a za trzeci kwartał tez będzie strata i za czwarty też , w przyszłym roku w nowej hali odbędzie się bal pożegnalny na którym Jerzy Buzek ogłosi likwidację fabryki.
No przepraszam, ktoś tą fabryką zarządza, albo przynajmniej udaje, ze zarządza. Gdzie jest RN ???? Właściciel mniejszościowy i inni też śpi ? On chyba nie ma kampanii wyborczej za pasem więc może się nami zainteresuje .......
Koszty zatrudnienia w I półroczu 2014 r. dla Grupy Kapitałowej wyniosły 17.074 tys. zł. Za okres od 01.01.2014 r. do 30.06.2014 r. osobowy fundusz wynagrodzeń wyniósł 12.829 tys. zł, co stanowi spadek o 7,2% w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie z osobowego funduszu płac w I półroczu br. wyniosło 3.661 zł i było o 106 zł wyższe niż w I półroczu 2013 r., co stanowi wzrost o 3%. A miało podwyżek płac nie byc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
spokojnie może przemyślą złozą samokrytyke i zadbają o interes akcjonariuszy i spółki a nie o swoich starych " dobrych znajomych" pracowników którym brakuje pare lat do okresu ochronnego i do nagród jubileuszowych
spokojnie może przemyślą złozą samokrytyke i zadbają o interes akcjonariuszy i spółki a nie o swoich starych " dobrych znajomych" pracowników którym brakuje pare lat do okresu ochronnego i do nagród jubileuszowych
w 3 kwartale 1 jeden kontrakcik!!!!!!!!!!! zamiast akcjonariuszem lepiej być pensjonariuszek funduszu socjalnego np. w Brennej Błogosławieni Ci którzy nigdy nie uwierzyli w kapitalizm i wolny rynek
Artur Maziarka, partner w Deloitte, wskazuje, że w dłuższej perspektywie utrzymanie tak wysokiego udziału wynagrodzeń w kosztach polskich spółek węglowych jest po prostu niemożliwe.
- Firma nie będzie w stanie reagować na zmiany rynkowe, nie będzie zdolna do elastycznego funkcjonowania - zaznacza Artur Maziarka. - Zmiana systemu wynagradzania wymaga dogadania się ze stroną społeczną. Jawi się to jako największe wyzwanie.
O tym, że porozumienie ze stroną społeczną jest możliwe, świadczy przykład Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia. Tam zdołano swego czasu wynegocjować nowy zakładowy układ zbiorowy pracy. Kopalnia Silesia zamierza w tym roku wydobyć około 2 mln ton węgla przy zatrudnieniu 1650 pracowników. A zatem około 1100 ton węgla przypada w Silesii na pracownika - w Kompanii Węglowej około 650 ton.
Czytaj wiÄcej na http://biznes.interia.pl/prasa/nowy_przemysl/news/wegiel-bez-woli,2042112,3657#iwa_block=business_news_one&iwa_item=1&iwa_img=1&iwa_hash=47724?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome