Zwłaszcza na manipulanta Orła. Jak wiadomo okręt ORP Orzeł zatonął to i on chce zatopić spółkę. Przykładowo wszędzie podawał że prezio sprzedał za 0,65 zł a pomijał że sprzedawał za 4 złote i wyżej, ale zostało to temu naganiaczowi wytknięte że się poprawił. O tym że prezio zainkasował 2 mln zł za pakiet 500k akcji nie pisze. Myśli że ABS jest wybawcą tutaj. O tej spółce każdy może wejść i sobie poczytać, jak przewalają kasę akcjonariuszy. Już wolę jak prezio Uboata osobiście przewali moją kasę, przecież nikt mnie nie zmuszał do kupna. Orzeł natomiast zakładając dziesiątki wątków próbuje naciskać na sprzedaż. Ma wyjątkowy problem z psychą i ze spółką. Nie może pogodzić się że prezio go tak zrobił a tym samym nienawidzi ludzi którzy kupili w dołku do którego on sam wpadł trzymając akcje perły od kursu 6 zł.
Wiemy tyle: 04.11. walne 14.11. raport kwartalny
walne - projekty uchwał każdy może przeczytać, można się spodziewać zgłoszonych sprzeciwów ale prezes skoro ma większość to przegłosuje po swojemu
walne - projekty uchwał każdy może przeczytać, można się spodziewać zgłoszonych sprzeciwów ale prezes skoro ma większość to przegłosuje po swojemu
raport - nie wiadomo, nie nie było jakiś mocnych znaków żeby miało być tragicznie, trzeba podpierać się raportami i np. treścią tego gdzie jest info o zwiększonych zobowiązaniach i należnościach http://www.gpwinfostrefa.pl/GPWIS2/pl/news/info/631110,uboat-line-sa-informacja-zarzadu-nt--sytuacji-spolki-oraz-jej-sytuacji-finansowej
Czy tu kurna chata ktoś kogoś trzyma? Wiadomo że spółka zjechała z kilku mocnych złociszy to zrobiło się głośno. A że nie ma póki co mocnych dowodów na taki zjazd to jest kuszące.
Kto trafił w dołek (jeśli faktycznie ten kurs 50-70 gr nim jest) może siedzieć i czekać. Można ustawić StopLossa kilka groszy niżej i wyjść jak przebije. Tak samo można ustawić TakeProfit jak przekroczy np. 80-90 groszy i też będzie. Jak ktoś dojechał z paru złotych aż tutaj to trudno, niech da sobie rok.
Naganianie i cieszenie się ze spadku z 73 na 71 groszy wskazuje na zaburzenia osobowościowe i emocjonalne typa.
to co pisze ORP orzeł jest bliższe prawdy. To co ty piszesz to tzw wishful thinking, a po polskiemu marzenia ściętej głowy. Masz prawo podniecać się ubotem, bo pewnie kupiłeś/dokupiłeś akcji po mega spadku i aż ci ślina kapie na myśl o odbiciu kursu. Pewnie ciutkę zarobisz, ale nie wciskaj forumowiczom, że uboat to spółka z perspektywami. Misiąg zachował się jak mafiozo, wydymał akcjonariusz i to głównie indywidualnych, złamał OWE obligacji i za nic ma ustalone przez siebie prawa ich emisji. To co zrobił Misiąg nie przejdzie już na GPW i daleka droga, żeby uboat wpłynął na główny parkiet z takimi machlojkami na koncie. Portal obligacje.pl szykuje pozew zbiorowy obligatariuszy przeciwko Misiągowi. Jeszcze wiele smrodu objawi się na spółce i dlatego radzę ją omijać. Jasne, że spekulanci jak prom zarobią kilka groni, ale po co inni mają brudzić się z wami i niepotrzebnie się martwić o swoje pieniądze? dość już szulerki na ubocie!
Czyli widać żeś wydymany tak samo jak Orzeł a i tak samo nie możesz przeżyć tego że komuś udało się kupić taniej. Tym samym obaj jesteście kmioty. Jakby nie było to ja tu piszę o roku tak że wynocha mi tu ze spekulantem. Tak samo jesteś bystry jak Orzeł co myśli że moja pensja to 2k bo pewnie równa do swojej.
Obligacjami straszą już od sierpnia. Myślą że to zabije spółkę. Obligatariusze są na pewno tak głupi że wszyscy jak jeden wytoczą pozwy (co potrwa wiele miesięcy bo i prezio się będzie bronił) i odzyskają zamiast bazy + odsetki tylko resztki bazy. No kurde gratulacje. Nikt nie wspomni o tym że prezio uprzedził trochę sprawę i zapowiedział wykup części wcześniej. Raporty pokażą czy nie ściemniał. Naprawdę lepiej zaorać spółkę niż dać jej się kręcić i odzyskać kasę a może nawet zarobić. Nie dziwne że jak tacy inwestują zwłaszcza na NC no to potem płacz.
PS1: Nawet w samym artykule na obligacje.pl goście ze 2-3 razy piszą że zyski przyszłych kwartałów mogą być wyższe a pewne poziomy są w miarę albo bezpieczne http://obligacje.pl/news/3230/prawnicy-obligacje-uboat-line-sa-wymagalne.html
PS2: Zwrócić uwagę na uchwały na walne, tam jeszcze chce podnieść kapitał spółki, w ciągu 3 lat, tzn. może to być na wiosnę 2015 a może być też nigdy. Po co chce podnieść kapitał spółki kiedy dopiero co podniósł niemal 2-krotnie? Nadrukować więcej akcji, przecież ma ich już sporo.
Tak - uważam Uboata za perspektywiczną spółkę, w ciągu minimum roku a zakładam 1-2 lata. Może być kryzys, może nabierać wody, nieważne.
A na baranie łby co to płaczą po stracie w spółce jak po rozstaniu z dziewczyną co ją mieli jedną i już wiadomo że nigdy mieć nie będą innej - leję z góry.
fajne są te Wasze dywagacje na temat spółki, argumenty za i przeciw, kupić - nie kupić?tzymać czy sprzedać?Dylematy Makbeta "to be or not to be". Laik giełdowy może postradać zmysły, dostać rozdwojenia jaźni. I to jest właśnie piękne w giełdzie: nieprzywidywalność, ryzyko, dreszcz emocji, oczekiwanie. Pozdro dla wszystkich.
A ty co, myślisz, że jak ktoś zarabia 2k to jest gorszy od ciebie? Znałem trepów jak ty, z pensją 10k, którzy potracili wiele na giełdzie, ale i znam takich kozaków co z pensją 2k zrobili w ciągu 2 lat kilkadziesiąt tysi.
Moim zdaniem to wrażenie popytu usiłują zrobić ci co trochę za dużo kupili po tym nowym-starym infie o udziałach prezia. Wtedy były duże obroty ale następnego dnia, a właściwie tego samego już był koniec wzrostów. Było tylko +1,39% na koniec sesji i po zawodach a goście zostali z papierem i będą chcieli go upłynnić do wyników bo potem może być różnie. No i batony poznikały bez transakcji - tak właśnie upycha się trefny towar.