Wydaje mi sie, ze chciał ubrać innych i liczyl, ze inni się podłączą...z racji tego, ze jest malo akcji na rynku...ale nikt sie nie podlaczyl, obronilismy kurs:) i musial podkupic za tyle za ile sprzedal.
Zgadzam się z Tobą, nie sprzedajemy i przez to Prezes handluje sam ze soba, hehe.
Zobaczcie jak koszyk zlecen wyglada...w piatek pamietam bylo odwrotnie, na 5 bylo kolo 200k a na 6 kolo 60k...potem w chwilke zdjal zlecenie kupna i zrobilo sie po okolo 60k na 5 i 6 groniach. Dzisiaj dostawil do 6g...ciagle te same ilosci, ale bez tranzakcji.
Rada dla prezesa...takie gry sie udadza...ale na poziomie interesujacym drobnych (przyp. 23% akcji)...a ten poziom to magiczy 1zł...tam będzie mozna zagrywac bez problemu.