Czy Marta, która to podobno sporządziła owa opinię, posiadała formalnie w momencie przekazania spółce opinii tytuł mgr czy nie? Czy w momencie sporzadzania opinii prowadziła bądź była zatrudniona (w jakiejkolwiek formie) w kancelarii prawnej? Czy na te pytania udało się odpowiedzieć?