no cóż ktoś znów wykasował niezwykle istotny wątek sporządzanej opinii prawnej, którą siłą GPW musiała wyrwać z rąk prezesowi krawczykowi. A następny prezes ją opublikował i podał GPW (czemu nie pozostałym akcjonariuszom?) informacje na temat kto ją sporządził a nawet podobno kontakt do tej osoby.

http://www.newconnect.pl/?page=1045&ph_main_content_start=show&ncc_index=PCA&id=41196&id_tr=1

i cytat z niego:
"Wobec powyższego, w celu zagwarantowania bezpieczeństwa interesów Akcjonariuszy, Zarząd Spółki zamówił w niezależnej Kancelarii Prawnej analizę formalno-prawną"

czy komuś udał się dowiedzieć co cito za niezależna kancelaria, bo tego chyba nie wiedzą nawet dwaj ostatni prezesi. A to bezpieczeństwo to dotyczyło tylko głównego akcjonariusza (platnium) czy wszystkich akcjonariuszy?

Czy Marta, która to podobno sporządziła owa opinię, posiadała formalnie w momencie przekazania spółce opinii tytuł mgr czy nie? Czy w momencie sporzadzania opinii prowadziła bądź była zatrudniona (w jakiejkolwiek formie) w kancelarii prawnej? Czy na te pytania udało się odpowiedzieć?

nie była mgr. prawa w styczniu 2013 tj. wtedy kiedy została sporządzona opinia.

Zresztą opinie prawną wg ustawy o radcach prawnych sporządzają radcy prawni. A jej jeszcze daleko skoro egzamin na aplikacje zdała dopiero we wrześniu 2013r..

Co do kancelarii, która miała ją rzekomo firmować to tak samo jak z powstaniem opinii chyba nawet sama autorka nie wie, która kancelaria miałaby to firmować.

Chmaj i wspólnicy pomogłaby nam w rozwiązaniu spory?

Czy przez to, że aplikacje może tam robić autorka opinii prawnej nie należy brać jej pod uwagę?

Jest tam "pracownikiem", czy dodatkowo jedna z osób jest jej patronem?

miała być bezstronna ale jeżeli osoba, która ją napisała była:
- członkiem rady nadzorczej głównego udziałowca;
- strona umowy inwestycyjnej zawieranej m.in. przez te podmioty;

czy mogła być obiektywna/niezależna?

(wiadomość usunięta przez moderatora)