Wiem, że takie porównanie jest dziwne ale patrząc na wyniki Monnari nie mogę się oprzeć wrażeniu że "Nasze" netto gdzieś "ginie". Głównymi udziałowcami są Biznesmani, którzy decydują o wszystkim. Reszta załogi i drobni udziałowcy to pionki. Takie Monnari przy niecałych 100mln przychodach wyciągnęło 13mln netto. Oczywiście, ponieważ produkty odzieżowe są bardziej rentowne niż elektronika to marża jest większa ale czy naprawdę Tfone, który od dobrych 2lat jest na dużej fali wschodzącej z potężną dynamiką przychodów nie powinien w ciągu półrocza wyciągnąć 6-7mln przy 150mln przychodów? To tylko kilka procent rentowności. Gdzie jest nasze netto Panie Sawicki?!!! Czy Pan Misztal po prostu gra uczciwie a Pan nie? Może by się Pan pokazał i wypowiedział publicznie o "swojej" firmie. Czekamy...
A ja jestem ciekawy kolejnego czatu po wynikach. "Spółka pracuje nad rentownością...", bardzo fajne hasło, puste niestety. O ile nic się nie zmieni do końca roku, to zarząd o premii powinien zapomnieć.
Panie Exciter Sorry ale to wypowiedz jest na poziomie laika bizesu. To ze ktos ma przychody to nie znaczy ze ma zyski. Rentownosc monari jest na poziomie o ktorym mozna marzyc w segmencie elektroniki. Dodatkowo masz duzy tymczasowy wplyw umocnionego dolara. Pozatym duzo zalezy od startegii. Firmy rosnace szybko bardzo czesto maja slaba rentownosc bo musza walczyc cena.o udzial w rynku.Ale jak juzsz masz udzial to latwiej im rentownosc podniesc niz malemu graczowi Taka biedronka podniesie Ci ceny o 0,5% czego nawet nie zauwazysz bo to pare groszy na jogurcie a do zysku idzie im dodatkowo kilkadziesiat milionow zlotych Troche wiem co sie dzieje w ecommerce w Polsce w sprzedazy elektroniki. Wszyscy duzi graczei dialaja na ujemnej rentownosci lub bliskiej zera. A I tak rosna szybko I duzym inwestorow typu private equity nie przeszkadza to placic za nie duze pieniadze bo kupuja udzial w rynku I przyszle zyski
Zdaję sobie sprawę z rentowności w branży elektronicznej ale Tfone jest firmą, która nie jest tylko zwykłym sklepem/pośrednikiem i dzięki krótkim kanałom dystrybucyjnym powinien uzyskiwać lepsze marże. Mają też produkty-usługi bardziej kompleksowe na których ewidentnie powinni wypracowywać dobry zysk. Generalnie życzę sobie i wszystkim akcjonariuszom aby firma która skądinąd świetnie sobie radzi w końcu pokazała "jakieś" zyski bo do tej pory mówimy raczej o nadzwyczaj celnym celowaniu w 00000000%.
Widzę, że co niektórzy nie potrafią zakończyć tego bezsensownego trwania przy spółce, która prawie nic nie potrafi zrobić dobrze w ogólnym rozrachunku. I tym osobom to już się coś w główkach miesza z nadmiaru złych emocji. TFONE dało klapę, gdy kurs był po 7 zł i to jest fakt. Należało wtedy sprzedać i kupić to Monnari i liczylibyście kilkudziesięcio procentowe zyski, a nie straty.
Dokładnie, także uważam, że walczą i pewnie przez kilka (jeśli nie kilkanaście) następnych kwartałów będą walczyć o większy kawałek rynkowego tortu, wolumen, większą rozpoznawalność, wyniki netto rzeczą drugorzędną w tym czasie. Sam gram bardzo długoterminowo, liczę na silny rozwój wielkości spółki, nie tylko w segmencie słuchawek/smartfonów, też potencjalnie na przejęcie przez znacznie większą spółkę
Wydawali pieniadze na glupoty ostatnio zamiast na uczciwe produkty z dobra specyfikacja (patrz seria infinity), targi w las vegas itp. ktore oprocz kosztow zadnego wymiernego skutku nie przyniosly i zgnoili tym zysk w 1q2015, w 4q2014 odpisali pare baniek na wydaje mi sie ostatniego paskudnego babola z przeszlosci. Lekcje z infinity jednak wyciagneli... axe lte ma swietny start jesli idzie o sprzedaz i wydaje mi sie dlugi cykl zycia produktu przed soba axe 3g - beda musieli zejsc na okolice 749 i tez pojdzie jak swieze buly. Hammer 2 ma dobry start. Wszystko bez drogiej, nieefektywnej w tym segmencie rynku kapanii, zaoszczedzona kase niech wydadza na wprowadzenie modelu ze specyfikacja jak axe lte, tylko w standardowej obudowie i z porzadna wymienna bateria... oraz aktualizacje axe do andka 5.1.1. Te dwie inwestycje szybko sie zwroca i beda najlepsza reklama :P. Wydaje sie mimo wszystko, ze drugi kwartal moze zaskoczyc na plus (po kursie widac, ze rynek oczekuje dalszego silnego oslabienia wyniku netto rdr), a wszystko zalezy od tego po ile brali infinity od chinola (wydaje mi sie biorac pod uwage specyfikacje, ze mogla to byc bardzo rozsadna, dajaca dobra marze kwota - nawet przy cenie z biedry). Bezsensowne wydatki na maketing tego modelu obciazyly pierwszy kwartal. Od 2q calkiem dobrze sobie radza wyprzedajac koncowki serii przez allegro - dobry ruch, brawo. Tak czy siak 2 sesje i w poniedzialek karty beda na stole, wydaje sie jednak, ze najciekawsza talia zostala w tym roku na q3 i q4.
Powiem Ci gdzie jest netto - w Teletorium. Próbowałem kiedyś dociec jaki jest model biznesowy spolki TELETORIUM, i dostalem jakies wymijajace wyjasnienia. Najogólniej rzecz ujmujac biznes opiera sie na franczyzie, a franczyzobiorca placi jakąś stala oplate + bierze towar od TF1. W slabych lokalizacjach pozwalajazapewne dzialac jakimś ludziom z zew., ale lepsze obstawiaja znajomi krolika. I tu tak naprawde sa kokosy, bo marze w detalu na akcesoriach dochodza do kilkuset %.