Codziennie drobnym pękają zwieracze i niektórzy powoli puszczają. Ale jest i druga strona - popyt odbiera i ku zdziwieniu wielkość kupna codziennie zwiększa się.
Zagraniczne rynki (Londyn i Czechy) już uplasowali dno i powoli przygotowują się do wzrostu.
Wydajemi się, że tu może być lepiej niż niektórzy myślą.
Dnia 2015-09-10 o godz. 14:36 ~Mike napisał(a): > Panowie kogo wy oszukujecie - tu może być 3-4 gr przez rok albo i dwa, tu nie ma z czego rosnąć przez najbliższy rok
dobrze że użyłeś słowo "może" bo również może wręcz pprzeciwnie ;)