z takie spolki to cicho ciemne...albo dupodajki cichodajki.... ale z takimi jest tak ze sobie dryfuja podnie .. by wystrzelic jak gumka z majtek... wiec raczej spodziewalbym sie w przeciagu roku.. ja kisze tutaj juz kase rok i bede jeszcze rok. ... uwazam ze warto bo ta spolka bedzie debiutowac na glownym parkiecie
Rzeczywiście, masz rację, ta rocznica się zbliża. Kurs rzeczywiście jest zaniżany cały czas. Ja też liczę na odbicie. Mam trochę akcji(szkoda, że ich wcześniej nie wywaliłem), trochę też dokupiłem, ale jak się okazało przepłaciłem. Wygląda na to, że kurs jeszcze będzie dołowany. Zamierzam tu jednak włączyć większy kapitał. Narazie (ten, który zamierzam tu ulokować) jest w akcjach Optimusa. Szkoda stamtąd wychodzić, bo idzie do góry i to pięknie. Myślę, że tu potrwa jeszcze trochę dołowanie i marazm i zdążę wskoczyć. Pozdrawiam hefalowców.:)
Moja przygoda z Hefalem zaczęła się, jak pamiętam, gdzieś zaraz po połowie października ubiegłego roku. Wogóle to wszedłem po raz pierwszy i zobaczyłem, że kurs jest zdołowany i wziąłem sobie z prawej po 1.62 i potem po 1.63 gdzieś na sumę ponad 6 tys. zł. Natychmiast, normalnie zaraz, kurs zaczął szybować do góry. Tak, że wtedy zarobiłem prawie 40 %. . Czekajmy więc na rajd. Ja jeszcze zostanę na Optimusie, bo tam przewiduję dalsze wzrosty. Tu jeszcze przewiduję dołowanie kursu:)
A jednak, jak sobie przypominam, nie zarobiłem 40%. To było mniej jednak. A wiecie wtedy na tym forum rządził gracz o nicku "pruto" - szkoda, że już go niema, ale cóż inwestorzy się zmieniają:)