdzie FF jest 30 % a kapitalizacja spółki wynosi 3 mln zł i płynność jest małą to REKINY tylko czekają zwalają kurs kilkoma akcjami uruchamiają stop lost i zbierają akcję z arkusza
No spoko, nie musisz się tłumaczyć. Wszystko jasne. Niepotrzebnie się wzdymasz.. Tylko ja nie o SL. O podaży i popycie konkretnie, o możliwościach rozwoju spółki, a nie o taktyce transakcyjnej i o tym kto ile ma akcji bo to zupełnie inne zagadnienia. Dzisiaj bryndza. Na razie papier powoli w kierunku 5x groszy się osuwa. Wczoraj już było blisko. 5 ruch wewnatrz prostokąta.