...te wzrosty jakieś na tej spółce, wygląda jakby kompletnie drobni olali tą firmę a tę ruchy w gorę były generowane przez większą rybę, tylko mali się nie podpinają a obserwują. Czyżby tresura przez ostanie pół roku przynosiła efekty - każdy się "nauczył" że po pozornym wzroście jest bardziej realny spadek?

nie jest to wcale dziwne, tak wlasnie rodza sie trendy wzrostowe. spolka zaczyna roznac i nikt nie daje wiary we wzrosty a tu np dojdzie do jakiegos poziomu a wszyscy ,jakto? i zaczyna sie ostre kupowanie no i tak trend sie napedza

nic dziwnego dopoki nie przebijemy 27-28gr niewiele sie bedzie technicznie przebicie znaczace ostatniego szczytu potwierdzi dopiero podwojne dno wedlug mnie to teraz sami ze soba handluja i tak podbijaja cene a po stronie podazy cigle pojedyncze duze zlecenia blokujace zabawa niezla

dla mnie wygląda to trochę "nie bardzo" nie ma strony popytowej a są tylko blokady wystawione na podaży, i o d czasu do czasu ktoś taką blokadę łamie w całości ale nie pojawiają się nowe zlecenia popytu/ jak dla mnie to na siłe ktoś próbuje wywołać wzrost.
chociaż z drugiej strony rynek już się zdołał oswoić z "kryzysem"

Było to widać dziś bardzo wyraźnie - ktoś ( IMO z tego forum ) zgarnął trzy poziomy i wystawił zabrane akcje po 27 groszy na sprzedaż.

Zresztą ... trudno się dziwić tym wzrostom, zważywszy że niektóre spółki odbiły od dołka o ponad 50 %. EUI dołączył do tego grona ( 18 - 27 to równo 50 % ).
A jeśli ktoś sprzedał EUI po 50 groszy i nie uczestniczył w masakrze, to może teraz odkupować spokojnie i na luzie.

Ps. Do czasu wyników. Bo znowu będą koszmarne.