Zaczynamy wzrosty i po malu gryziemy 14gr
z bylego dolka teraz bedziemy sie odbijac w kierunku nowych maximow
na poczatek podjedziemy w kierunku 40gr a potem na 1.2zl
40gr niech będzie w rok a 1.2zł w dwa lata i będzie super
maly free float to sam będę dymal kurs do góry po 5-10gr dziennie jak już będziemy wysoko
kupując po 13gr to dymanie kursu o 5gr w górę dziennie da niezłą stopę zwrotu
trzeba poczekać aż leszcze wyjdą z papieru bo kasjerzy z Biedronki już oddali na lokalnym dołku oo 11-12gr
1. po II-im kwartale 2012 r. gotówki w kasie 4,2 mln
2. po III-im kwartale 2012r. przychód prawie 10 mln wobec niecałych 6 mln w 2011r
3. Akcji w obrocie tylko 7 %.
jak tylko przedrzemy sie przez 20gr to zaraz bedzie ostatni szczyt 31gr a potem tylko gorka
zabawa to sie zacznie jak zwieksza zatrudnienie i beda przechodzic na glowny parkiet: zwiekszy sie FF oraz zaczna sie walorem interesowac fundusze a wtedy z 1zl na 5zl czy 10zl to nie problem - wtedy dopiero bedzie sie zarabiac po 300 lub 500% w dzien
Hehe perspektywy na przyszłość rysujesz w różowych (bardzo różowych) kolorach:). Zbyt piękne aby było prawdziwe:) Chociaż na giełdzie jest wszystko możliwe. KGHM kupowałem po 20zł (postawił bym wszystkie pieniądze wcześniej, że nigdy takiej ceny nie osiągnie w kryzysie).
Patrząc realnie to mało tych akcji zostało w rękach drobnych. Jeśli spadnie ze 2 gr to zaraz połowa się wystraszy:)
kupujac nawet dzis po 15gr to min 20% zysku minus podatek czyli ok 16% na reke, malo ktora spolka daje takie dobre dywidendy i DZIWI mnie jedno ze nie skupuja akcji pod dywidende
tu bedzie niedlugo kurs ostro pial sie do gory szczegolnie jak spolka bedzie przechodzila z NC na GPW oraz kiedy potem wejda w nia fundusze kiedy bedzie zmienial sie FF
mozna zarobic krocie w ciagu najblizszych 5 lat wiec sugeruje pakowac sie pod KOREK
Akcje XPL mozna bylo kupic niedawno po 11-12gr w pokaznych ilosciach. W momencie kiedy pojawi sie hossa kurs tutaj moze oscylowac w obrebie 1zl gdzie codzienny wzrost 10% kursu dla nas bedzie oznaczal wzrost prawie 100% tego co zainwestowalismy po 11-12gr plus dywidenda. Hossa moze uczynic cuda na takim walorze zakupionym w odpowiednim terminie - zyski sa krociowe bo szaleni inwestorzy kupuja przyszlosc a rynek jest rozgrzany wiec warto sie interesowac spolka dzisiaj a nie za 3 lata.
kupisz dzisiaj po 20gr a oddasz w hossie po 5zl czyli 25 razy wyzej, jezeli tak sie zdarzy w ciagu 5 lat to oznacza 500% zysku co roku minus podatek czyli ok 400% (super stopa zwrotu) plus dywidenda oczywiscie jezeli spolka ja placi a kiedy sie rozwija to placic jej powinna wiecej. Dzis to moze byc 3gr a za 5 lat moze 10-15gr czyli prawie 100% z dywidendy mozna wyciagnac w przyszlosci nic nie robiac.
Ta dywidenda jest za wyslanie raz na rok PITa do skarbowki :) lol
wyniki super, kurs się ustabilizował więc niebawem następna fala zakupów bo jak głoszą wypłatę dywidendy to się pozabijaja o akcje zamiast kupić teraz na płaskim rynku
ile gr dywidendy przewidujecie że wypłacą: 3 czy 4 gr ?
Nikt się nie będzie zabijał o akcje. W zeszłym roku było 2 gr dywidendy i nie było jakichś szalonych wzrostów.
1. Spółka jest notowana na NC - co zniechęca wielu potencjalnych inwestorów/spekulantów,
2. Jakby nie było jest mała płynność (FF na poziomie niespełna 10%) - powyżej 30% być może by zachęciło grubszych.
3. Strach przed małą spółką.
4. Wysoka stopa zwrotu z dywidendy jest traktowana jako normalna normalność za większe ryzyko.
Tak masz rację... jeśli teraz ktoś wpakuje tu sporo kasy a spółka dalej będzie się rozwijać w takim tempie jak teraz to za 3-5 lat będzie WIELKIM WYGRANYM a jeśli coś będzie nie tak to co wtedy?. Pytanie:
-ile osób podejmie teraz takie ryzyko ? (1-2 osoby to wszystko, tak mi się wydaje).
Gdyby oprócz mnie jeszcze 5-6 osób podjęło takie ryzyko to nie było by akcji na sprzedaż.
Obserwuję tą spółę od debiutu, mam swoje przemyślenia i wpakowałem tu troszkę kasy. Jak na razie nie mogę narzekać bo dywidenda mi wszystko wynagradza a na kurs patrzę jedynie pod kątem byle było taniej to być może jeszcze doładuję do worka.
Jeśli chodzi o rozwój spółki - jest ok
Nie potrzeba tutaj naganiać na kupowanie (zazwyczaj działa to odwrotnie). Każdy ma swój rozum i swoje pieniądze.
Tu spółka rozwija się, płaci dywidendę, stopa zwrotu zarąbista a jednak (na razie) nie ma wielu chętnych. Być może to się kiedyś zmieni.
pozdr
Mówi się, że rynek jest efektywny (czyli wszystko jest wliczonę w cenę) w pewnym sensie tak.
Więc jeśli jest efektywny to z definicji nie da się go pokonać. (jednak się da)
Tylko nieliczni wygrywają z rynkiem.
Przykład;
Parę miesięcy temu TPSA była wyceniana na 16zł a po pół roku nie ma kto kupić akcji za 7 zł (jak bardzo ten efektywny rynek się mylił).
Więc aby pokonać rynek trzeba szukać NIEEFEKTYWNOŚCI NA EFEKTYWNYM RYNKU, dostrzec to i mieć odwagę działać. (potrafią to TYLKO nieliczni).
Twoja racja nie będzie uwidoczniona jutro czy za tydzień, jeśli masz rację zostanie ona uwidocznona w dłuższym terminie (np. 2-3 lata).
Rynek potrafi zawyżać bądź zaniżać ceny akcji przez bardzo długi okres czasu (nawet kilka lat).
I dlatego jak napisałem z rynkiem wygrywają TYLKO nieliczni bo mają wiedzę i odwagę działać odwrotnie niż stado. pozdr
na dzis dzien spolka zarabia, jezeli bedzie miala dalej taki zarzad to mysle ze wyniki tylko sie beda poprawiac. W planach jest wejscie na GPW wiec nalezy to dyskontowac dzis przy jej zyskownosci po to zeby godziwie zarobic.
Zalozmy ze FF sie zmienia z 10% na 30% przy przejsciu z NC na GPW, szybko pojawia sie spekula, fundy, TFI itd i wtedy w ciagu paru sesji robi sie kurs razy 3 z jakiegokolwiek poziomu startuje. Jezeli wystartuje np. z 1zl to oznacza ze wzrosnie o 2zl
2zl : 17gr = 11.7 razy plus ten wzrost do 1zl czyli od 17gr do 3zl wzrost to 16.6 raza
pomysl teraz jak szybko nastapil wzrost z 1zl na 3zl - dzien czy dwa dni - niezly zarobek nie ?
do tego dochodzi dywidenta itd. warto rypac papier juz dzis bez zbednych pytan to pozniej w jedna sesje bedzie mozna zarobic 100-200% tego co dzis sie wylozy - ja podjalem ryzyko
kazdy robi to co uwaza za stosowne wiec nie traktuj tego jak nagonka
pisze tylko ze warto kupic ciagle te spolke nawet po 17 czy 20gr, nawet po 25gr bedzie ciagle warto, dopoki spolka bedzie dawac ok 10% dywidendy rocznie to warto ja brac bez pytania, obroty rosna, zysk tez, zatrudnienie rowniez czyli generalnie jest z....ebiscie, nie ma na co naganiac tylko trzeba uswiadamiac
nagonka to sie zacznie jak spolka bedzie chodzic po ok 40gr, brak bedzie oporow i wtedy zobaczysz co to znaczy wzrost kursu kiedy bedzie z.....lal bez przeszkow, wtedy leszczy znajdzie sie tylku chetnych jak nigdy zamiast kupic to dzis za pol ceny
gdzie jest "leci"? on wszystko wie, myślę że wyjaśni nieścisłości. Ja jestem na tak ale sadzę że o głównym rynku to możemy jeszcze dłuuugo marzyć. Tak jak o 1zł i tym podobnych
wyciągniętych z kapelusza prognozach. To ze firma ma zyski to jeszcze nic nie znaczy, gdyby nie miała trzeba wiać! Jak ma to dobrze znaczy ze ktoś tam pracuje- nic nadzwyczajnego. potrzebny jest duży klient (najlepiej jakiś Państwowy gigant). Zapewnione zlecenie na najbliższe lata w obecnych czasach dało by impuls do wzrostu. Wystarczy spojrzeć na kurs jak się zachowywał w poprzednich latach żeby wiedzieć ze z powodu samego zysku wypracowanego przez firmę i wypłaty dywidendy to tutaj nic nie będzie :(
co to bajdurzysz kolego, takich bzdur i tandet to juz b.dawno nie czytalem, na kazdej spolce kiedy nie ma zysku to nalezy wiac bo zadko kiedy wypracowuje tyle samo kasy co kosztu i jest dokladnie na zero, po drugie: musi miec duzego giganta zamawiajacego uslugi - moze TPSA ktore nagle ci wypowie umowe i ci biznes siada w ciagu roku, lepiej niech spolka ma duzo malych kontraktow to dochody beda stabilne bo jak siadzie 10% kontraktow to biznes sie nie zawali a przy jednym duzym to nigdy nic nie wiadomo mimo ze masz umowy, bankruta nie interesuje co sie stanie z twoja firma kiedy jego pada
poducz sie kolego i skoro nie wierzysz w 1zl to modl sie pilnie aby bylo, mozesz w tym czasie odwiedzic o.Rydzyka, porozmawiac z o.Pijo albo udac sie na widzenie do Jarka K.
nie rozumiem podejścia do sprawy... firma ma zyski :D jak otwierasz firmę to po to aby mieć zyski a nie żeby być bankrutem choć i takie się zdarzają. Fajnie ze się rozwijają ale na razie nie widzę perspektyw na 1zł choć nie ukrywam bardzo bym chciał. Gdybać i naganiać to sobie możemy cały czas... było już tu tylu proroków ze cały dzień na ich cytaty by nie starczyło.
Analizując wykres z przeciągu 3-4 lat możesz zobaczyć w jakich okresach są wzrosty na spółce, wszystko przewidywalne. leszczyna od 4 lat tu siedzi.
mecenas po co inwestujesz w spolke jak nie wierzysz we wzrost jej kursu
zauwazyles tylko kiedy sa wzrost na spolce wiec kazdy nastepny bedzie robil nowa gorke i powyzej 41gr juz nic nie ma wiec kurs bedzie zap........ a jak dzis sie kupi to przy 1-2zl dzienny wzrost 10%centowy da ci 100% zsyku
za marzenia na szczęście płacić nie trzeba... w każdym razie ja marze o tym abyście mnie zhejtowali że bzdury pisze jak już będzie chociaż te 41 gr. Ja mam mały pakiet i grzecznie czekam na wzrosty już od 3 lat i było tu wielu takich jak Wy którzy wskoczyli w lutym i wyskoczyli z małym zyskiem lub strata w maju lub czerwcu bo nic się nie wydarzyło pomimo ze spółka ma zysk co roku ... później w podobnej akcji wskoczyli w lipcu lub sierpniu przed dywidendą... nie chciał bym tych "bzdur" pisać ale taka jest prawda :(
zapraszam do spekulacji i proszę o zgłoszenia tych którzy tak jak ja mają papier od tamtych rakiet torped i innych wystrzałów w kosmos na 0,30 0,40 i 1zł, później na GPW i fundy wchodzą i takie ogromne zyski więc za chwile odjazd itp. Kupując po 200 akcji po 18 gr to więcej wydacie na prowizje biura. Aleee powodzenia spekulanci! Słyszałem ze dywidenda w tym roku to 0,06 gr na akcje , i grube ryby mają wejść lada moment!.
Poczytajcie przeanalizujcie wykres a później wypisujcie bzdury ze nie wiadomo co tu będzie.
To jest Polska właśnie ...
wszystko zalezy kto po ile wchodzil, jak sie nakupilo akcji po 30gr albo troche nizej po 25gr to lipa i zal dupe sciska, ja bralem po 11 i 12gr wiec czekam w spokoju na dywidende jezeli dadza i na odjazd, na zyski sie nastawiam tu za 5 lat kiedy dziennie kurs zmieni wartosc o 10-20gr a ja zarobie x-dziesiat procent dziennie i to mi w zupelnosci wystarczy, jak kurs w czasie hossy sie bedzie pial do gory to sie zrobi ciasno na walorze bo kazdy bedzie chcial miec wiec lepiej teraz sie zapakowac
Życzę Tobie, innym i sobie tego , ale te marzenia na razie zostają bez pokrycia. Tyle razy już tu miało być wybicie ze głowa mała. Same wyniki nic nie dają . Musi być konkretne info które zawiruje kursem, na chwile obecną nic się nie zapowiada. Czekamy na wyniki za '12r. Jeżeli będą dobre znów podskoczy na chwile o 4-5gr i konsolidacja. Później to samo w okolicach walnego lipiec-sierpień. pozdrawiam wytrwałych
to w ciagu roku bedzie robil 100% + dywidenda i mi styka, nie trzeba lepiej, taka tendencja niech sie utrzyma z 5 lat i wtedy przyjdzie hossa na dobre a wtedy to cuda sie dzieja bo kazdy parch rosnie nawet po 5 razy
dzis znowu ktos podbieral po 12gr, na wykresie narysowal sie drugi krzyz, obstawiam ze niebawem bedzie zdecydowany ruch w gore i to nie o 1-2gr a ok 10-12gr, jezeli zostanie to potwierdzone obrotem wowczas bedziemy mieli potwierdzenie sygnalu K, chyba juz pora przy tak rosnacym rynku