wiadomo ze kwidzyn pojdzie pod mlotek-ale to pustkowie.jakby sie udalo go spieniezyc plus plus hotel w otoczynie wraz z dzialka to kompap moglby spacic kredyty i bylby czysty jak dziewica plus 2 drukarnie.kurs sie trzyma.10.4 bronione.zgasly obroty.wg mnie dobrze to wyglada-to tylko kolejny przystanek/pozdro
Jaki c zysty ?? kredyt to 4 mln a hotel i fabryta to minimu 8 mln jak nie więcej a maszyn surowce itd... na czysto minimu 6 mln -ponad 1,2 zł na akcje !!!
Myslę ,ze na dniach przełom cos mi tak podpowiadą intuicja!!!
Prezes w dobrej formie ! Licze ,że da sygnałdo brania!
zostaną przyjęte z właściwą wyceną rynkową to co mówił Lipka w wywiadzie ....... tanio ale koszty płacowe przez 3 lata wyniosa 20 baniek i mniej więcej to wchodzi w upust grada :-) .... ale działka 2,5 ha (prawie) na pewno będą to spienięża lub dzierżawic wtedy odchodzą podatki od nieruchomości lub z działalności gospodarczej no i jednorazowo lub przy dzierżawie dochódy ...
bedzie dobrze widzac po kursie jak hamulcowy kombinuje ale jak przyjdą zakupy to ta zabawa sie skończy :-)
a co prezes sam miałby składać książki?? czy je drukować??
fakt jest taki że przy nowych pomysłach to braknie rąk do pracy więc tym zapisem o niemożliwosći zwolnienia nie ma się co przejmować bo nie są to pieniądze wyrzucone w błoto bo ktoś musi na to wszystko robić!!!
może troszkę gorzej będzie znaleźć zajęcie dla części administracji bo po ich połącvzeniu trochę stanowisk odpadnie ale znając lipke coś im wymyśli żeby bezczynnie nie siedzieli
jak słuchałeś wywiadu to wiesz o co chodzi z ludźmi .... kupił maszynę i zamiast 6 osób to pracuje 2 i to ta róznica że trzeba 4 zwolnic ale nie może przez 3 lata bo to obiecał ministrowi nad ministry gradowi i jurkowi buremu , który w oczach druha waldka to gicio chłopak :-)
jak kupi znowu 2 maszyny to kolejne 8 do zwolnienia ....................... ale nie w tym zrecz dla mnie to może ich i nie zwalniac .... moga nawet nosic teczke za Lipką byle był efekt synergi i zyski a na to sie zanosi , po wygaszeniu kwidzynia i połaczeniu dwóch zakładów będzie to piekny podmiocik z mała ilościa akcji na rynku i pieknymi przychodami , troche reklamy nadrukują i będzie Gitara jak mawia Grabowski
nie kolejne osoby do zwolnienia tylko akurat sie wyrowna! :) jedna nowa zamiast starej 2/6 osob pracuja, wiec 4 wolne - akurat na dwie maszyny :P matematka :D pod warunkiem ze te dwie nowe nie beda zastepowaly innych starszych jeszcze smigajacych :) bo wtedy rzeczywiscie jest jak piszesz :)
ja bym sie nie martwil ogolnie tymi osobami... niektore w ciagu 3 lat sie moze same zwolnia :D a ogolnie to firma jest rozwjiajaca i perspektywiczna - co wiaze sie z zatrudnianiem pracownikow... po co zatrudniac nowych nieznajacych sie na tym jak tu sa osoby z doswiadczeniem ktore juz pracowaly... proste
majatek zbedny do uplynnienia to jedna rzecz ale inna rzecz jest duzo wazniejsza.-trzeba robic wszystko aby proukcja podstawowa z ktorej spolka bedzie zyla-czyli produkcja ksiazek.magaynow.slownikow.kalendarzy itp.byla dochodowa.niech wypracuja marze 5-8 pr. ibedzie gitara/pozdro
taaa, prezes ratuje kurs. Dobre. Od dwóch tygodni się tu dba o to żeby kurs utrzymać w ryzach. Schładzanie emocji to tańsze zakupy. Obroty siadły bo ludzie znają wartość tych akcji i tanio nie oddają. To gra nerwów, bo akcji jest naprawdę mało, ale na szczęście to nie problem osób, które kupowały w przedziale 6-8zł.