... oczywiście dla czysto technicznej ewolucji kursu (bez bodźców typu info z sądu)...

... dzisiaj symbolicznie wybiliśmy się z krótkoterminowego kanału spadkowego...
... najbliższy opór na dziennym 0,80 dalej moim zdaniem silny opór na 0,85 i kolejny na 1,00, którego pokonanie otworzy drogę do dalszych wzrostów...

...wsparcia to 0,72 i 0,59 (myślę że w średnim terminie niezagrożone)...

Obecny skok kursu to moim zdaniem efekt domina... 'zawsze jest tak, że ktoś musi zacząć pierwszy' i ten pierwszy się znalazł w piątek... ;) Myślę że na ten moment popyt jest jednak jeszcze dość słaby i potrzebuje nowego impulsu... będę usatysfakcjonowany jeśli osiągniemy 0,85 w tym tygodniu...

... wygląda na to, że ktoś przyblokował wzrost aby napięta 'guma' nie strzeliła za wcześnie redukując potencjał wzrostowy w kluczowym momencie...

... a przypominam, że gramy pod zmianę wartości księgowej RHD po rozliczeniu RPP4 z BZWBK... to wielka niewiadoma i realna jest diametralna zmiana wyceny RHD...

ja na technice się słabo znam więc nie dywaguję
fundamentalnie czekamy na info, które może wiele zmienić
dziś wg. moich obserwacji ktoś ewidentnie zablokował kurs i pewnie do czasu infa będzie stabilizacja na obecnym poziomie...

ładnie to zostało opisane :) .... Ja tam wszystko widzę zakończenie roku rozliczeniowego wybiciem akcji .... jest to wręcz konieczne posunięcie jeżeli w przyszłym roku chce się pozyskać Dużych Inwestorów .... bardziej widać zachowanie kursu akcji w przedziale tygodniowym a nie dziennym ;)

motto O'Neila: Celem gry na giełdzie nie jest mieć rację, ale zarabiać duże pieniądze, gdy masz racje.

Formacja filiżanki buduje się...zakładam jeszcze stabilizację na poziomach 0,8 zł i więcej przy rosnących wolumenach wobec poprzedniego tygodnia.

Potem jak będzie wybicie to ustawiam wyjście z inwestycji w okolicach 2,0-2,4 zł.

Ale zgodnie z mottem trzeba będzie policzyć gdzie jest sufit - tu już liczę na wsparcie forumowiczów :) szacunek dla Waszej pracy i wiedzy.

PS. Teoria książkowa podaje przykłady sufitów. W czasie 12-36 miesięcy po wybiciu z filiżanki kursy spółek latały od kilkuset do kilkutysięcy procent.

Teraz to zostaje modlitwa. Robota wykonana.

PS. Teoria książkowa podaje przykłady sufitów. W czasie 12-36 miesięcy po wybiciu z filiżanki kursy spółek latały od kilkuset do kilkutysięcy procent. .... proszę o dokładne opisanie tego zdania .... Ja tu właśnie widzę wybicie trwające około 24 miesięcy .... rozchodzi mi się o zachowania, chcę dobrać zachowanie do analizy jaką prowadzę .... jak na razie nic nie pasuje do tergo co wykonuje .... przeglądane analizy bazują na interwale czasowym dziennym lub krótszym .... Ja mam interwał czasowy miesięczny i tygodniowy właśnie ten przedział czasowy pasuje mi do obrotu wolumen.

Jak potraktujemy obecną formację jako zmianę trendu i przełoży się na na realny biznes to mamy prawo oczekiwać ponadprzeciętnych zysków...

Na ten moment to czysty hazard...

Jak widzę po transakcjach to było na siłę zbijanie ceny akcji .... ale cóż sprzedających jakoś brak ;) .... Gra ta sama osoba która zbiła cenę akcji do 0,60 i liczy że jak sprzeda akcje po 0,82 zbijać będzie dalej mogła ... oj żeby tylko się nie przeliczyła 100 tyś akcji to jednak mało żeby spekulować na tej spółce :)

ja widze ze to by bylo na tyle wzrostow, ale sygnal kupna obowiazuje dopoki kurs nie spadnie ponizej 71 gr

Sygnały kupna i sprzedaży sam też tu wywoływałem ucząc się zachowań głównego gracza :) bardziej liczy się że swobodny przedział w którym akcje mogą zmieniać swoją wartość to 0,59 - 0,89 bez pozwolenia Głównego tego przedziału się nie ruszy .... w tym przedziale to tylko gra :)

taaaa super, jazda na całego, skoro chcesz zarobic to po co generujesz sygnał S ?

widać żle mnie zrozumiałeś ja na tym papierze jestem od początku roku wtedy tu nie było można powiedzieć obrotu grało parę osób i tak można było poznać ruchy Głównego gracza ;)