No i co z tego? Przecież jedynym prawdziwym celem istnienia tej spółki jest wypłacanie sowitego miesięcznego wynagrodzenia prezesowi i radzie nadzorczej. Taka firma nawet powinna jechać na permanentnej stracie żeby nie płacić podatków. A skąd biorą się środki na pokrycie kosztów zarządu? Ano z emisji makulatury i pustych obietnic, no i trochę z głupoty urzędniczej, która doprowadziła do wybudowania za pieniądze akcjonariuszy i unijne budynku w szczerym polu, w którym nie dzieje się nic. Cel programu osiągnięty, hala stoi. I co dalej? na 99% kolejna emisja pod rosnące potrzeby zarządu... :-/
o widzę że prezes zalazł ci za skórę.
Przy tym czy innym projekcie mieliście okazję podziałać?
Ciekawe jak poradzi sobie z problemami, których teraz każdy odnotowuje sporo.
Ale spot mają niezły.
Rozmiar tekstu: A A A
Przekręty lekowe
Czwartek, 27 listopada 2003 (13:37) Aktualizacja: Czwartek, 27 listopada 2003 (19:50) TO JEST ARTYKUŁ Z TEGO DNIA
Barany, to nie może być ta sama osoba!!!
Tamten pewnie siedzi jeszcze w Kiciu. Za takie przkręty?!
Niemożliwe by mógł pełnić taką funkcje w spółce publicznej.
Odpierdolcie się od naszego Prezia!