Da się na tym w końcu zarobić i to wcale nie spekulacyjnie? Otworzyli nowy sklep w Sieradzu, na newsletterze regularnie przychodzą wiadomości o akcjach sprzedażowych. Dzisiaj o kuponach rabatowych w czasopismach dla rodziców. No jeśli się okaże na koniec, że nic z tego nie wyjdzie, to chyba faktycznie trzeba będzie się spakować i rowerem pojechać na Księżyc. Bo to będzie oznaczało, że ziemska logika zdecydowanie mnie przerasta.
Ja uważam, że w dłuższej perspektywie absolutnie da się tu zarobić___pozwólmy tylko spokojnie działać "nowemu właścicielowi" czyli akcjonariuszowi większościowemu, który na pewno nie wszedł do Hurka dla zabawy. Myślę, że niebawem zobaczymy jaki kierunek rozwoju został obrany.
Myślę, że dobre wieści ze spółki (kolejny, znacznie lepszy raport, jakaś nowa strategia, może wejście do galerii handlowych_etc) zbiegnie się z wybiciem z mozolnie rysowanego trókąta na wykresie__a wtedy__znowu kupowanie papiera na wyścigi, bo wszystko do zeta to względnie tanio wg mnie.
.........kupuje rower i jadę na księżyc z ross_em , to jedyne rozsądne rozwiązanie , - oczywiście przed wyprawą likwidacja "ziemskiej logiki " ......kto się przyłącza ?!
Jeśli o mnie chodzi, to rower stoi nasmarowany i czeka na wyprawę, Księżyc ciagle wisi na niebie, ale póki co nie wybieram się jednak na niego. Nie mam takiego stażu jak kolega, ale skoro tyle czekaliśmy to trochę cierpliwości jeszcze mi zostało. Myslę, że w końcu coś się z tego urodzi i że dożyje tego momentu :-) Moim zdaniem liczenie na to, że Kanz wszedł jako większościowy inwestor powinno dać wyniki i przełożenie na kurs w ciągu 1-2 kwartałów. Wtedy też powinniśmy zobaczyć zapowiadane pod koniec zeszłego roku masowe otwieranie nowych sklepów. Myślę, że lata frustracji kolegi jednak się opłacą, czego i sobie życzę.