Jednym słowem kurs został uwalony przez jednego z preziów(tzn.jego gadke).Jutro schodzimy poniżej 9 niestety.Fixing pokazał że podaż jest jeszcze baaardzo duuuża...
ale bradnie wypisujecie wlaśnie słucham na TVNCNBC.pl i po pierwsze emisja jest dopiero rozważana w zależności od tego czy i za ile uda się sprzedać aktywa planowane do sprzedaży. Jedyna zła wiadomosć to spodziewane dalsze przeszacowania w dół w IV kwartale
chodzi Ci chyba o IV kwartał 2011 roku i wycenę ówczesną nieruchomości należących do GTC, co może mieć przełożenie na wynik finansowy za ten okres, bo co do IV kwartału 2012 roku chyba nie ma wątpliwości, że będzie lepszy od tego z 2011 r.
Matoły słuchały i nic nie zrozumiały.
Sytuacja spółki jest kiepska.
Szczególnie zła jest na południu Europy.
Dlatego będą przeszacowania w dół, a, że spółka jest mocno zadłuzona, to w celu ratowania będzie emisja.
Tak to zrozumiałem.
Ponadto jak ktoś słuchał po 17 anala, to na pytanie prowadzącego dlaczego taka przecena, to anal powiedział, że rynek poczuł się dotknięty sposobem komunikacji o kłopotach spółki i o emisji.
Rozumiem, że wychodzi jakiś gruby fundusz, który nie chce obejmować akcji.
Dobrze kiedyś Zygała mówił o GTC, że to marna spółka, nie płaci dywidendy - nigdy w całej historii, a teraz jeszcze wyciągają chciwe łapska po kolejne pieniądze a w zamian dadzą mało warte akcje i na pewno emisja może być niżej i to może zdołować jeszcze bardziej.
Tak to rozumiem i chyba dlatego jakiś grubas wyskakuje
Mariusz Kozłowski, członek zarządu GTC powiedział, że spółka rozważa emisję akcji, ale nie wie czy dojdzie do niej w 2012 roku. - Podniesie kapitału jest jednym ze scenariuszy, który rozważamy - oświadczył Kozłowski w TVN CNBC. Dodał, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku „wyniki były negatywne". Raport za 2011 rok GTC opublikuje 2 marca.
GTC tonie i zatonie albo to wielki blew i przekręt z przeszacowaniami aktywów , cokoliek by nie napisać to śmieć nic nie warty którym nie warto sobie głowy zawracać
Jak wróci to może tak ... ale na razie nic tego nie zapowiada niestety... ja dużo straciłem na tej spółce. Bardzo dużo. I na razie nic nie zapowiada niestety sukcesów. Szkoda - ale na giełdzie nie można mieć sentymetów. (to moja opinia).
Straciłeś,czyli sprzedałeś? Bo ja nie wiem co robić.Potrzebuje geltu na inną inwestycje a na gtc mam aktualnie strate 10,5%(ponad 10tys.zł).Chyba to dzisiaj puszcze w obieg bo nie wierze że w ciągu kilku sesji wyjde na zero a kase musze mieć do tygodnia...
Tak, sprzedalem przed ostatnia podbitka po niecale 9 PLN ... kupowalem srednio po 18,5. Wytrzymalem rok ... o jakies pol roku za dlugo. ludzilem sie ze bedzie lepiej. "doradcy" mowili sprzedaj (przy 12,5) spadnie... Nie wierzylem az nie wytrzymalem... Zlamalem wszystkie moje zasady inwestowania i slono mnie to kosztowalo...
Tak bywa. Mialem w GTC. 30% kapitalu. Od miesiaca szczesliwie odrabiam na innych papierach. Teraz caly portfel musi mi urosnac o 50% zebym wyrownal straty z GTC...
W obecnej sytuacji to moze i 5 PLN sie pokazac (ale kto to wie) ... Gielda to troche loteria..
Zeszły rok połamał wielu inwestorów. Gorsze jest jednak to, że tym co sporo stracili nie idzie się przestawić na rynek wzrostowy. Grają asekuracko i te wzrosty uciekają.
Na GTC złapałem kilka razy po parę %, ale przy byle pierdnięciu (np. wzrost USD) robiłem ewakuację. Teraz się zaczaiłem i kupiłem trochę dużo... tuż przed wystąpieniem w CNBC i grając asekurancko zostałem złapany. Widzę, że ujawniło się sporo czekających na okazję i kupno na ładmym minusiku, jednak chyba się rozczarują.
Granie pod presją, że trzeba odrobić nie jest dobrym rozwiązaniem. Najważniejsze są zasady, swoje zasady i ich przestrzeganie. Grając bez zasad się przegrywa, łąmiąc je przegrywa się jeszcze dotkliwiej.
pzdr.
ja do tej spółki podchodze z duzym sentymentem. w ciągu 2 lat sporo na niej zarobiłem ale to był inny czas. teraz dziobię od czasu do czasu po pare procent :). ostatnio to nawet było prawie 20 % ale postanowiłem, że nie bede grał tu juz takim kapitałem jak kiedyś.szkoda rooney, że nie pogoniłeś papiera wcześniej. pamietasz jak latał powyżej 20 zł i wydawało się, że to dobra cena :).
Były, oj były. Nawet po 25 ;-) latało to sc..... Wcześniej nie wywaliłem bo miałem dużą stratę i łudziłem się że będzie zwrot ... to poczekałem i wywaliłem z jeszcze większą. Teraz to wogóle nie zbliżam się do developerki. Nie widzę szans na szybką poprawę w tej branży.
Ważne żeby uczyc się na błędach i nie łamać zasad - bo to kosztuje czasem nawet podwójnie.
jezeli chodzi o deseczki to troszkę się poślizgałem. tydzień w grudniu i tydzień niedawno ale u nas w krynicy. ogólnie może być. gdyby nasz grajdoł gpw lepiej dał zarobić to byłoby pewnie lepiej :). a u ciebie ??? był jakiś wypadzik ???