No to znowu wystrychną nas na dudka. i zacznie się dopiero ładny gnój zaczynają uciekać najbliżsi współpracownicy Prezia z tonącego okrętu.nawet nie patrząc , że nie powetowali strat. A tak nie dawno temu jeszcze rozmawiałem z Knapem ale już mu struna głosowa drżała i wyczułem , że coś tu nie halo.
O wszelkich przekrętach trzeba informować KNF
podaje linki gdzie pisać i jak pisać skargę
http://www.knf.gov.pl/dane_wspolne/kontakt.html
E tam dał dyla. Taka ilość akcji to pryszcz. Chodzi o to, że nie poinformował o ich zakupie a poinformował o zbyciu. Czy musiał poinformować o zakupie i sprzedaży, czy nie musiał?
Zgodnie z danymi ze strony internetowej Jupitera, Pan Knap jest członkiem RN. Jeśli nie musiał to dlaczego nie informował o zakupie, a poinformował o sprzedaży?
Pan Knap akcje już miał jak został wybrany do Rady Nadzorczej. Brakowało tylko informacja w raporcie półrocznym, że taką ilość posiadał. I to owszem można zgłosić do KNF.
Pytanie, czy to wszyscy, którzy "zapomnieli" o tym poinformować.
Do wyjaśnienia pozostaje również, kiedy naprawdę te akcje kupił. Wygląda na to, że jednak całkiem niedawno.
Zgodnie z danymi ze strony internetowej Jupitera, Pan Knap pełni funkcję członka rad nadzorczych kilku spółek giełdowych.- więc chyba musi wyjaśnić dlaczego SPRZEDAŁ akcje JUPITERA ?
Skoro Knap mógł sprzedać akcje Jupitera to myślę, że mógł tez napisać to co napisał a tam wyraźnie było napisane kto był tego autorem?
a z TROGLODYTAMI to też był dowcipniś ? czy hajdarowicz ?