Uważam iż Twoje deklaracje o wysokości zaangażowania % są bezsensowne, bo po pierwsze nie do sprawdzenia, oraz o niczym nie świadczą. Równie dobrze Mogłeś już dawno sprzedać, a teraz liczyć na tańsze odkupienie. Ja nigdy mojego udziału nie zdradzę, ale zapewniam Ciebie że nie jest mały.
Domniemywanie kto jest, a kto nie jest leszczem jest conajmniej śmieszne:)...lepiej się wybrać na ryby....

1. Nie ujawniłem tego "bo się chwalę".Giełda mnie nauczyła pokory. Ujawniłem bo pouważyłem, że po ostatnich zakupach stanowią one już 0,1 procenta tej małej spółki. I tyle...
2. Słabo coś Ci idzie z tymi rachunkami bo jeśli masz średnią 12,5 to nie masz straty.
3. Strata 5 procent to żadna strata chyba że ktoś spekuluje, wtedy to masakra. Przy inwestycjach to nie jest żadna strata, a co dopiero duża. I to bez względu czy ktoś szanuje pieniądze czy nie. Jak chcesz wiedzieć co to duża strata popytaj ludzi na Petrolu.
4. Nie bierza tak wszystkiego do siebie, bo tak reagując potwierdzasz tylko żeś leszcz. A bycie leszczem nie zależy od tego ile masz akcji, tylko od tego jak myślisz i reagujesz. Pozdrawiam.

jeśli siedzi odpowiednio długo spokojnie może mieć 0,1%.Kupując w dobrym momencie 0,1% mógł zapłacić <50k.Fsdaadsfasdf, po ile masz najtańszą puszkę, przyznaj się . 9 zeta czy niżej? Swoją drogą, ciekawe czy jest tu jeszcze ktoś kto zbierał po 5 zeta.

Najtaniej mam po 7 z groszami. Najdrożej brałem teraz w piątek po 16,01 ale miałem farta bo większość załadowałem jeszcze jesienią ub. roku a potem to tylko okazjonalnie dobierałem, choć za każdym razem mówię sobie, że już więcej tego nie zrobię. Ale graalikowi ciężko mi się jakoś oprzec. Dziś do dobrania zabrakło mi kilka groszy, ale może uda się jutro. Pozdro.

a ja mam najtańsze (coprawda nie pierwsze ale) po 6,03 i kupowane nie na zwykłej wzrostowej sesji tylko właśnie na pesymistycznej spadkowej jak obecnie. Takie sesje najlepiej dały zarobić mimo że nie zachęcały do kupowania. I najdroższe po 16,7, na szczęście tylko kilka setek - też nie mogłem się oprzeć. Jutro raczej pompka jednak nie zaszkodzi spróbować podstawić na 16, Taka ciekawostka -gdybyś podstawił 1000PKC i wzrosłoby o 6% to masz połowe gratis, takie perpetum mobile :)

Ja też myślę, że pompka tym bardziej że stany idą jak dzida. Ja ustawię się około 16. Nie wiem jeszcze na ile dokładnie, mam ten dyskomfort że pracuję i nie obserwuję sesji (muszę wystawiać zlecenia przed sesją). Ale nie napalam się i jak nie dobiorę po wyznaczonej cenie to nie. Ja już mam Graala tyle, że nie muszę go dobierać "za wszelką cenę". Co do wyników to ja myślę, że euforii nie będzie. No chyba, że będą sporo lepsze niż te prognozowane przez Millenium. Ważniejsze w przypadku Graala jest jednak wysłanie sygnału, że spółka trwale zaczęła przynosić zyski. Chodzi o kwestię wiarygodności biznesowej. A Graal ją zyskuje.

Co do wyników.
Uważam że wyniki na poziomie 2,7 mln. nie będą super przyjęte przez rynek. Sądzę jednak że będą lepsze gdyż kurs Euro jest niski, a rentowność znacznie wzrosła.
Również zarząd podawał takie informacje we wcześniejszych komunikatach
Anale z Millenium sami siedzą w Graalu i celowo zaniżyli oczekiwania aby wyszło ponad.

Pozdro.