... może 7zł

brzmi to oczywiście bardzo atrakcyjnie, ale czy są jakieś podstawy merytoryczne takiej prognozy?

Źadnych poza at :-)

No to mam nadzieję, że Twój kolega at się nie myli :-)
Swoją drogą scenariusz zejścia dość nisko mi odpowiada (przy założeniu późniejszych wzrostów) - bo chciałbym sprzedać i odkupić posiadane akcje po jak najniższej cenie z wiadomych powodów.

No to jadymy!

ale dokąd, Panie?

Dnia 2010-09-20 o godz. 13:15 ~technik lotów napisał(a):
> ... może 7zł

a moze zamiast spekulować liczbowo, warto poczytać
http://www.parkiet.com/forum/viewtopic.php?t=25855&postdays=0&postorder=asc&start=1380

sporo tam argumentów.

A teraz trend jest póki co jednokierunkowy, tyle że chyba do 15 listopada osobom powiązanym nie wolno wykonywac żadnych transakcji, więc wiele może się zdarzyć i to w każdej chwili, bo to mało płynna spółka. I jakoś tak się składa, że własnie o tej porze co roku coś sie zmienia. Transakcje z tarczy podatkowej juz pewnie wykonane.

Dnia 2010-09-20 o godz. 13:15 ~technik lotów napisał(a):
> ... może 7zł

Coś w tym jest, bo 2,5 to były okolice ceny gdy jakikolwiek ruch na WDX się zaczął ale 6 lat temu. Wtedy to właściciele odsprzedali trochę akcji by poprawić płynność. Żyjemy w zupełnie innym otoczeniu i czysto technicznie ten poziom wygląda na dno. Jednak, jak zawsze parę ale: jestesmy ewidentnie na wypłaszczeniu po wzrostach na GPW i jesli nadejdzie korekta, to może być tak jak to było w 2009. Tyle, że nie wygląda na nadmiar podaży, bo ewidentnie to jeden "gracz" trzyma od góry, ale nie jest tego specjalnie dużo. Bez impulsu wzrostowego (jakieś wiadomości, lepsze wyniki za 3 tygodnie, etc) będziemy sie obsuwali na zerowych obrotach i wtedy małe kilka tys zł wystarczy aby wylecieć ponad 3,2 (tam była spora wymiana). Tyle samo by wylądować na 2 zł, choć gdy komuś puściły nerwy, to przy 2,5 od razu agresywnie zbierano. A może to była wymiana na tarczę podatkową (ale to dla niezbyt zasobnych inwestorów, bo obroty nie porażają).

Na razie sen jesienno-zimowy, ale z jednym okiem otwartym i ustawionymi alarmami, bo stop lossy na tej spólce nie mają sensu i chyba ich nigdy nie było.

No sorry, miało być tak dobrze, a wychodzi póki co jak zwykle. Ale nie ma tego złego itp.
Ładny śnieg za oknem i w ogóle. Duży chyba chce zdołować...Nic to.

Osmieszyłes się chłopcze ,czas do pieskownicy do przedszkola pobawic się w piasku

Reksio, do budy, albo do PIESKOWNICY :-)))