no ale ja się nie pcham w waszego śmiecia tylko piszę prawdę co tam ktoś wam szykuje by normalni mniej doświadczeni gracze nie potracili swoich zaskórniaków tylko je właściwie zainwestowali z głową. Wiadomo przecie, ze nie kupuje się na górce tylko na dołku a wy piszecie by wam kupowali na górce a wiadomo że mamy kryzys więc i tak zaraz spadnie kurs jak wszystkie.
to czemu chcesz ich nabić na bezwartościowe akcje hotbloka? ta spółka to już trup i aktualny jej dołęk będzie niebawem górką...a tu mmay kontrakty na 100mln przy wycenie na 3 mln...na giełdzie kupuje się przyszłość a nie przeszłość - dlatego tu nie zdziwi i 3 zł...
a tam jesteś już zapakowany a nic z tego nie będzie bo branża idzie do piachu - niestety...sprzedaj i zacznij zarabiać gdzie indziej - nikt nie pisze że masz tu kupować ale jak nie chcesz to się nie wtrącaj i idź pisać na swojej spółce;)
ale ja nikogo nie nabijam , ja tylko zapraszam do współudziału w zakupie akcji HOT BLOK który jest obecnie na fajnym dołku i jak ruszy to będzie można nieźle zarobić a u was jak ktoś kupi to nieźle straci:) i tyle nikomu nic nie wciskam, nie okłamuję nikogo, tylko ZAPRASZAM SERDECZNIE i tyle
jak ktoś będzie chciał zarobić to zajży do nas jak będzie chciał stracić to zostanie z wami proste nie? :)
dodam jeszcze że faktycznie branża idzie do piachu ale nie spółka czyli twoim tokiem juz nigdy nikt nic nie będzie budował bo cala branża zbankrutuje i nie będzie firm budowlanych ani w polsce ani w całej europie (HB inwestuje w europę i tam szuka partnerów do budowania swojej sieci sprzedażowej).
a wy macie teraz dwa kontrakty i mocno przeceniony kurs już teraz.
ta, jasne. ;) Nie tak dawno twierdziłeś, że 4 gr to dołek. Gdy pisałem, że będzie 2 gr, to mnie wyśmiałeś. A tutaj surprise, poleciało na 2 gr w tydzień. :)
A mnie się to podoba, że jest tutaj taki Hot, który(paradoksalnie) chłodzi nastroje. Oczywiście jego naganianie na swoją spółkę to inna para kaloszy. Standardem jest na każdym forum, że przy wzrostach formuje się kółko wzajemnej adoracji, które po burzliwych naradach w końcu zgodnie dochodzi do wniosku, że wzrosty będą kilkuset procentowe. Jest tak słodko że aż mdli. Oczywiście każdy sceptyk jest besztany, pluty i wypraszany przez wszystkich lepiej wiedzący hurraoptymistów. No i finał zazwyczaj jest taki że zamiast potężnych wzrostów następuje wielkie bum, gdyż główny wodzirej wzrostów umiejętnie wychodzi na górce, wózka nie ma kto ciągnąć wyżej, kilku drobniejszych zaczyna realizować zyski, zaczyna się obsuwa, nie ma kto bronić coraz to niższych poziomów i panika gotowa. Później się okazuje, że wolumen był właśnie najwyższy w okolicach górki, co oznacza, że masa drobnicy namówiona m.in. przez kółko wzajemnej adoracji zostaje z ręką w nocniku. Sceptyk może z dumą napisać na forum a nie mówiłem, ale ciężko mu doczekać się tym razem odpowiedzi, gdyż zdołowane towarzystwo siedzi cicho jak mysz pod miotłą:)
Nie mam racji?
mądry człek z ciebie,
ps. ja nie naganiam. ja polecam :) albo jeszcze inaczej, pokazuję bardziej wartościową alternatywę, lepszą drogę, po prostu rozsądniejszy wybór :)
nie do końca - pokazujesz co masz i chcesz by ludzie zaczęli kupować aby coś zaczęło się dziać i abyś mógł wyjść bez straty;)
powodzenia! może kiedyś się uda;)
Twoja opcja nie jest lepsza bo nie daje zarobić. NIe gra się spółkami bez obrotów w tych czasach. Chyba że inwestujesz długo terminowo i chcesz zamrozić gotówkę. Tutaj akurat moim zdaniem nie masz racji, bo wydaje mi się że każdy tutaj zdąży zarobić gdy zakupi papier po odmrożeniu. Chyba, że będzie słuchał towarzystwa wzajemnej adoracji, które z fusów będzie przepowiadało wzrosty min 5zeta.