Niedługo na wescie powinien dokonać się przełom, będzie upadłość lub konkretne odbicie. W pierwszym wypadku akcje polecą w okolice 20gr w drugim możemy nawet wejść w kilkuletni trend wzrostowy.

Odradzam wejście z większym kapitałem, za duże ryzyko. Sam mam tu niecałe 10tys akcji pod ewentualne wybicie.

zakres kursu oceniam na 20gr w przypadku ogloszenia upadłości i nawet 20 ZŁ gdy jednak im się powiedzie

LUKA

Skąd taki zakres, to jakaś nowa analiza czy po prostu tak sobie strzeliłeś.

Mam weste ze srednią kilku złotych i dość spore pieniadze tu położyłem,myślę,że upadłości nie będzie co najwyżej dodruk akcji,nie wierz we wszystko co piszą pismaki ze stockwatcha,to tak jak analitycy,rekomendowali wysokie ceny westy ,mamy inne realia,tu jako punkt zapalny wystarczy jedno większe zamówienie dla warty albo boscha i wtedy zlecą się pieski jak ostatnio z 0,50 na 1,85-ing zrobił wirówkę-ludzie kupowali weste i nawet nie wiedzieli czym ona się zajmuje,jakies madzie sie pojawiły na forum i inne wynalazki,,cierpliwosc tu popłaci,jak obserwowales wczesniej-tko wczoraj było na 0.80 i pare miesiecy temu na 0.20 -także zabawa trwa,przyjdzie dzien,że otworzy się powyżej złotówki,oby na walnym oprócz kosmetyki powiedzieli parę konkretów istotnych dla przyszłości westy,bo narazie pozyskali ogromną kasę z debiutu i tyle....westa spadła w zasraszającym tępie,teraz czas wstawać z kolan...

Szklane kule zawsze na forach były w modzie :-)
Jedno co pewne, to że ekspertów wszelkiej maści, "bezinteresownie" uświadamiających maluczkich na Bankierze nigdy nie zabraknie.

Masz średnią kilka złotych i nie zrobiłeś stop losa? Jestem stosunkowo od niedawna ale wkurza mnie że tak ciągle napierdal.... z prawej strony.

STOP LOSS jest przereklamowany
co nie oznacza, że strat nie potrzeba umieć ciąć

Maluczki tutaj może wyjść i zapomnieć, lub cierpliwie czekać.
Nie ma chyba tutaj ani jednego naiwnego, który wierzy w to, że to co się tutaj dzieje, to przypadek.
Kto robi transakcje po 1 akcji. Ktoś chory psychicznie, który nie ma co robić z kasą, tylko wyrzucać ją na prowizje, albo biuro maklerskie czy inny fundusz.
Może to naiwne, ale może kiedyś ten kraj znormalnieje i takie praktyki zostaną rozliczone.
Na szczęście wszystkie transakcje są archiwizowane i nawet za kilka lat można będzie je prześledzić.
Nie raz się na świecie zdarzało, że nie takie leszcze jak BDM, musiały płacić kosmiczne kary za manipulowanie.
Ostatnia gruba sprawa, to chyba ustawianie stóp procentowych przez banki w Europie.
Na razie wydaje się to mało prawdopodobne, że w Polsce coś takiego nastąpi, ale kto wie, co będzie za kilka lat.
Czasem trzeba wierzyć w cuda :-).

Ostatnie zlecenie sprzedaży akcji winno być sprawdzone przez biegłego prokuratora.

powoli zaczynają się chwalić swoimi osiągnięciami

w parlamencie europejskim

http://www.adm.dp.ua/OBLADM/Obldp.nsf/%28docweb%29/16551BE3DF6F6021C2257B04002C2757?OpenDocument&PrintForm

pozdr