j.w

Prezes znowu wypisał kontrakt ze swoją żona na 300 tys...

tak?, a co to za kontrakt?

Deratyzacja i dezynsekcja placu budowy

Przecież widać ze zdjęć co słychać http://www.euroimplant.pl/styczen-2012

no tak wyprowadza kase ze spolki jak tylko sie da

ale co za kontrakt zawarl ze wyprowadzil kase?, fakt ze w 2010 roku imprey promukace te platki byly robione przerz firme jego zony

cos nagle popyt oslabl czyzby znowu powrot na 19gr?

Zapewne masz rację. Również sądzę, że czeka nas powrót na 19-21 groszy.

Biotechnologia, ech, szkoda gadac. spolka wapir do wysysania pieniedzy z unii, a nastepnie dzielenia sie z zona, rodzina i znajomymi krolika. zbankrutuje jak tylko wykorzysta ostnie pieniadze z unii, majatek spolki dla akcjonariuszy to plac budowy z dziura w ziemi zostanie. nie maja pojecia o swojej dziedzinie, ale poniewaz z Polsce nikt nie ma, to komunia unijna musi komgos rowno obdzielic. brak produktu, brak planu jak produkt wypracowac, brak kontraktow i obecnie na etapie wypracowania negatywnego wizerunku (poprzez kontrakty z rodzina) dla inwestorow.

a walne sie zbliza szybkimi krokami nie chcialbym byc w skurze piesia na nim sucha nitka z goscia nie zostanie i do tego jeszcze prasa sie tym zainteresuje do pracy Piesio niech sie weznie to juz ostatni dzwonek

Spłynie po nim jak po kaczce - zresztą nie pierwszy raz. Facet pobiera świetne pieniądze co miesiąc z kasy, pławi się w luksusie finansowanym przez spółkę, która w razie zbyt dużego minusa na wyniku, pokryje stratę kolejną emisją akcyjek. Prawdopodobieństwo nowej emisji rośnie z kwartału na kwartał, bo kiedyś i w kasie spółki źródełko wyschnie, a jak z płynnością będzie tragedia to żaden bank im nie pożyczy. Słowem plebiscyt na ilość nowych akcji czas zacząć.

raczej emisji nie bedzie bo nikt ich nie obejmie a bank z kapeluszem tez liczyc juz nie moze, piesio ma raczej slabiutkie notowania wsrod bankowcow a i prasa bedzie tragiczna wiec lud mu nie weznie, jedyna szansa to musi sie wziasc do roboty bo go komornicy puszcza z torbami

Bankowców trudno oszukać, co innego ulica, której można sprzedawać marzenia cyklicznie. Mało takich na giełdzie? petrole, biotony, vena, atlantisy, i inne drukarnie makulatury :-)

No i to co było do przewidzenia staje się faktem. Będzie taniej!