• Oj, niedobrze, niedobrze.... :)) Autor: ~JeżyR [193.164.142.*]
    Żartowałem. Komu niedobrze temu niedobrze.

    Mnie jest zawsze dobrze.

    Wam nie jest za dobrze.

    Ale mnie to... wicie rozumicie.

    Moja słynna grupa kapitałowa jest warta 5 baniek. Średnio ćwierć bańki na spółkę... :)

    Jestem po prostu genialny, genialny! Jeszcze nikt nigdy nie spie....lił niczego tak bardzo jak JA!!!

    Ale to nie jest moje ostatnie słowo. Jeszcze zobaczycie, jeszcze zobaczycie, co to znaczy prawdziwy miszcz giełdowy!!!! Ha, ha!!! Już 40 gr za pasem. Potem 30, potem 20.....

    potem 5....4......3..........2................................................................1 GROSZSZSZSZSZ....

    I wtedy osiągnę ideał. Moja genialna grupa kapitałowa będzie warta 10 koła!!!! Będzie mógł ją kupić nawet bezdomny i zamieszkać u mnie w biurze. To znaczy u siebie. A ja będę pracował u niego jako odźwierny. Cudownie!

    Dziękuję za uwagę
  • Re: Oj, niedobrze, niedobrze.... :)) Autor: ~doJ [164.127.234.*]
    był już komunikat - SKL wejdzie na giełdę , był potem fajny komunikat że SKL może wziąć kredyt , co miało uwiarygodnić i dac komunikat podprogowy , że ktokolwiek byłby tak szalony że ewentualnie kredytu by udzielił a więc spółka jest OK>
    Czy nie czas już Panie J. wydac komunikat że SKL opuszcza GPW ?
    Czy nie czas na jakiś jasny i męski komunikat ?
    Po drugie czy można poprosić wzorem poprzednich lat o case study sukcesów SKL - takie case było swojego czasu na stronie SKL ,ale brakuje mi update od roku 2010 do roku 2014 ?
  • Re: Oj, niedobrze, niedobrze.... :)) Autor: ~JeżyR [193.164.142.*]
    Drogi Panie, otóż to, że opuszczamy GPW, to chyba widać. Wystarczy wysypać kilka tys. akcji i już jesteśmy poniżej 50 gr, a to stanowi asumpt do usunięcia z GPW.

    Dlaczego nie było aktualizacji studium sukcesu? To proste. W latach 2010-14 SKL nie odniósł żadnych, powtarzam to z całą stanowczością, żadnych sukcesów. Żadnych. I już nie odniesie, ponieważ zamykamy ten sklepik z powodu braku płynności.

    Zostało nam na koncie jeszcze ok. 400 tysięcy, ale do lutego pozbędziemy się ich wszystkich.

    Nikt nie chce nam udzielić jakiegokolwiek finansowania. Nie jesteśmy traktowani jak ludzie poważni. Potencjalni pożyczkodawcy uważają, że wszystkie nasze aktywa są niewiele warte. Na podstawie analizy historii naszych "inwestycji" z ostatnich kilku lat mają obawy, co zrobilibyśmy z pożyczonymi pieniędzmi. Dodatkowo twierdzą, że nasze aktywa nie generują przychodów, z których możnaby obsługiwać finansowanie.

    I mają rację. Gdybyśmy za te ostatnie 3 melony wybudowali chociaż sieć budek z hot-dogami, pewnie około 300 budek, to dzisiaj mielibyśmy przychód po 100 tys. zł dziennie i zysk na poziomie 10-20 tys. dziennie, czyli 3,5-7 mln zł rocznie zysku. Ale woleliśmy wypłacić sobie dywidendę (nazywaną dla niepoznaki skupem akcji).
  • Re: Oj, niedobrze, niedobrze.... :)) Autor: ~plereza [95.41.228.*]


    Nowy sklep Fun in Design
    2014-11-29

    Pod koniec listopada Fun In Design otworzyło swój trzeci sklep franczyzowy, tym razem w Krakowie przy Długiej 44. W sklepie można zaprojektować swoje wymarzone buty wybierając spośród 11 modeli butów damskich. Każdy z nich posiada od kilku do kilkunastu różnych krojów i szyć.

    Do wyboru są różne wysokości obcasów i kolory podeszw, dodatki i kolory nici. Do tego ponad 100 kolorów skór. To w sumie daje kilkanaście milionów par kombinacji butów. Każda para jest szyta ręcznie w Polsce ze skór kozich sprowadzanych z Włoch. Fun In Design stworzyło najlepszą na świecie aplikacji do projektowania on-line. Wykorzystana technologia HTML 5 pozwala otworzyć narzędzie na każdym urządzeniu z dostępem do Internetu. Spółka posiada swój własny Concept Store w Warszawie przy ulicy Zgoda 3. Fun In Design jest jedną z spółek portfelowych funduszu Skyline Venture.
  • Re: Oj, niedobrze, niedobrze.... :)) Autor: ~Guma [31.11.172.*]
    buty w fun design sa klejone a nie szyte, taki produkt nie jest wart proponowanej ceny.
    Za takie buty jak ktos lubi mozna dac 20-30 zloty czyli tyle ile na targu w Skierniewicach na kiermaszu
    Nie dorabiajcie teorii do lipnej koncepcji
  • Re: Oj, niedobrze, niedobrze.... :)) Autor: ~JeżyR [193.164.142.*]
    Poprosiłem kolegę plerezę, który (jeszcze) pracuje u nas w Słynnej Korporacji Lewitujących (SKL), aby wkleił ilustrację jak świetnie udaje nam się nie osiągać sukcesu.

    Po dwóch latach męczarni jest już AŻ trzeci sklep franszyzowy. Łał. Fun in design otrzymuje od franczyzobiorców oczywiście mega szmal za licencję franczyzową. Oscyluje on wokół tys. zł miesięcznie. Gdybyśmy chcieli więcej, tobyśmy niestety naszych franków zadusili, taki to mają obrót.

    Umówmy się - mało kto chce u nas kupować te buty. Ale my lubimy biznesy małe, niszowe i beznadziejne. Dla hobbystów. Lubimy małe obroty. Najlepiej zero obrotów. Ostatni nasz sukces to symulatory lotów. Można ich sprzedać może ze 2 rocznie. Ale trzeba mieć certyfikat. No niestety wciąż nie posiadamy. Dzięki temu mamy zero obrotów - sukces. Teraz na celowniku mamy producenta bierek elektrycznych. Spodziewamy się obrotów na poziomie max tysiąc zł rocznie. Ale może się uda mniej, zobaczymy. Nie mamy kasy więc zaproponujemy mu nasze akcje własne, już prawie bezcenne.

    Dobra. Załóżmy, że dostajemy te poważnie brzmiące 36 tys rocznie opłat franszyzowych. I co? I jajco. Nie możemy wypłacić dywidendy do Lewitujących i bezgotówkowych, bo KFK nie pozwoli. Jesteśmy ujajeni na 10 lat. Od spółek, które mamy w ramach KFK nie możemy pociągnąć praktycznie żadnej kasy. Dotyczy to też HDO, Tech Sim i Stali (co za durna nazwa...)

    Z KFK mieliśmy mieć inwestycje na kwotę 20 mln my i 20 mln KFK, razem 40. Do tej pory udało się zainwestować 1/5 tej kwoty. Żeby się wywiązać, nie dość że musimy znaleźć takich, co chcieliby być przez nas kupieni to jeszcze położyć na stół jeszcze ponad 16 mln :)) Wiem, wiem... ja też się z tego śmieję...





[x]
SKYLINE 0,69% 1,45 2025-12-08 10:22:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.