jest tu ktos jeszcze kto tak jak ja wrocil popoludniu do domu, wlaczyl komp i powiedzial WTF!!
nie przypuszczalem ze wczoraj kurs spadnie tak gwaltownie! po takich spadkach! nic nie zapowiadalo takiego przebiegu wydarzen.
nie sprzedalem - mysle czy usrednic a jak usrednic to przy jakiej cenie, czekac na grubego i z nim brac czy brac juz liczac ze to dno i najlepsza okazja? bo panika trwa w najlepsze...
Dnia 2013-02-01 o godz. 11:13 ~al napisał(a):
> jest tu ktos jeszcze kto tak jak ja wrocil popoludniu do
> domu, wlaczyl komp i powiedzial WTF!!
nie przypuszczalem
> ze wczoraj kurs spadnie tak gwaltownie! po takich spadkach!
> nic nie zapowiadalo takiego przebiegu wydarzen.
nie
> sprzedalem - mysle czy usrednic a jak usrednic to przy
> jakiej cenie, czekac na grubego i z nim brac czy brac juz
> liczac ze to dno i najlepsza okazja? bo panika trwa w
> najlepsze...