Panika na kursie akcji KI jest niezasadna. Rozumiem, ze kazdy liczyl, ze KI kupi jakies PRA czy inny megamoloch, który ogłosi wezwanie na sprzedaz akcji przez akcjonariuszy, najlepiej po jakiejs atrakcyjnej cenie, np. 40zl :), zatem da ladnie i szybko zarobic i pozamiatane. Ale obiektywnie patrzac - taki polski scenariusz konsolidacji na rynku windykatorów, tj. polaczenia sie KI i BEST jest rowniez bardzo dobry. Polskie firmy windykacyjne słyna ze swietnych pracownikow i bardzo kompetentych zarzadow. Powstaje na naszych oczach piekny konkurent dla KRUK-a. Wreszcie!! Pozdrawiam niepanikujących :)
Ciekawe, poprzedni prezes KI jest nieco innego zdania...
"Nie widzę korzyści czy synergii z tej transakcji dla. Kredyt Inkaso. To nic innego jak próba wrogiego przejęcia dokonywana we współpracy z głównym akcjonariuszem. Spółka powinna się zdecydowanie bronić przed niekorzystną dla jej przyszłości zmianą właścicielską. Co ciekawe, transakcje dla Bestu zorganizował Haitong (wcześniej BESI), czyli firma, z którą Kredyt Inkaso od lat ściśle współpracowało. Głęboka współpraca to także wymiana poufnych informacji, dyskusje o planach, strategiach. Teraz partner Kredyt Inkaso stanął, można powiedzieć, po drugiej stronie barykady. To co najmniej niesmaczne." mówi w rozmowie z Parkietem Artur Górnik, były prezes Kredyt Inkaso
Takie dywagacje nie maja zadnego znaczenia, szczególnie ze wypowiada je byly prezes, który ma swoje powody, by dowalac obecnemu prezesowi KI oraz ma prawo nie lubic Buchajskich, którzy byli przeciwni jego pomyslom na kolejne emisje akcji i zakupy zbyt drogich wówczas (2012rok) portfeli wierzytelnosci.
Dlatego Górnik musial odejsc - po 11 latach pracy w KI, co zapewne bylo dla niego bolesne, ale niestety jego wizji spółki przeciwni byli też akcjonariusze instytucjonalni. Wiec teraz byly prezes z przyjemnościa wsadzi szpilke KI, ze dali sie przejac, ze to jest niekorzystne etc. Ale ja pytam jakie konkretne argumenty ma byly prezes KI, poza tym, ze ta operacja jest "niesmaczna" ? :). Wybaczcie, ale to jest biznes, a nie degustacja potraw. Przejęcia i roszady są normą, spółka KI byla "wystawiona" do przejęcia i rynek tego oczekiwał. Gdyby nie przejął Best, tylko ktoś inny, to byłoby to mniej wrogie przejęcie?? To nielogiczne :) Best jest bardzo dobra spółką. Bardzo dobrą fundamentalnie i wspólnie z KI mają wszelkie szanse, by konkurować z Krukiem.
Wiele się tu mówiło o PRA jako potencjalnym zainteresowanym. A teraz czy PRA nie będzie bardziej zainteresowane większym podmiotem jakim jest duet KRI oraz BEST ? Spółka która powstanie z synergii tych dwóch podmiotów będzie jeszcze bardziej interesującym kąskiem dla na przykład PRA lub innego korpo giganta.