rzeź się właśnie zakończyła!! spadek prawie -60% wystarczy, teraz zapowiadam iż mogą być wahania rzędu max +/-8% aby uklepać dno, ewentualnie jakieś dobre info nam się szykuje po drodze, zapamiętajcie, złe chwile mamy za sobą teraz każde badziewie typu iż jest dobrze wywinduje kurs na górne widełki z 5minut!! patrzcie na IGR, sąd ogłosił likwidacje, walnął, po czym się uspokoił i jakimś dziwnym trafem nadchodzą dobre infa... skąd my to stare wygi to znamy co nie? dzisiaj pakowałem do wora!!
i powiem wam jeszcze jedno - OSOBIŚCIE wybieram się na rozprawę do sądu o ile podadzą jego termin więc cynka dam zaraz z sali ;)))
uczyć się grać na śmieciach uczyć się!!
Wyszedłem po 1,03 o 13:00. 50% na minusie choć mogło być tylko -10%. A pierwszą radę jaką dostałem od swojego giełdowego mentora było "naucz się sprzedawać ze stratą". Tyle na temat pazerności, na szczęście zostało jeszcze parenaście tysięcy na odegranie się więc rękawy do góry i do roboty..... A teraz z innej beczki, TEX aby odwołać się np. do NSA musiał by przedstawić ewidentne błedy proceduralne a takowe nie wystąpiły w toku procesu (zostały wyjaśnione poprzednim razem). Więc pytanie Czy istnieje jakakolwiek formalna droga do zmiany decyzji sądu okręgowego a tym samym do "pogrania" sobie na bankrucie.
Ps. Odpowiadając na pytanie "Tak jeszcze mi mało"!