spadki zatrzymały się na 1.43,korekta oakzala się glęboka ale nie ma uz w zasadzie chętnych do pozbywania się akcji.Myślę ,ze rynek kilka dni bedzie jeszcze testowal wytrzymalośc posiadaczy akcji w tych okolicach cenowych i potem kurs ruszy do góry
przyjrzyjcie sie obrotom za ostatni rok-sa w tym czasie tylko dwie gorki obrotów-marzec ,kw,maj i obecnie-wrzesien październik.Przedtem też kurs spadal ,ale rynek uznal ,ze nie była to atrakcyjna cena do kupna.Teraz jest inaczej ,trwa akumulacja akcji..
tak było rok temu.... 5$ za tone.... moze tym razem to wypali i nowy stormm bedzie z wietnamem współpracował 1200000T*5$
Raport bieżący 39/2009
Zarząd STORMM SA ( "STORMM" ) z siedzibą w Warszawie informuje, iż w dniu 31 sierpnia 2009
roku zawarł z Dinh Quoc Thangiem prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą "DINTEK Export -
Import - Usługi" z siedzibą w Warszawie ("DINTEK"), porozumienie w sprawie gwarancji finansowej
dla realizacji projektu ("Porozumienie"). Przedmiotem Porozumienia jest wspólna realizacja
przez strony Porozumienia projektu polegającego na sprzedaży i dostawie na rzecz firmy Nhan
Thuan Investment Construction Product Trading and Import - Export Joint Stock z siedzibą w
HOCHIMINH w Wietnamie ("Odbiorcą") 1.200.000 ton granulatu mocznika. Kontrakt został zawarty na
1 rok z możliwością przedłużenia i realizacji dostaw w kolejnych dwóch latach.
STORMM na mocy Porozumienia odpowiedzialny jest za zapewnienie udzielania gwarancji
należytego wykonania umowy z Odbiorcą. Z tytułu realizacji Porozumienia STORMM otrzyma
wynagrodzenie w wysokości 5 USD za każdą tonę granulatu mocznika dostarczoną do Odbiorcy.
STORMM uprawniony jest do odstąpienia od Porozumienia w przypadku, gdy w terminie do dnia 31
sierpnia 2009 roku nie otrzyma od DINTEK informacji o zawarciu umowy gwarantującej możliwość
zakupu wymaganej ilości granulatu mocznika. Odstąpienie od Porozumienia nie pociąga za sobą
żadnych negatywnych konsekwencji dla STORMM .
Porozumienie uznane zostało za umowę znaczącą na podstawie § 2 ust. 1 pkt 44 lit. a)
rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 lutego 2009 r. w sprawie informacji bieżących i
okresowych przekazywanych przez emitentów papierów wartościowych oraz warunków uznawania za
równoważne informacji wymaganych przepisami prawa państwa niebędącego państwem członkowskim.
jestem tu od niedawna,skusiła mnie ciekawa sytuacja techniczna waloru...ale im dlużej czytam nt tej spólki tym lepiej rozumiem zgorzknienie jej akcjonariuszy.Nie wiem np dlaczego zarzad Jago jest zmuszony sprzedawać akcje swojej spólki.Jako sprzeczne odbieram np wynurzenia Niebrzydowskiego,że chce wydzielić i sprzedać akcje Jago wybranemu inwestorowi a z drugiej strony sprzedaje te same akcje codzinnie na wolnym rynku.wydaje mi sie ,ze w takiej sytuacji rozsądny zarząd powinien wykonywać dzialania odwrotne!Nie rozumiem tez na jakich zasadach da się wydzielić tylko częśc spólki i sprzedać ja inwestorowi aco z resztą akcji i akcjonariuszy?
- Wejście kapitałowe Hortexu do Jago z imperatywem tworzenie własnej struktury dystrybucyjnej przez Hortex uważałbym za działanie samobójcze dla Hortexu z punktu widzenia relacji z siecią dystrybucji i skrajnie nieefektywne rynkowo - mówi Zbigniew Mendel, były prezes Jago.
- Rozważając możliwe scenariusze, możliwa jest także zupełnie futurologiczna koncepcja: Hortex inwestuje w Jago, następnie strukturę tę kupuje Penta i powstaje absolutny lider rynkowy o strukturze holdingowej: produkcja - dystrybucja - logistyka. Scenariusz ten, choć nośny marketingowo i PR-owsko, uważałbym za wydarzenie stulecia w polskim sektorze mrożonek - mówi Zbigniew Mendel.
kolejne bajki spółdzielni.............sami się przejechali na mrożonkach............
zabrnęli ............ i nie wiedzą jak odzyskać kasę...............a tu same długi.........do spłaty........
przejęcia nie będzie bo jago nikomu nie jest potrzebne w takiej formie i długami.....