Hej,
Rozważam inwestycję w VISION, jestem po gruntownej lekturze informacji o spółce, jej historii i planach. Osobiście uważam, że obecna sytuacja (etap projektu, notowania, nastroje inwestorów) bardzo przypomina to, co jeszcze jakiś czas temu obserwowałem na Aton-Ht.
Mam kilka pytań, może ktoś będzie potrafił udzielić mi informacji:
- czy film ma już trailer? wg informacji winien być wykonany w czerwcu; czy można to gdzieś zobaczyć?
- w jakim stopniu film ma być współfinansowany przez koproducentów? było kilka komunikatów, każdy z koproducentów dostanie pewnie część zysków (w jednym z komunikatów była mowa o proporcjonalności), ile z tego zostanie dla Vision? chodzi mi o proporcje, nie kwoty.
wystarczy zakupic pakiet po 7
a potem
zadac sobie troche trudu i poczytac komunikaty ze spolki, tam wszystko jest, a takze zagladnac na strone spolki tam ... jest trailer
to nie jest ten trailer, to co wisi na stronie VV to trailer sprzed dwóch lat , nie zrobiony przez VV. Popatrz na datę wrzucenia na YouTube
http://www.youtube.com/watch?v=aEAVJOjj_lA
kupując akcje tej spółki wchodzisz na zbutwiałe dechy w pomoście. firma jest papierowa - dosłownie - posiada kilka adresów i wyprzedawane w trakcie sesji akcje przez prezia - to wszystko. Przeczytaj jak przebiegało na ostatnim walnym głosowanie nad emisją akcji po 0,06 i kto brał w nim udział :)) - czysta farsa ! Nie kupuj kota w worku - tak robią leszcze i pleśnieją potem miesiącami wystawiając akcje na S. Niech vision podpisze WIĄŻĄCĄ umowę i weźmie się do ROBOTY, wykaże produktem i wynikami jak Cityinteractive, to zyska zaufanie inwestorów. Na dzisiaj kupując papiery wychodziśz nie tylko na leszcza ale i głupka nieszanującego swoich pieniędzy. Zrób jak uważasz, ale uważaj co robisz.
Uwagi krytyczne też są cenne, może nawet bardziej.
Niestety nie wiem, gdzie szukać relacji z walnego, forum jest tak zaśmiecone, że trudno mi to wykopać. Będę wdzięczny za krótką informację,
Natomiast, co do papierowej wartości firmy - nie przesadzasz, dlaczego więc ktoś chce zainwestować w ten projekt kilka milionów (jak Xantus, czy PISF)? Na dodatek, to inwestorzy z branży, więc więksi fachowcy od nas.
Fakt, akcji jest sporo, ale w wolnym obrocie nie tak wiele...
A City Interactive całkiem niedawno był po 2 zł, perspektywy już miał, tylko rynek tego nie widział. Nie dopuszczasz możliwości, że tu może być podobnie (mówię o efekcie psychologicznym)?
Dnia 2010-09-08 o godz. 12:43 ~martinez napisał(a):
> Uwagi krytyczne też są cenne, może nawet bardziej.
> Niestety nie wiem, gdzie szukać relacji z walnego, forum
> jest tak zaśmiecone, że trudno mi to wykopać. Będę
> wdzięczny za krótką informację,
Natomiast, co do
> papierowej wartości firmy - nie przesadzasz, dlaczego więc
> ktoś chce zainwestować w ten projekt kilka milionów (jak
> Xantus, czy PISF)? Na dodatek, to inwestorzy z branży, więc
> więksi fachowcy od nas.
Fakt, akcji jest sporo, ale w
> wolnym obrocie nie tak wiele...
A City Interactive
> całkiem niedawno był po 2 zł, perspektywy już miał, tylko
> rynek tego nie widział. Nie dopuszczasz możliwości, że tu
> może być podobnie (mówię o efekcie psychologicznym)?
Decyzję inwestycyjną podejmę sam, dzięki za radę.
Pytam o sprawy, których nie kumam z racji nieznajomości branży (koprodukcja),
a trailera na stronie nie ma.
Więc? Czy są tu jacyś inwestorzy, którzy kupili z przyczyn fundamentalnych, a nie dlatego, że akcje są po kilka groszy? ;)
jak beda juz pierwsze fakty, to kurs bedzie na zupelnie innym poziomie ...
tak samo jak np informacja o dopieciu budzetu na film - to czy myslisz wtedy ze bedziesz w stanie kupic akcje po x groszy ? skadze od razu petarda, lamanie widelek, itd
chyba ze jestes farciarzem i akurat kupisz sesje przed komunikatem, ale jesli tak ma byc, to lepiej zagraj w lotto majac takiego farta
fakty mogą być takie, że robotą nad filmem nikt się nie zajmie. Sam vision nie posiada mozliwości produkcji - żadnych !! To pośrednik z dwoma telefonami. Możesz sobie poczekać jak na Wistilu - kilka latek. A tak rzeczowo, to brakuje spółek na giełdzie , że chcesz wleźć w takie gówno bezproduktywne jakim jest vision ? - sam pomyśl....
Najnowszy z 4 trajlerów można oglądnąć na specjalnych prezentacjach organizowanych we Wrocławiu lub Warszawie. Termin do uzgodnienia pod numerem +48 22 3823016 lub info@virtualvision.pl
Ostateczny udział procentowy V&V w zyskach z produkcji nie jest na chwilę obecną jeszcze znany, trwają negocjacje z inwestorami którzy obejmą część akcji znowej emisji za co skasują odpowiednie profity...
A cóż to za novum? dlaczego przynajmniej jednego trailera spółka nie wrzuci do internetu? Jeśli prawdą jest to co piszesz, to nie dziwne że spółka nie ma poważania wśród inwestorów, skoro w ten sposób się komunikuje (a raczej nie komunikuje) z rynkiem.
nagonka organizowana na forum tej spółki ma pomódz w tanim objęciu akcji przez inwestora strategicznego z tąd szczekanie kilku ujadaczy co nie jest dla nikogo chyba zaskoczeniem...
No może i tak, ale wrzucenie przynajmniej jednego, NOWEGO trailera do sieci w 2D bardzo by poprawiło opinie o spółce i zamknęło usta niektórym krytykom, że spółka nic nie robi. Bo patrząc z boku tak to niestety wygląda.
Dlaczego nazywasz bezproduktywnym gównem spółkę, która - wg komunikatów - ewidentnie jest w toku prac nad projektem, który ma skokowo zwiększyć jej przychody (zyski to inna sprawa;)?
Oczywiście, nie udać się może wszystko, ale bądźmy obiektywni: Vision to nie Veno, czy Infinity ;)
Żeby nie było, że jestem już przekonany: główny czynnik ryzyka, to wg mnie - poza niepowodzeniem całego biznesu (niezakończenie prac, brak frekwencji itd.), choć przyznaję, że tu jestem skłonny zaryzykować przy tej cenie - to zwiększenie liczby akcji w drodze nowych emisji,chociażby przy okazji przenosin na główny parkiet.
drobni inwestorzy nie są w stanie zapewnić finansowania tej produkcji i to nie o nich zabiega spółka - przyjdzie czas na drobnych którzy mogą się jedynie podłączyć pod gre która się toczy o dłuższego czasu...
Dnia 2010-09-08 o godz. 13:39 ~mm napisał(a):
> drobni inwestorzy nie są w stanie zapewnić finansowania tej
> produkcji i to nie o nich zabiega spółka - przyjdzie czas
> na drobnych którzy mogą się jedynie podłączyć pod gre która
> się toczy o dłuższego czasu...
ale komunikując się z rynkiem za pomocą suchych komunikatów bieżących, które są niejasno formułowane, zainteresowania może nie wzbudzić. Tu jest potrzebne większe zainteresowanie mediów - o takim Veno Puls Biznesu pisze co chwilę
Dnia 2010-09-08 o godz. 16:26 ~martinez napisał(a):
> Trochę racji w tym jest, ale czy każda spółka musi być
> modna i medialna? Jeżeli o Vision miałoby by być tak
> głośno, jak o Veno to ja dziękuję ;)
Hehe, to fakt że kontekst tych artykułów o Veno jest jaki jest ;). Co nie zmienia faktu że media interesują się w jakiś sposób spółką o podobnie małej jak w przypadku VIV kapitalizacji. A jeśli chodzi o potencjał rozwoju (pomijając czy realny) to pewnie VIV jest nawet ciekawsze.
Ale co z tego skoro o VIV piszą tylko na forach i tylko sfrustrowani posiadacze akcji, naganiacze na spadki (i w sumie się im nie dziwię!) oraz bardzo nieliczni zainteresowani kupnem, tacy ja ty
Zarząd Virtual Vision S.A., informuje, iż w dniu 8 września 2010 otrzymał od Pana Michała Sicińskiego informację przesłaną do Komisji Nadzoru Finansowego, dotyczącą ilości posiadanych obecnie przez niego akcji, w związku z zarejestrowaniem przez sąd emisji akcji serii G , w której Pan Siciński objął 40.186.000 akcji objętych roczym zakazem sprzedaży licząc od dnia wprowadzenia ich do obrotu, o następującej treści:
Na podstawie art. 69 ust. 1 p. 2 i ust. 4 p. 1-3 i 5-6 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych (Dz. U. Nr 184 poz. 1539 z późn. zmianami) niniejszym informuję o zwiększeniu udziału w ogólnej liczbie głosów w Virtual Vision SA z siedzibą w Warszawie i przekroczeniu progu 10% i 15% ogólnej liczby głosów.
- Data i rodzaj zdarzenia powodującego zmianę udziału, której dotyczy zawiadomienie: rejestracja 20 sierpnia 2010 r. w KRS emisji akcji serii G (informacja uzyskana przeze mnie 23 sierpnia);
- przed zmianą udziału posiadałem 11.792.387 akcji zwykłych nieuprzywilejowanych oraz 1 akcję serii A uprzywilejowaną co do głosu (2 głosy na jedną akcję), ich procentowy udział w kapitale zakładowym spółki był równy 8,90%, a liczba głosów z tych akcji wynosiła 11.792.389, co stanowiło 7,26% udziału w ogólnej liczbie głosów;
- aktualnie posiadam 51.978.387 akcji zwykłych nieuprzywilejowanych oraz 1 akcję serii A uprzywilejowaną co do głosu (2 głosy na jedną akcję), ich udział w kapitale zakładowym spółki wynosi 20.79%, liczba głosów z tych akcji jest równa 51.978.389, których udział w ogólnej liczbie głosów w Spółce wynosi 18,56%;
- podmioty zależne ode mnie nie posiadają akcji Virtual Vision SA;
- osiągnięcie progu 10% i 15% ogólnej liczby głosów nie ma związku ze zmianą liczby akcji posiadanych przez osobę trzecią, z którą zawarłem umowę, której przedmiotem jest przekazanie uprawnienia do wykonywania prawa głosu.
Podstawa prawna Art. 69 ust. 1 p. 2 i ust. 4 p. 1-3 i 5-6 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej i warunkach wprowadzania instrumentów finansowych do zorganizowanego systemu obrotu oraz o spółkach publicznych (Dz. U. Nr 184 poz. 1539 z późn. zmianami) .