Zobaczcie sami jak to fajnie działa

Ważne że idzie do góry 7,50 niebawem

GTC z roku na rok jest coraz gorszą spółką od 3 lat jedyne co potrafią to wykazywać straty ,
aż dziw że po takich stratach za 2013 rok te akcje kosztują jeszcze 7 zł , powinno to spaść na 3-4 zł , w 2011 roku spadło z 25 zł na 5 zł , i żeby nie dodruk 100 mln.akcji byli by bankrutami ,...

Szanowny panie ~TK vel ~fff, proszę dopisać, że pociąg odjechał a chciałby pan kupić taniej.
Wpisujesz ten sam tekst pod różnymi nickami.

Eeech..pazerność ludzka nie zna granic, spekulanci chcieliby za darmo papier...brać póki jeszcze 7 zeta kosztuje bo za 3 latka po 70 zł walor będzie chodzić...

(wiadomość usunięta przez moderatora)

za 3 lata to mnie mozesz w dupe pocalowac,a co bedziesz robic do tego czasu?
jak to urosnie do maja na 8 zeta zrobie ci loda

Nowa strategia Globe Trade Centre to przede wszystkim przejmowanie dochodowych, dobrze funkcjonujących nieruchomości. Firma nie rezygnuje jednak z realizacji własnych projektów na terenie Polski, choć, jak mówi w rozmowie z Propertynews.pl Mariusz Kozłowski, członek zarządu GTC, nowe inwestycje muszą być traktowane z dużą starannością.
W tym momencie firma GTC koncentruje się przede wszystkim na przygotowaniu do budowy centrów handlowych w Warszawie. Ich zakończenie spodziewane jest na rok 2016. Obecnie trwają prace nad uzyskaniem pozwoleń administracyjnych.
Na polskim rynku, jak tłumaczy Kozłowski, jest jeszcze miejsce dla innych projektów handlowych.

- Dziś olbrzymi potencjał tkwi w niewielkich inwestycjach, które mogą być realizowane na terenach znajdujących się w pewnym oddaleniu od dużych projektów handlowych. Tutaj najlepiej sprawdzają się niewielkie parki handlowe. Z kolei zmieniające się warunki rynkowe stawiają przed dużymi galeriami nowe wyzwania - takie jak spadek powierzchni hipermarketów, czy rozwój sektora e-commerce - mówi Mariusz Kozłowski.

GTC w swoim portfelu ma również inwestycje biurowe.

- W tym momencie kończymy prace nad naszym projektem w Krakowie. Biurowiec Pascal będzie gotowy w najbliższych tygodniach, a za kilka miesięcy wprowadzi się do niego główny najemca, firma IBM - tłumaczy Kozłowski. Biurowiec będzie dysponował powierzchnią 5,5 tys. mkw. i jest on ostatnim etapem projektu parku biurowego Korona.

Firma GTC już teraz myśli nad sprzedażą inwestycji. Jak zaznacza Kozłowski, biurowiec z bardzo dobrą, długoterminową umową najmu jest postrzegany jako bardzo atrakcyjny produkt. Co więcej, firma planuje pozbyć się innych, dojrzałych projektów zlokalizowanych m.in. w Polsce.

GTC posiada w portfelu inne, planowane projekty biurowe, jak m.in. Centrum Mikołowska w Katowicach. Projekt dysponuje prawomocnym pozwoleniem na budowę dwóch obiektów biurowych o powierzchni najmu 12 tys. mkw. każdy. W tym momencie nie ma jednak zapewnionego wystarczającego poziomu skomercjalizowania, co uniemożliwia jego realizację.

Zgodnie z raportem GTC w tym momencie opłacalność budowy nowych projektów biurowych przy uwzględnieniu stawek najmu nie jest wystarczająco opłacalna. Stąd m.in. nowa strategia, która zakłada przejęcia już istniejących obiektów.

- Na rynku jest obecnie wiele projektów, które można przejąć w dość ciekawej cenie, a następnie wdrożyć rozwiązania pozwalające na czerpanie z nich pokaźnych zysków - tłumaczy członek zarządu firmy.

Szczególnie atrakcyjne pod tym kątem są polskie nieruchomości zlokalizowane w największych miastach.

nieładnie się walor zachowuje , zamiast spadać po złych wynikach za 2013 rok , to rośnie i pewnie jak na złość urośnie do 8-9 zł , ciekawe co jest powodem braku spadków , czyżby się trend spadkowy odwrócił na pro-wzrostowy ??

a ile walor może spadać ? w nieskończoność ? GTC został zdołowany na maxa i taniej już nie będzie, typowe zachowanie maksymalnie wyprzedanego waloru - czyli brak reakcji na złe info - ostatni dzwonek na zakupy przed odjazdem na 20 PLN

Dnia 2014-03-31 o godz. 13:55 ~dexter napisał(a):
> a ile walor może spadać ? w nieskończoność ? GTC został
> zdołowany na maxa i taniej już nie będzie, typowe
> zachowanie maksymalnie wyprzedanego waloru - czyli brak
> reakcji na złe info - ostatni dzwonek na zakupy przed
> odjazdem na 20 PLN

przydało by się te 20 zł , ale to mało realne , jak dociągną do 15 to będzie super

spoko wodza :-), na razie będzie "wspinaczka po ścianie strachu", wszyscy zaczną kupować przy 15 zł za papier i wtedy trzeba będzie wywalać, ktoś musi zgasić światło :-)