apokalipsy........gdzie wy są bo mi teskno..............

Ktoś ostro wychodzi.Czyżby rodzina Jeżyka

ktokolwiek wchodzi .........zyska 200% albowiem poziom kursu to masakra...........

Dzień dobry wszystkim inwestorom naszej cudownej korporacji finansowo-inwestycyjno-nieruchomościowej.

Cieszcie się każdym dniem, bo już niedługo nimi będziecie.

Panie Plereza, ja też to chcę....co Pan bierzesz. Nikt nic nie kupuje sam z siebie. 200% to tylko w Pańskich snach. Wszyscy sypią. dziś 30 kilo na dzień dobry. Komu wpadło? Sam jestem ciekaw.

jest 54, czujecie jak bucha gorąco od spodu? Ostatnie 4 szczebelki....

wniosek po szanownego PANA wypowiedzi nasuwa się sam........

ponieważ mamy jeszcze dosłownie kwadrans na forum i GPW zanim z 54 groszy spadnie do 50 - mam pytanie do Pana JeżRa odnośnie sekretarki która u Pana awansowała do Zarzadu Grupy Kapitałowej SKL, jakie ma zalety ? , czym Pana ujęła że taki awans . I kolejna sprawa to RN , słyszałem że zawody i profesje niektórych członków RN są z kosmosu ? jak ich Pan dobrał ?
I ostatnia kwestia - pojawiły sie słuchy o wierzbach w Dorohusku , pomijam już fakt że jak są wierzby to i powinny być gruszki, a święta ida i chociaż suszone to by sie przydały ale czy ten fakt medialny jest prawdziwy a jesli tak to czy bedzie nowy podmiot grupy kapitałowej SKL Wierzba Power Sp. z o.o.
Ma Pan już 14 spółek od czapy , może jeszcze jedna na odchodne .....:)
pozdrawiam , szacuneczek

Dziękuję za zainteresowanie naszą spółką.

Otóż jeśli chodzi o rzeczony awans, to niestety nie będę mógł służyć pomocą.

Ale co do gruszek na wierzbie, to pyszna krotochwila, zaiste! W Dorohusku rosną wierzby, a na nich gruszki - czyli te gruszki na wierzbie to nasza obietnica, że Dorohusk jest coś wart. I tak już 7 lat ściemniamy ludziom, a one, te ludzie - to kupujom. Teraz jeszcze po 55 groszy, ale pod choinkę.... taa...

Chociaż Pan Plereza zaraz powie, że 200%. Tylko Panie Plerezo, nie no pan będzie tak miły i wreszcie powie, bo się pan miga ciągle, z czego SKL ma mieć CASH?? Z tych wierzb? Ile tego?

Za 3 miesiące dokładnie kończy się gotówka. I schluss. Przestajemy płacić zobowiązania. Bo pan mówisz, że spółka niezadłużona. To nie tak. Nie ma zadłużenia finansowego, tj. np. kredytu bankowego. Ale zobowiązania ma, bo koszty. Niech pan popatrzy jakie. Nie takie małe. I ciągle. I czym płacić? Wierzyciele pójdą z tym do KRD. Do sądu. Do gazety. I się zacznie. Tłumaczenie. Że zaraz. Że jeszcze nie. Ale ten. Już prawie kupują ten Dorohusk! Maila przysłali. Ale się wycofali. Ech.... było blisko. Jak przez ostatnie 7 lat. I sąd postanowi. Na wniosek wierzycieli, że zarząd nie jest w stanie się wywiązać. I ustanowi zarząd. Komisaryczny.