Kurs obniża się i przyspiesza po odcięciu dywidendy. Obroty są żadne, lecz dopełniane jednorazowymi transakcyjnymi 20k-40k. A więc wzrost obrotów przy spadku jest dyskusyjny. Płynność tego waloru jest niska.
Czego należy się bać mając ten walor?. Działań psychologicznych. Ta zagrywka dobija mało wytrawnych inwestorów. Permamentne spadanie. Mamy fundamenty. Mamy dywidendy przynajmniej 3 zł rocznie. A walor spada. Ta okropność, że nadarza się okazja do dobrego zainwestowania swoich środków, jest paradoksem chwili. Dlaczego?
Nikt nie zna do jakiej mety spychacz dopcha kurs 46?, 36? 30?.......
Wytrawnego inwestora tutaj nie da się wykiwać. Drobni nadal będą sprzedawać, aby odkupić niżej. I niektórym być może to się jak narazie opłaca. Jednak większość raczej straci. Odbicie może być nagłe i dynamiczne.

Bezruch. Zaledwie 1200 akcji przewineło się do godz. 13.51. Kurs 49,1 zł
Jak widać łatwiej zepchnąć kurs do kanału - trudniej jednak wycisnąć akcje na tym poziomie. Potrzebny będzie dopping. Wyniki za I półrocze będą 31.08.11r. Czy tutaj wcisną coś co zaktywizuje przewijanie? Obecnie wyglada mi na pat: strach kupić, strach sprzedać.
Spółka matka /Goodyear/ prognozuje wzrosty zysku i wyjatkowo dobre wyniki.
Nie musi to przekładać się na DBC.
Ciekawe jak rozegra się ten dołek.

Bardzo dobrze ,ze spada kurs Dębicy przynajmniej co nie którzy tu się czegoś w życiu nauczą,myślenia indywidualnego.
Jak pisałem,że nie wolno sugerować się w podejmowaniu decyzji w wyborach do władz rządowych tematem Rydzyka to mnie obrzucano 3 lata temu błotem. Teraz wyszło kto jest oszołomem i ma opróżnione kieszenie,mafia i rynek nie ma litości dla takich oszołomów chociaż są oni bardzo wiernymi zwolennikami tej grupy.
Dalszy los tych oszołomów bardzo łatwo przewidzieć sami wykluczą się z życia publicznego bo nie zagłosują na Rydzyka bo mają na tym tle uraz trwały i na mafię też nie zagłosują bo zostali oskubani z kasy i oszukaniu i oto właśnie chodzi im mniej oszołomów pójdzie na wybory to wynik będzie przewidywalny dla tych którzy otym decydują.

Zgadzam się ,że jak szybko spada to szybko może być od pał do góry z uwagi na to ,ze został zmieniony w połowie lipca tego roku art. ustawy na korzyść akcjonariuszy mówiący o szkodach wyrządzonych przez zarząd spółki w firmie przekraczających 200tyś zł co może zrobić w tym wypadku akcjonariusz.
Goodyear nie wytrzyma tej presji na długą metę bo od tego momentu wejścia w życie tego art. akcjonariusze będą bacznie się przyglądać każdej transakcji zarządowi Dębicy gdzie łatwo jest wyłapać szkodę przekraczającą 200tys.zł bo transakcje będą wielomilionowe i wnieść pozew do Sądu.
O szybkim od pale w górę akcji Dębicy przemawia duza ilośc spekulantów jak pojawiła się na spółce to o czymś mówi.
II kwartał Dębicy jeszcze chyba będzie obciążony kosztami ale zyski będą i tak w granicach 20mil. zł a III kwartał to wielka nie wiadoma mogą być bardzo duze z uwagi na ten art.ustawy.
Fundusze muszą się przyglądać inwestycjom jakie będą w firmie Dębica żeby nie było tak ,ze zlikwidowana firma goodyeara we Francji a jej używane maszyny nie zostały przeniesione do firmy Dębica i zaksięgowane jako nowe bo w ten sposób robi się pranie pieniędzy i wyprowadza się zyski z Dębicy.
Przewiduje,ze goodyear szybko powie pas

Pszczółka wylatująca z różnych uli, a może to osa albo ćmiel. Pracowita. Kto chce rozumieć to rozumie, reszta słyszy jedynie buczenie.
Na tym akurat pozostawie wstęp przedmówcy, bowiem tematem jest giełda a nie polityka. Chociaż nie można często oddzielić miodu od żądła.
Goodyear, jako matka, sam ma problem ze strukturą kapitału.
P/E P/sld P/BV Eq/TA
9,32 136 0,96 0,56 DĘBICA
10,53 67 3,24 0,11 GOODYEAR
11,01 235 2,02 0,35 MICHELIN

Jak widać z przytoczonych wskaźników, Dębica bije na łeb i szyję swoją matkę jeśli chodzi o kapitały własne. W Polsce byłoby nie dopomyślenia aby kapitały własne stanowiły 11%. To byłby patentowany bankrut!!!. Matka staje na nogi. Zrozumieć, znaczy wybaczyć.
Podobny przykład mamy w bankowości, gdzie zdrowy owoc (PKOSA group) wpad w obiecia podgniłej dynii (UnitoCredt). Efekt jest taki, że wszystko zacznie być podgnite. Cieszmy sie chociaż tą myślą, że jeśli przetrwa matka, a ona ma się już lepiej (gorączka mija) to w 2012-13 roku i Dębica jak młody żrebak zacznie nam podskakiwać.
Troche wiecej cirpliwości. Nie tylko płaci te 3 zł rocznie-to natenczas nie jest tak źle. A kurs sam określi swój poziom, adekwatny do sytuacji.

Właśnie u nas o giełdzie decyduje Rydzyk jeśli chodzi o spółki małe i średnie,duże instytucje finansowe omijają te spółki bo wiedzą jakie jest prawo nie którzy tego nawet nie są świadomi, że tak jest ale to ich sprawa, tacy tez potrzebni są dla normalnego społeczeństwa.
Przyczyna takiego stanu na giełdzie tkwi w polityce właśnie, to polityka nadaje kierunek poprawnego funkcjonowania GPW jak ktoś tego nie rozumie to ma pustki w głowie i jest idiotą albo spekulantem,tylko tak to można wytłumaczyć sensownie.
To prawo powinno być zmienione od dawna a nie przed wyborami i ogromną ilością skarg wysłanych do instytucji państwowych przez akcjonariuszy, ze są okradani w biały dzień przez własny zarząd spółki.
Z jednej strony oszołoma karmi się Rydzykiem żeby on go znienawidził,jak już go tak dobrze znienawidzi to takiego oszołoma łatwo jest oskubać z kasy i to się dzieje właśnie na GPW ale oszołom nie jest tego świadomy bo jest nakarmiony nienawiścią.

Tylko czekać jak niedługo wpłynie pozew do Sądu od funduszy PZU, ze zarząd Dębicy działał na szkodę spółki i Sąd będzie musiał na wniosek PZU powołać biegłego rewidenta do zbadania tej szkody. Oczywiście,że fundusze będą mogli w każdej chwili taki wniosek z Sądu wycofać a to rozwiązuje spór wieloletni.
Spekulanci o tym dobrze są poinformowani a oszołom nie bo jest nakarmiony nienawiścią bardzo dobrze do Rydzyka.
Spekulanci dobrze wiedzą ,ze tu będzie przebitka o co najmniej 200% i dlatego tak piszą i wprowadzają słabo zorientowanych w błąd.
Do chwili obecnej goodyear wyprowadził z firmy Dębicy ponad 400mil.zł przez nie zgodne z prawem transakcje jakie stosował w rozliczeniu z firmą Dębica.
Teraz będzie chciał to robić poprzez inwestycje jakie ostatnio ogłosił wymieni cały park maszynowy w Dębicy na używane maszyny z likwidowanej firmy we Francji a zaksięguje je po wartości jak nowe za co zapłaci firma Dębica i w taki sposób tez można drenować z zysków firmę bardzo długo.
To samo było w mojej firmie gdzie pracowałem z Włoch sprowadzono cały park maszynowy używany zapłacono zo to grosze a wyksięgowano po wartości jak nowe i to samo będzie tu ale już chyba nie te czasy goodyearowi to się nie uda bo spór zaszedł za daleko na razie tylko wygrywają bitwy a do końca wojny jeszcze droga daleka więc nie długo spasują

Wiele wskazuje, że długo się z nami bawić nie będą, teraz mogą zwalić kurs do nawet 30 zł, ale może na 45 się zatrzyma, jaki próg ustalili tego nie wiemy, ale czym więcej spekulantów znajduje się na spółce oznacza też niezłe zyski w przyszłości. Bo po co niby by zwalali kurs, żeby tracić???
To jest gra nerwów czasu i pieniędzy.

calkowicie sie zgadzam ale jest male aleeeeeeeeee

gdzie wy widzicie spekulantow jak obrot wynosi 1500 akcji ???

czy mowa o tych spekulantach co maja po 2000 zł i kupuja po 40 akcji???

to rzeczywiscie czekaja nas super wzrosty ;)))

A co powiesz na precyzyjne dokładanie na stosie. Dobrze, ktoś nie wystawił K, a już elegancko blokujące wzrosty S

to ze ktos celowo zbija kurs to wiadomo nie od dzis.

piszeo tym ze nie ma popytu a tylko on moze zagwarantowac wzrosty.
Tu nie ma spekulacji,jest swiadoma znizka kursu i mysle ze po okolo 48-44 warto kupowac.

Tylko idioci sprzedaja akcje Debicy po 49 PLN skoro kupiec wzywal do sprzedania calego pakietu (a nie 6% czy 15%) po 59.50 PLN. Jeszcze nie widzialem od 1993 roku zeby spolka spadla 20% ponizej ceny wezwania ale widocznie wszystko jest mozliwe. ????????????

Dnia 2011-07-27 o godz. 16:15 ~Plikot napisał(a):
> Tylko idioci sprzedaja akcje Debicy po 49 PLN skoro kupiec
> wzywal do sprzedania calego pakietu (a nie 6% czy 15%) po
> 59.50 PLN. Jeszcze nie widzialem od 1993 roku zeby spolka
> spadla 20% ponizej ceny wezwania ale widocznie wszystko
> jest mozliwe. ????????????
Tez mnie to dziwi mysle jednak ze nie potrwa to juz dlugo, dlatego skracanie pozycji jest wielce ryzykowne. Sprzedawczyk prawdopodobnie sprobuje wywolac panike raz jeszcze ale wtedy trzeba bedzie powrocic do dalszych zakupow. Ciekaw jestem jakie udzial w sprzerdazy maja jego wlasne obroty.
Swoja droga to co sie dzieje to czysty kryminal. Nie bedzie to zapewne skuteczne ale warto sie zwrocić do GPW oraz KNF o zbadanie tych manipulacji.

Pozdrawiam
Piotr

Ps. Zazwyczaj ostatnia faza jest taka drapieżna, wszystko zalezy od tego jak silne rece kupuja akcje. Patrzac na fundamenty i wskazniki rekomendacja strong buy, wykres beznadzieja....Ale wykres jest pod kontrolą;)
Jutro wyniki GT i pewno wybicie tej społki.
Trzeba zadac łysemu pytanie czemu GT idzie w góre a Dębica na dno.

Na NWZA w dniu 30.11.2010r. fundusze ogółem posiadały 3.200.000 akcji Dębicy. W wolny obrocie pozostaje ok. 1.500.000 akcji wiec chętnych do sprzedaży pewnie nie brakuje. Ameryka - USA bankrutuje więc jest duże prawdopodobieństwo kolejnego krachu finansowego a przy tym krach światowych giełd.

Wracając do omawianego przez Waldiego art. 585 K.s.h. który po zmianie mówi cyt „ .. kto biorąc udział w tworzeniu spółki handlowej, pełniąc funkcję członka zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej lub będąc osobą faktycznie prowadzącą jej sprawy, albo likwidatorem, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, naraża spółkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia jej znacznej szkody majątkowej podlega karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat 3.” Ściganie następuje z oskarżenia prywatnego to bardzo ważna rzecz. W dotychczasowym zapisie nie wymieniona była osoba faktycznie prowadząca sprawy spółki. Poza tym poprzednia treść posługiwała się pojęciem „działania na jej szkodę”. Teraz przepis posługuje się wyrażeniem „naraża spółkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia jej znacznej szkody majątkowej”. Należy przez to rozumieć szkodę majątkową która w czasie popełnienia czynu zabronionego przekracza 200.000,00 PLN powyższa definicja wywodzi się z Kodeksu karnego. Trzeba tutaj zaznaczyć ze złagodzono karę pozbawienia wolności z lat pięciu na wspomniane wcześniej trzy. To wszystko w powyższej kwestii o której tak enigmatycznie pisał Pan Waldemar.

Dla mnie kluczowym artykułem prawnym dla powyższego zagadnienia jest art. 11 ust. 1-3a ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Krótko go cytując „..Jeżeli te same osoby prawne równocześnie bezpośrednio lub pośrednio biorą udział w zarządzani podmiotem krajowym i podmiotem zagranicznym lub w ich kontroli albo posiadają udział w kapitale tych podmiotów i jeżeli w wyniku takich powiązań zostaną ustalone lub narzucone warunki różniące się od warunków, które ustaliłyby miedzy sobą niezależne podmioty, i w wyniku tego podmiot nie wykazuje dochodów albo wskazuje dochody niższe od tych, jakich należałoby oczekiwać, gdyby wymienione powiązania nie istniały – dochody danego podmiotu oraz należny podatek określa się bez uwzględnienia warunków wynikających z tych powiązań.
Ważna kwestią jest również przepis Ordynacji podatkowej dział IIA Porozumienia w sprawach cen transakcyjnych.
Do wykorzystania prywatnego.

PRAWO A PRAKTYKA TO DWIE RÓŻNE SPRAWY

Kodeks Karny:

Art. 301.
§ 1. Kto będąc dłużnikiem kilku wierzycieli udaremnia lub ogranicza zaspokojenie ich należności przez to, że tworzy w oparciu o przepisy prawa nową jednostkę gospodarczą i przenosi na nią składniki swojego majątku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto będąc dłużnikiem kilku wierzycieli doprowadza do swojej upadłości lub niewypłacalności.
§ 3. Kto będąc dłużnikiem kilku wierzycieli w sposób lekkomyślny doprowadza do swojej upadłości lub niewypłacalności, w szczególności przez trwonienie części składowych majątku, zaciąganie zobowiązań lub zawieranie transakcji oczywiście sprzecznych z zasadami gospodarowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 308.
Za przestępstwa określone w tym rozdziale odpowiada jak dłużnik lub wierzyciel, kto, na podstawie przepisu prawnego, decyzji właściwego organu, umowy lub faktycznego wykonywania, zajmuje się sprawami majątkowymi innej osoby prawnej, fizycznej, grupy osób lub podmiotu nie mającego osobowości prawnej.
=
=
=
Art. 296.
§ 1. Kto, będąc obowiązany na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej nie mającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku, wyrządza jej znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 3. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 lub 2 wyrządza szkodę majątkową w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 4. Jeżeli sprawca przestępstwa określonego w § 1 lub 3 działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 5. Nie podlega karze, kto przed wszczęciem postępowania karnego dobrowolnie naprawił w całości wyrządzoną szkodę.
Art. 296a.
§ 1. Kto, pełniąc funkcję kierowniczą w jednostce organizacyjnej wykonującej działalność gospodarczą lub pozostając z nią w stosunku pracy, umowy zlecenia lub umowy o dzieło, żąda lub przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, w zamian za nadużycie udzielonych mu uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na nim obowiązku mogące wyrządzić tej jednostce szkodę majątkową albo stanowiące czyn nieuczciwej konkurencji lub niedopuszczalną czynność preferencyjną na rzecz nabywcy lub odbiorcy towaru, usługi lub świadczenia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w wypadkach określonych w § 1 udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej.
§ 3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 4. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 wyrządza znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
§ 5. Nie podlega karze sprawca przestępstwa określonego w § 2 albo w § 3 w związku z § 2, jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział.

podaz narasta zdecydowanie,
nieistotne jest bdo,klotnie z goodyerem ,wezwanie itp itp ...

pytanie w sumie jest jedno :

co robi w tym wszystkim pzu : czemu pozwala tak uwalac kurs ????
Czy to jest w ich interesie,
czy ktos od nich wzial kase na lewo ?,
czy to oni uwalaja kurs wychodzac z akcji
(dla mnie te 2 ostatnie opcje sa najbardziej sensowne )

i tylko nad tym mozemy sensownie sie zastanawiac .

Sprzedawczyk zastosował taktyke obliczona na słabe rece oraz na uśrednienie kursu. Sprzedaje sprzedawczyk oraz drobni na krótko, ale to jest coraz bardziej ryzykowne.
PZU nie sprzedaje, bo musialoby informowac. Prawie wszystkie akcje sa w rekach funduszy wiec pytanie po co ta cala zabawa, by wycisnac pozostale 10%? Niedługo stanie sie to nieopłacalne. Rozwiązanie poznanmy w najblizszych tygodniach.
Zauważ jak male pakiety kształtuja kurs, by go zbić wystarczy 200 akcji.
Nie wierze w jakąs superzmowę za kasę bo na rynku jest zbyt wiele podmiotów mających pienieadze które załamią te taktyke. Sprzedawczyk jedzie po bandzie wiec to dlugo nie potrwa...
Pozdrawiam
Piotr

Zeby móc sie tak bezkarnie zabawiać trzeba mieć minimum 2% akcji. Pozostaje 2 podejrzanych: Fundusze Pioneera oraz PKOBP TFI.

ale nie jest istotne kto to robi

istotne jest to czemu i dlaczego tak sie zachowuje pzu ??

czemu pozwalaja zbijac kurs ,jezeli wezwanie ostatnie bylo po 59 zł
to teoretycznie powinni podbic kurs do 59 zł bo nie straca na tym
i dodatkowo podwyzszaja wartosc swojego udzialu w debicy .


tylko nad tym sie mozna zastanawiac

3 odpowiedzi:
a) dogadali sie z GT, dali mu czas obiecujac ze nie beda przeszkadzac,
b) wzieli kase,
c) daja argumenty Radzie Dyrektorów GT do podjęcia działań

Nic innego nie przychodzi mi do głowy (prócz ewentualnych hybryd tych odpowiedzi).
Teraz wystarczy maly sygnal by sie to odwróciła, to wojna psychologiczna.
jada po bandzie Tom, dlugo to nie potrwa.
Pzdr
Piotr

Istotne jest kto to robi, trzeba zgłosić podejrzenie do KNF i GPW.
Zamierzam to zrobic. Im wiecej inwestorów to zrobi tym lepiej. Nie spodziewam sie by Klucha cos zrobil, ale w trybie ustawowym zapytam go co w tej sprawie wogole zrobil.

jezeli by sie dogadali ,to przeciez by skupowali akcje
bo by na nich zarobili -wiec ten argument dla mnie odpada.

wariant ze odpuscili i wzieli kase pod stolem-- dla mnie 99,9 % pewnosci

Dla mnie najbardzie j przemawia wariant 1.
Procz PZU na rynku sa dziesiatki innych podmiotów, które chca zarobic i nie przepuszcza okazji.
W zmowe totalna nie wierze. W zasadzie to co sie dzieje to zabawa z drobnica i zbiegi ksiegowe. (Panowie zarzadzajacy musza wykazac swoja skutecznosc w procentach).
Inni tez by musieli zainkasowac a to raczej niemozliwe. Inna kwestia ze to co robi sie tearz z kursem to przestepstwo i warto zainteresowac nim organy nadzoru.
Pozdrawiam
Piotr

ja nie wierze w teorie spiskowe.

uwazam ze zachowanie pzu jest co najmniej dziwne
i tylko jeden wariant zostaje prawdziwy w tym rownaniu.

ktos wzial kase pod stolem ,tu nie ma przypadku

jestem ciekaw czy zjedziemy ponizej 40

zaczynamy przyspieszac spadki

koniec dolowania juz blisko mysle ze mniej niz 40 zł nie bedzie

Popatrzcie na zachowanie akcji Bogdanki. Wezanie po 100 PLN i cena nie peka a Debica 20% ponizej ceny wezwania i leci i leci konca nie widac. WIG odbija Debica leci i leci konca nie widac.