czyli rozwój organiczny a nie poprzez przejęcia.
Poprzez przejęcia wymaga więcej pracy, restrukturyzacji, zabiegów itp.
Gdyby się skupili na własnym rozwoju organicznym byłoby lepiej dla akcjonariuszy.
A tak na 11 zet musimy povzekać, a Wawel w długookresowym trendzie wzrostowym od 34 zet do 1000 zet.
siwy dobrze pisze tylko ,że potrzebne są na to lata ,ale rustrykryzacja zawsze kosztuje i nie tylko pieniądze ,ale również czas i odpowiednie zarządzanie ,a kiedyś kto wie może będzie taki drugi wawel( w sensie kursu)