co się stało ze spółką i jaki jest kurs akcji - każdy widzi. jednym słowem totalne dno.
coś się dzieje, przynajmniej możemy tak domniemywać po ostatnim liście prezesa... czy to co napisał jest prawdą czy tylko pożywką dla łudzących się głupców - tego nie wiem. nie wiem również czy scalenie cokolwiek pomoże. gdyby miało iść ku lepszemu moim zdaniem scalenie nie jest konieczne. jak będzie widać że sytuacja się poprawia - akcje szybko znikną po 2, 3, 4...10 gr... płynność też się poprawi. żeby to się tak nie skończyło., że po scaleniu 1/100 akcje będą dalej spadać z 1 zł do 0,01 zł...teraz nie spada bo nie ma już z czego a po scaleniu będzie mogło lecieć dalej w dół...
zmiana działalności? ok nie mam nic przeciwko, jeżeli chcą i mogą inaczej zarabiać - proszę bardzo. tylko to scalenie bardzo mnie niepokoi...
jednym słowem coś mi się wydaje że kokosów tu nie będzie a jeżeli już to najwcześniej za 2-3 lata, pod warunkiem, że im się uda...
pozdr
Tak dla przypomnienia mój wpis z początku października 2011 roku, żeby nie było, że nie ostrzegałem:
"Autor: redaktor [83.14.170.*], 2011-10-07 15:42
Jeżeli tak lubicie uśredniać straty, to poczekajcie na 1 grosz - po co znów przepłacać.
Chyba, że przyzwyczailiście się do drogich zakupów i ciągłych strat.
A wzrostów na tym walorze już nie będzie - NIGDY.
Niestety".
Jeżeli będzie resplit na tym papierku, to tylko dlatego, że nie ma już jak Was ubrać.
A przy resplicie na pewno zaczniecie uśredniać. I o to chodzi.
Tu już strat nie odrobicie. NIGDY.
Gdybym był "dobry analityk" to nie udzielałbym żadnych rad. Ale ja jestem bardzo dobry analityk i dlatego mogę sobie pozwolić na ocenę konkretnych akcji. A rad żadnych nie udzielam, chyba, że jesteś w gronie moich inwestorów.
Zatwierdzili resplit czy kurs spadnie do pół grosza po tej operacji Radze wywalic przed resplitwm jeszcze po 1gr bo bedziecie potraktowani podobnie jak na Veno i atsenergy