1. Symbio - poczytajcie raporty miesięczne, raport za Q4, inne raporty i zobaczcie jak odbudowała się firma po przejściach. 2. M-FOOD - tam cały biznes jest w spółce zależnej (Corpo) więc trzeba patrzeć na skonsolidowane sprawozdania finansowe; pwoeim krótko - kapitalizacja 30 mln zł, skonsolidowana EBITDA za 2014 ok. 8 mln zł a skonsolidowane przychody za 2014 to 114 mln zł.
Uprzedzam wszystkich potencjalnie zainteresowanych, że płynność tam jest niewielka. Dodatkowo na Symbio rzeczywisty ff szacuję na około 45-50 tys. akcji, nie więcej.
Każdy niech sam podejmie decyzję, ja wskazuję tylko papiery godne zainteresowania, gdzie spółki prowadzą rzeczywistą a nie wirtualną działalność i mają rzeczywiste przychody. Czy ulokujecie kasę (jak czytam ile niektórzy zainwestowali to całkiem nie małą) w spółki prowadzące realny biznes czy w takie wałki jak UBT to już będzie tylko wasza decyzja.
Jeszcze jedno, ja na tych spółkach, przy obecnych poziomach nie zamierzam sprzedawać posiadanych akcji. Dla mnie na Symbio to cena 8-10 zeta za 2-3 lata, a na M-FOOD to 2,5 zł.
Jeżeli chodzi o Symbio to możesz iść np. do sklepu sieci "Piotr i Paweł", do Carrefour'a (zapewne do innych sieci też) czy do sklepów ze zdrową/ekologiczną żywnością i tam zobaczysz ich produkty ale najpierw zobacz jak one wyglądają na ich stronie i na 100% odnajdziesz je w realu, w sklepach.
Co do Corpo czyli spółki zależnej od M-FOOD'a już tak prosto nie będzie bo oni prowadzą handel miodem ale hurtowy tzn. kupują go w beczkach w ilościach hurtowych i również w beczkach go dalej sprzedają więc ich nazwy na etykietce miodu w słoiczku nie zobaczysz. Co możesz zrobić w takim przypadu?Ano możesz za niecałe 20 zł zamówić informacje, w tym sprawozdania finansowe (bilans, rachunek wyników, przepływy ) np. w Infoveriti. Możesz też, zapłacić więcej, tak ze 100-150 zł i są takie firmy, które pójdą do sądu i skserują ci ich sprawozdania finansowe z akt KRS, a nawet mogą ci każdą stronę dostarczyć potwierdzoną przez sąd za opłatą chyba 6 zeta od strony i dostaniesz skan. A jak masz kogoś znajomego w Łodzi to może taki człowiek pójść do sądu gospodarczego i za darmo sfotografować sprawozdania finansowe i wszystko inne co jest w aktach rejestrowych spółki.
Papier wszystko przyjmie!!! Masz racje mowiac ze rzeczywistosc jest zupelnie inna i zeby nie powiedziec zaklamanie tragiczna. Pensje dla "pracownikow" uboata dalej nie wyplacone wiec o czym tu mowic. Nawet te pare smiesznych groszy nie sa w stanie wydrapac 0=0 prosty rachunek. Juz niedlugo komornik zapuka upomni sie o zalegle pensje osob ktore skierowaly pozwy do sadu pracy!!!
Wskazałem dwie dobre spółki ale nie liczcie tam na 100% w tydzień. Jak chcecie spekulować to ewentulanie DeMolen ale tam może być różnie, mówię otwarcie, żeby potem znów nie było płaczu.