• A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~dark [149.156.124.*]
    W obliczu tak wspaniałych wyników, zastanawiam się czy nie byłoby to najlepsze wyjście dla akcjonariuszy. Jedyne co będzie robił dalej zarząd, to brał pensje i sprzedawał wszystko aż do bankructwa. Więc dlaczego nie lepiej rozwiązać spółki w tym momencie zanim coś może jeszcze udałoby się odzyskać pieniędzy włożonych w akcje. Pewnie zyskaliby na tym wszyscy, stary akcjonariat bo uratowałby choć trochę z wtopionych pieniędzy, nowy bo mógłby na tym zarobić, zakładając że po likwidacji wartość na jedną akcję wyniósłby ok 4 gr. Jaki sens to wszystko ciągnąć, jak nie zanosi się na zmiany. Bo co zamierza zrobić zarząd poza scaleniem, po to żeby kurs akcji dalej mógł spadać? A co mogą innego teraz zrobić jak nikt nie chce kupić akcji, nikt nie chce pożyczyć kasy, nikt nie chce nowych obligacji.
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~nektary [5.172.252.*]
    .......Zupełnie innym procesem jest wycofanie akcji z obrotu na rynku regulowanym. Przed formalnym podjęciem decyzji należy umożliwić wszystkim akcjonariuszom mniejszościowym sprzedaż akcji. W końcu jednym z głównych czynników, które decydują o inwestowaniu na giełdzie jest możliwość szybkiego spieniężenia walorów. Po wycofaniu akcji z obrotu zamknięcie inwestycji jest wydatnie utrudnione. Z tego też powodu przepisy opisują zarówno procedury wezwań jak i przymusowego odkupu akcji (sell-out), mając na celu zabezpieczenie praw akcjonariuszy mniejszościowych. Aby usprawnić procedurę stosuje się też mechanizm przymusowego wykupu (squeeze-out), który pozwala podmiotom kontrolującym osiągnąć 100% udział w kapitale spółki. Po przeprowadzeniu tych procedur oraz podjęciu stosownych decyzji przez Walne Zgromadzenie spółki i zarząd GPW akcje spółki zostają wykluczone z obrotu. Zniesienie dematerializacji akcji powoduje utratę statusu spółki publicznej, a co za tym idzie możliwość zaprzestania publikacji raportów bieżących i okresowych. Nabywcy akcji mogą realizować swoją wizję rozwoju spółki bez konieczności dzielenia się nią z pozostałymi inwestorami.

    Z tej ścieżki korzystają przede wszystkim spółki, które są przejmowane przez podmioty niepubliczne. W ostatnich latach były to spółki z branży medialnej (Gadu-Gadu, Bankier.pl, Interia.pl), IT (Teta) czy sektorów okołomedycznych (Nepentes, Optopol Technology).

    więcej tu
    http://www.inwestujwinnowacje.pl/wycofanie-spolki-z-gieldy/12
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~slaw [78.154.91.*]
    Widzę,że w głowach zdesperowanych akcjonariuszy rodzą się coraz to nowe idee.Dark żałujesz pieniędzy dla Zarządu,który stara się wyprowadzić Skystona na prostą(rewelacyjne wyniki Viatronu,Biogaz wreszcie z dodatnią EBITDĄ,coraz mniejsze straty Ozena) w zamian proponując likwidację.Czy zdajesz sobie sprawę z tego,że to proces wieloletni na którym zarabiają tylko likwidatorzy a na pewno nie akcjonariusze?Przecież te firmy działają coraz lepiej.Jak zadowala Ciebie 4 groszy przy majątku netto na jedną akcję 59 groszy to sprzedaj je na giełdzie po 2 grosze(niewielka różnica)chętnie je odkupię.
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~remik [178.36.21.*]
    Ja nie wierzę żadnemu zarządowi jesli sami nie posiadają akcji. Jaki jest ich cel poza co miesięczną gażą. A to otrzymują w odróżnieniu od pracowników OZEN-u. Są co prawda mechanizmy premiowe uzależnione od wyników ale w tym przypadku to nie wchodzi w rachubę.
    Ja widzę jadną drogę - zwołać NWZA i zabrać im zabawki. Jesli jest coś do uratowania to musi to robić ktoś komu na tym prywatnie zależy.
    Przez kilka kolejnych WZA zarządy okłamywały akcjonariuszy obiecując im gruszki na wierzbie. Począwszy od haczyka który kilka lat temu omamił potencjalnych akcjonariuszy - miedzy innymi mnie. "Jak Spółka osiągnie cenę akcji powyżej ...... i utrzyma to przez ...........dni giełdowych to zarząd otrzyma premię" (niebagatelną). Od samego początku był to blew którego nigdy nie mieli zamiaru bo nie umieli osiągnąć. Za to w kłamstwach i obietnicach byli mistrzami.
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~remik [178.36.21.*]
    I jeszcze jedno - dotyczy obecnego zarządu. Gdy nie wykupili obligacji pod koniec zeszłego roku - a kasę mieli choć może nie całą - miałem nadzieję ze przeznaczą ją na zakup i zabezpieczenie produkcji na obu liniach łacznie ze sprzeaża energii na okres jednego dwu kwartałów. Na zasadzie pieniądz robi pieniądz. (kontrakty na odbiór mają - wbrew pozorom)
    A tu co sie okazuje ani kasy ani produkcji.
    To że na walnym obiecali ich wykup tych obligacji w najbliższym okresie - nie wierzę. Zażrą wszystko.
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~slaw [78.154.91.*]
    W sprawozdaniu finansowym jasno jest napisane,że Skystone zasilił Ozeni kwotą 1,85 mln zł.Tam też możesz przeczytać także ,że w IV kwartale przez 2 miesiące nie pracowała żadna linia w Ozenie.Moim skromnym zdaniem tylko współpraca Zarządu i obecnych akcjonariuszy może przynieść efekty.Nie wywołujmy między sobą wojny(wystarczy ta na Ukrainie) Wierzyciele nie śpią i w przypadku rozróby w Spółce mogą wystąpić o zwrot pieniędzy.Inną sprawą jest poprawa komunikowania się Zarządu z akcjonariuszami.Na razie informacje o Spółce czerpiemy tylko ze sprawozdań finansowych.Może trzeba wystąpić do Zarządu o zwołanie nieformalnego spotkania akcjonariuszy na którym można by poruszyć sprawę możliwości pomożenia Skystonowi(Ozenowi) w tym trudnym czasie.
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~ap [178.36.56.*]
    sens ma akcja, która przyniesie ozenowi 10 mln gotówki. a skc jeszcze 3; jest tu ktoś, kto może to zapewnić?
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~slaw [78.154.91.*]
    Jeśli sprzedadzą Viatron to potrzebne będzie tylko 5 mln.Wydaje mi się ,że to dobry interes włożyć 5 mln aby potem(kilka lat) wyciągnąć 150mln(realna wartość Ozenu)
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~ap [178.36.56.*]
    kolejność będzie inna: najpierw sprzedaż ozenu, a dopiero potem viatronu ...
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~remik [178.36.21.*]
    Poważnie rzecz ujmując - żeby zwołac NWZA potrzeba niewiele. Jest 3-4 posiadających ok 2%.
    Jesli tego nie zrobimy ( oczywiscie może sie okazać że na zgromadzeniu pokaże sie grubas i przywoła nas do porządku) to wlasnymi gażami RN i Zarząd powołani przez nieistniejącego akcjonariusza - zje wszystko.
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~Sonny Black [79.141.172.*]
    ubezpieczyć dobrze i SPALIĆ a akcjonariuszom oddać po 1 zł za akcje.
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~slaw [78.154.91.*]
    Ozen płaci rokrocznie 0,5 mln ubezpieczenia więc nie dziwcie się,iż dopiero przy 50 mln przychodów będzie wypracowywać zysk
  • Re: A może by tak rozwiązać spółkę? Autor: ~ap [178.36.16.*]
    remik- NWZA jest realne. Czy może poprawić sytuację w spółce- wątpię, ale na pewno pozwoli poznać jej sytuację i perspektywy. I zainteresowani i umoczeni inwestorzy mogą się na takim walnym pojawić. Gdyby wyprowadzenie firmy z zapaści było proste, to już mielibyśmy kilku bohaterów. Nie jest. Potrzebny jest duży inwestor. I do tego ludzki...
    zebranie -nastu procent nie powinno stanowić problemu.
[x]
MDIENERGIA -1,76% 0,78 2025-10-17 16:31:17
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.