Oni rzeczywiscie sa nienormalni ,ja umoczylem tu 25 kilo zł i juz jestem w polowie odrobiony .Zakasac rekawy i doroboty:)
Tu juz nie ma ani cienia na chcociazby 1 zl.
A co rozliczenia straty , to jak jestes GLABIE nieprzygotowany do gieldy to mozesz stawiac takie pytania .Trzeba bylo lepiej sie przygotowac.
Ja wiem jak rozliczyc i wielokrotnie o tym pisalem tu na watku,ale idocie-nieukowi nie bede tego przypominal raz jeszcze.
Jak sie za cos bierzesz to sie dobrze przygotuj zwlaszcza jesli chodzi o pieniadze.
JAN vel jan obraził mnie. Zresztą na tej spółce i na innych obraża graczy, którzy piszą, że stracili kapitał. T jakiś "durak", bo pisze że ja nie byłem przygotowany do gry i straciłem kapitała, a równocześnie oznajmia, że on stracił 25k. Jest agresywny, więc ma chyba problem z osobowością. Więc mówię mu miłe: "spieprzaj dziadu".
Witaj Leon- w całej rozciągliwości popieram Twój tok myślenia-każdy z nas jest żywotnie zainteresowany powrotem spółki Serenity na notowania giełdowe-ponieważ tylko wtedy izaistnieje możliwość uruchomienia zainwestowanego kapitału w tej spółce..Dzisiejszy stan rzeczy oznacza stratę 100 procent pieniędzy..Jan pisze ,ze tą stratę można odrabiać na innych spókach--to prawda,ale wiąże się ona z ponownym zainwestowaniem i uruchomieniem ,nowego kapitału.Dyskusja natomiast tutaj dotyczy kapitału z Serenity.I to jest istotą sprawy.Pozdrawiam P.S.-na Intakusie-marazm-brak konkretów co do jego dalszego kierunku działań.