Nie wytrzymalem ; ( Strata ok 70 gr na sztuce ....
Mysle ze jeszcze spadnie dlatego odkupie swoj pakiecik taniej ( mam taka nadzieje)
Po co mam trzymac jak spada ?
Bede obserwowal okolice 11.40 Albo taniej..
A wy jak trzymacie ?
co do wskaźników itd pełna zgoda ;)
natomiast co do upadłości Wilbo to byłbym ostrożny - dziś obkupiłem się w Auchan świeżo wyprodukowanymi puszkami Neptuna - półki były pełne nowego towaruod Wilbo...przyznam ,że byłem zaskoczony ..
smakuje to dobrze - więc niech Graal nie zwleka i przejmnie ten znak towarowy póki jest okazja
Dnia 2013-03-07 o godz. 17:13 ~abc napisał(a):
> co do wskaźników itd pełna zgoda ;)
natomiast co do
> upadłości Wilbo to byłbym ostrożny - dziś obkupiłem się w
> Auchan świeżo wyprodukowanymi puszkami Neptuna - półki były
> pełne nowego towaruod Wilbo...przyznam ,że byłem zaskoczony
> ..
smakuje to dobrze - więc niech Graal nie zwleka i
> przejmnie ten znak towarowy póki jest okazja
Hahhaaaa.... i to pisze akcjonariusz Graal-a, rewelacja ;-)))
Pozdrawiam
I tego się trzymajmy. Przynajmniej mamy miejsce dla wzrostów w przyszłości...:) Tylko, że co bardziej strachliwi musza się jeszcze trochę wystrzelać, bo... takie prawa psychologii rynku. Ktoś duży wyszedł to i kurs musi spaść, będzie info o wyjściu pewnie jeszcze trochę spadnie, będzie korekta raportu za 3 kw - znowu trochę spadnie. A kiedy już skorekci się tak, że te wszystkie strachy zostaną zawarte w kursie nagle się okaże że rzeczywistość z tymi strachliwymi emocjami nie ma zbyt wiele wspólnego: bo dużo gotówki w kasie, bo skup (i to duży się jeszcze szykuje), bo wycena C/wk śmiesznie niska,a przecież wszystkie wskaźniki maja ładną tendencję rosnąca rok do roku, zadłużenie długoterminowe spada, stopy od których zależy cena pożyczonego kapitału - spadają.
Gdyby zupełnie nie zwracać uwagi na SF - deal jak deal - nie wyszedł i tyle- to zakładając że nie będzie żadnych kar- możemy powiedzieć że jest bardzo dobrze - co prawda ostatni kwartał nie był może bardzo dobry ale rok był bardzo udany: 14 mln zysku netto (po korekcie) to najwyższy zysk od 2005 roku!!
Reasumując: moje zdanie jest takie, że jeśli nie byłoby komunikatu z września o dealu SF i teraz oczywiście nie byłoby info o odstąpieniu od umowy, to GRAAL i tak powinien rosnąć ze względu na poprawiające się fundamenty i wskaźniki finansowe. Taka amnezja byłaby wskazana dla bardziej strachliwych, ponieważ, bądź co bądź, obecnie taka właśnie sytuację mamy - brak transakcji na SF i zejście kursu w okolice tego z jakiego było wybicie po info o SF. Wniosek o kierunku dalszego kursu powinien być jeden... jednak czas tego zwrotu zależy od tego kiedy po bitwie opadnie kurz...i emocje:)
Dziś samopoczucie już lepsze ???
Dla mnie było oczywiste, że kurs w ten sposób się zachowa...
Ktoś się akcji pozbył, ktoś kupił i karawana jedzie dalej... ;-)
Zawsze tak jest... kilka dni spadkow... ludzie traca nadzieje... potem jest dzien-dwa z malymi obrotami i potem do gory, bo ci, ktorzy mieli oddac juz oddali...
Jak ktos nie potrafi przebolec straty 70 groszy na akcji to niech lepiej przejdzie na rynek obligacji bo akcje sa nie dla niego.....
Na graalu (i na kazdej innej spolce) beda skoki w gore i w dol.... ale zdrowa spolka z WK 0.32 w stosunku do ceny powinna dac zarobek... moze nie w jeden dzien, moze nie w dwa...
Czytaj uwaznie odkupilem moj pakiet taniej i duzo wiekszy ; )
Dzis rano gdy zaczely sie wzrosty jeszcze dokupilem.
A gdy spada dla mnie jest logiczne ze wywalam ; )
Lepiej stracic okazje niz pieniadze.
Pozdrawiam !