w normie po półroczu - generalnie wynikami za 3 miesiące można manipulować przesuwając terminy księgowania rozliczonych kontraktów.Są kwartały z kosztami i kwartały z wpływami kasy. DO WK dużo nam brakuje.
Wiadomo, sytuacja na Ukrainie nie pomaga. Potworzyli rezerw i odpisów i zysk netto zmniejszyli. Największe odpisy są na zapasach, ceny stali lecą w dół (to akurat dla FSG na plus bo materiał tańszy) i można przeszacować kupione zapasy do cen rynkowych. Zabieg czysto księgowy. Dla mnie wyznacznikiem jest podatek CIT bo tu się nie podrasuje, część bierząca 2.380 wobec 1.536 za półrocze 2013. Czyli podstawa opodatkowania (zysk brutto) 12.526 wobec 8.084 za H1.2013. I wszystko jasne...
Wiele porządnych spółek na giełdzie teraz dołuje właśnie poprzez fundusze. Trzeba na to spojrzeć z drugiej strony, a niech OFE się wysypie cena spadnie do powiedzmy 10 zeta i co z tego??? Oni stracą, a my mamy okazję kupić OKAZYJNIE jedną z najzdrowszych spółek GPW. Tylko uwaga, trzeba mieć mocne nerwy i duuuużo cierpliwości :)
wynik za 2 kwartał jest - nie ma co ukrywać - dość słaby, i stąd też kurs się cofnął. Jednak w horyzoncie rocznym wynik wciąż jest dobry. przy cenie 17 zł i przy zysku zannualizowanym c/z = 6.74; co stawia spółkę wśród najtańszych. W 2 kwartale pojawiły się wysokie inne koszty operacyjne. Może to jest jakiś odpis w którejś spółek córek? (2.3 mln na skonsolidowanym). Na pocieszenie można przypomnieć, że pakiet MOJ wg dzisiejszego kursu rynek wycenia na 7.5 mln, zaś w księgach jest jedynie po 4.5 mln.