Ale mnie dziś ubawił ten komunikat z mewy.
Mało brakuje, żeby prawnicy z Poznania doprowadzili kiszkę do płaczu.
I jeszcze biedaczysko nie wie o co go GPPI pytało - no jak ma odpowiedzień jak nie wie :)))))))))))
Pewnie Potempa specjalnie wysłał mu jakieś pismo za potwierdzeniem odbioru a kiszka je zlekceważył, wywalił do kubła a teraz nie wie o co go pytają.
Normalnie kabaret: "Nie dosłyszałem pytania... Znaczy, co wiem o Borynie? Więc, co wiem... "
akcja: kupujmy w imię solidarności
z 'uwięzionymi na Mewie'
po jednej akcji ( nie więcej ) MEWA SA
koszt 'świeczki' w moim domu maklerskim to 6 zł 1 gr
( "uwiezieni na MEWIE na co liczycie?'
' na resplit ...' )
[ gdyby teoretycznie zrobili resplit mewy 100 akcji za jedną nową ( zł ) to ten shit i tak zleciłby na 30 gr .. co w takim układzie dzieje się z akcjonariuszem dysponującym jedną starą akcją ? spłacą go ?
jak nie spłacą to powołamy Stowarzyszenie Pokrzywdzonych przez MEWĘ SA
i podzielimy się tym , co zostanie mewie po sporze z GPPI... ]