Jerzy Ciechanowski prezes Energopolu-7 SA doprowadził w 1995r do bandyckiej prywatyzacji spółki.Klejnot polskiego budownictwa inżynieryjnego, sprzedał kolesiom z ENERGOPOLU WARSZAWA za 13,5 mln zł,stanowiących zaledwie dwuletnie zyski firmy. Prezes Ciechanowski jako jednoosobowy zarząd, zarabiał 1,4 mln zł rocznie. Było mało, więc powołał rodzinną spółkę MTR(następnie REMAXBUD), której podzlecał roboty.Prowadził wielką biurokrację np. biura w całym kraju i zagranicą, nawet w Hanoi, kreatywną księgowość, przyjmował kontrakty po zaniżonych cenach. Wydawał miliony na sponsoring piłkarzy Lecha, meble biurowe i system SAP.Ciechanowski szumnie obchodził w styczniu 2003r jubileusz 50.lecia istnienia firmy, połączony ze zmianą nazwy spółki z Energopol -7 Poznań SA, na Maxer SA.
Niejasne były powody dla których jesienią 2004r większość udziałów w Maxerze, kupił Zbigniew Jakubas, gracz giełdowy. Strata finansowa firmy za 2004r wyniosła 128,1 mln zł i 7,7 mln zł z lat poprzednich. Jakubas wyrzucił Ciechanowskiego 28 października 2004r. Po odejściu z Maxera Ciechanowski rozpoczął pracę jako doradca prezesa PBG S.A. Wysogotowo ( dawniej Piecobiogaz ), któremu nieco wcześniej chciał odsprzedać Maxera.
W dniu 21 marca 2005 r sąd ogłosił upadłość MAXER SA z możliwością zawarcia układu z wierzycielami, którym zaproponowano zwrot jedynie 30 % należności.Zgłoszone w sądzie wierzytelności MAXERA wyniosły 223 mln zł, z czego zarządca uznała 136 mln nie doszło więc do układu.Wielu z wierzycieli nie było usatysfakcjonowanych działaniami zarządcy masy upadłości i Rady Wierzycieli, w której znaleźli się przedstawiciele Hydrobudowy Włocławek i innych firm z grupy PBG.
Przypomnieć należy artykuł w Gazecie Poznańskiej z 3.03.2006r: UPADEK POZNAŃSKIEGO GIGANTA BUDOWLANEGO. Maxer bez grosza! Artykuł zamieszczony na stronie www. poznan.naszemiasto.pl wywołuje nadal wiele komentarzy(92).
W dniu 28.04.2006r sąd gospodarczy ogłosił zmianę opcji upadłości Maxera na likwidację majątku Maxera.Łącznie zwolniono 1500 pracowników. Pani Katarzyna Józefowicz - Jokiel, syndyk, wcześniej zarządca masy upadłości, nie płaciła składek na ZUS, z opóźnieniem płaci wynagrodzenia garstce pozostałych pracowników, od marca 2006r nie płaci odpraw zwolnionym pracownikom.
A tera proszę wejśc na strone www remaxbudu, i zobaczyć co słychać w tej spółce. Kto jest głównym klientem, gdzie sa budowy. I proszę nie ominąć fajnych zdjeć z imprezy otwarcia siedziby Remaxbudu. Rozpoznacie kilka osób.
tatus synkowi firme otworzyl i daje zarobic ..jakie to ludzkie z jego strony .. a wy sie czepiacie .. a.ze z pieniedzy akcjonariuszy i podwykonawcow ktorym nie zaplacil ..wazne ze sie synkowi biznes kreci .. krymi9nal dla tego skurw.... to malo
a gdzei te wielkie sluzby ...polskie cia .. znow wysla agenta tomka by jakas stara dupe podrywal ..
Remaxbud idzie w ślady swoich poprzedników i nie płaci podwykonawcom wykonującym prace na wrocławskim węźle wodnym. Czekających na zapłatę proszę o kontakt. Rozpoczynam proces windykacji.