ktos rano sypnal jak koza bobkami :) ktos z nas nie wytrzymal czy to byla planowana zagrywka zeby nas wystraszyc...? co bedzie to bedzie ja siedze przygotowalem sie z mysla ze strace bo to gielda ale siedze tu na long termin wiec kij w maliny...
No to teraz zostało nam już tylko czekać na wyniki na przełomie października - grudnia. A co będzie po drodze to nikt z nas nie wie. Spodziewałem się nieco lepszego raportu no ale cóż. Miejmy nadzieje że IVQ będzie lepszy.
powiem szczerze ze na poczatku jak nie mikalem akcji znalem ntt ale myslalem ze to amerykanska marka na gieldzie jak zanalazlem spolke to myslalem ze to spolka ktora zajmuje sie sprzedaza produktow ntt - trzebaby zrobic reklame porzadna amerykancy tak wyplyneli bo mieli kase na reklame co z tego ze produkt lepszy skoro brak reklamy. a swoja droga jak zakonczymy namalym minusie to ktos rano chcial nas zrobic w bambuko chyba?
III kwartal powinien byc lepszy a IV wiadomo bo to swięta ... restrukturyzacja nowa siedziba, nowe produkty... to wszystko powinno powoli procentowac? prezes spolki skrzywdzic nie da, nie po to budowal ja 20 lat ... a my mozemy dzieki gieldzie korzystac z jego pracy czy to sprawiedliwe nie wiem ale ja akcji po tej cenie nie oddam....
bo mamy akcje tytanik s.a. a ty tu w ramach terapii grupowej opowiadasz że jeszcze jest dobrze bo do dna trochę zostało - wynik fatalny , kolejne kwartały muszą być dobre bo jak nie będą to strata roczna w tym tempie sięgnie 15-20 milionów, i wtedy przy tego rodzaju biznesie mamy bankructwo przez utraty płynności - chyba że banki wypowiedzą umowy kredytowe wcześniej i tym zakończą żywot spółki . gdyby było inaczej to padaka nie kosztowała by tyle ile kosztuje. Zarząd może opowiadać co chce ale jak nie będzie na cyferkach widać to mogą gadać - i wcale mnie to nie cieszy bo mam tego dużo za dużo niestety
ale przeciez to wynik polroczny byl a nie kwartalny...? poza tym z tego co pisali to w 20 letnim okresie istnienia spolki 2009 byl pierwszym ktory zakonczyl sie strata? no i 2010 raczej tez sie tak zakonczy... ? ale przeciez maja ekwiwalent pieniezny na koncie z tego co w raporcie pisze....? restrukuryzuja, buduja, nowe produkty... wszystko na nic?
tak mamy kilka ładnych milionów w plecy po 6 miesiącach - ekstrapoluj sobie te wyniki na 12 miesięcy i masz obraz katastrofy. Co z tego że pierwszy rok który zakończył się stratą - zobacz jakich oni mają klientów (sieci), jak długo muszą ich kredytować, jakie ryzyko walutowe spółka na siebie bierze, jak duże spółki padały w podobnych okolicznościach - przy takich stratach mogą być problemy z bankami (i to będzie koniec) lub po prostu utrata płynności i wtedy co ? upadłość układowa? nie wiem z czego do końca wynika to co się stało bo nie miałem jeszcze czasu analizować dokładnie raportu, mogły być jakieś koszty restrukturyzacji itp. ale to wiele na dzień dzisiejszy niestety nie zmienia. Obietnice o restrukturyzacji, nowych produktach, rozbudowie i optymalizacji to sobie może każdy składać, ja mogę zadeklarować że jak mnie zrobicie na walnym Prezesem NTT to w 3 lata zbudujemy statek kosmiczny a w 10 założymy kolonie na marsie -a za 20 lat będziemy mieć krocie z wydobycia tam helu - i co? fajny plan? - sam odpowiedz sobie na pytanie na ile realny. Anyway - jeśli w kolejnym kwartale nie będzie zmiany to mamy poważny problem
cytuje" Obietnice o restrukturyzacji, nowych produktach, rozbudowie i optymalizacji to sobie może każdy składać" to nie sa obietnice bo to jest zrobione!!! ja sie mozge nie znac na raportach bo jestem leszcz ale Wy powinniscie... nawet na stronie glownej pisze ze przeniesli sie www.ntt.pl to nie sa obietnice tylko fakty z reszta tutaj nawet jak ostatnie raporty w 2009 byly dobre spolka nie reagowala na dobre nie reaguje i na zle tez nie...
no pocieszaj mnie dalej - ta sama śpiewka była po wynikach pierwszego kwartału, teraz mija kolejny i jest dokładnie to samo - jeśli jest już zrobione a efektów brak to jest dopiero kanał.. reasumując moje zdanie jest takie że jeśli nie będzie poprawy w kolejnym półroczu to na początku 2011 zaczną się poważne problemy. A że gadanie Zarządu NTT poważam jak widać to nie ma się co dziwić, - doskonale pamiętam co obiecywali przy emisji, potem były inne kwiatki - fabryka telewizorów, skup akcji.. co z tego zrealizowano każdy może sprawdzić, nawet jeśli Spółka ma problemy to się drodzy Panowie informuje akcjonariuszy co się robi a nie snuje mgliste wizje raz na czas przy okazji raportu żeby za 3 miesiące się nawet już nie zająknąć co do wcześniejszych deklaracji - tak się zachowują szmaciarze a nie profesjonaliści, a od zrobienia IPO nie jest to już wasz prywatny folwark.