Po wczorajszym krachu na hrywnie ciężko oczekiwac zysków na spółce w najbliższym czasie. Ciekaw jestem jak będzie teraz zachowywał się kurs, logiczne byłoby aby spadał
Obawiam się że w sytuacji w jakiej jest spółka nie należy myślec o jakimś ruchu w górę.... Pech chciał że największa nadzieja spółki czyli zakład na Ukrainie stał się jej kulą u nogi. Spójrz na cenę hrywny... Bardzo obawiam się o przyszłość spółki, coraz bardziej.
Zastanawia mnie tylko czego nikt nie wywala? taka informacja powinna przynieść spadek i to porządny a tu cisza. A może to bomba z opóźnionym zapłonem... Po takim wydarzeniu chyba raczej można zapomnie o zyskach w tym roku. Wykres wygląda tak ze jakby się miał odkleić z tych poziomów to lecim na pysk
Zakład na Ukrainie to bardzo duża część biznesu Plastboxu i obecna sytuacja z hrywną nie pozostanie niezauważona, wprawdzie spółka powzięła środki mające na celu ochronę ryzyka walutowego ale tak znaczący spadek wartości to duży provlem którego skutki nie zniwelują tanie surowce. Należy oczekiwać podobnych do ostatnivh komunikatów odnośnie kondycji spółki z Ukrainy
Wyniki roczne wiadomo jakie będą, prezes w komunikacie odnoście spółki ukraiskiej zapowiedział że w Słupsku zarobili coś ponad 3.5 mln a na Ukrainie była strata 4 mln hrywien... Ważne będą dane za I kw ale o nich zapewne dowiemy się z komunikatu który prezes wyśle informując o sytuacji na UKR